REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Stabilne notowania złotego

Marek Rogalski
Marek Rogalski
Ekspert ds. rynku walut w Domu Maklerskim Banku Ochrony Środowiska SA

REKLAMA

REKLAMA

Piątkowy handel na krajowym rynku FX rozpoczął się bez większych zmian wartości naszej waluty – o godz. 9:31 euro oscylowało wokół 3,8750 zł, a dolar 2,8450 zł. Niewykluczone, że po części jest to wynikiem pewnej stabilizacji notowań EUR/USD w przedziale 1,3580-1,3630 na przestrzeni ostatnich kilkunastu godzin. Niemniej trudno nazywać to odreagowaniem po wcześniejszym silnym spadku.

REKLAMA

Wątpliwości, które skłoniły inwestorów do wyprzedaży euro pozostały. W czwartek wieczorem przedstawiciele Grecji przyznali, iż obiecana redukcja deficytu może być trudna w sytuacji utrzymywania się kosztu obsługi pożyczek na wysokim poziomie. Innymi słowy, Grecy dają do zrozumienia, iż każda forma pomocy byłaby im potrzebna – paradoksalnie nawet po to, aby przekonać własnych obywateli, którzy dzisiaj ponownie zablokują kraj falą strajków. Tak czy inaczej, to pokazuje, iż grecki impas będzie trwał nadal, a inwestorzy będą czekać na wyniki unijnego szczytu zaplanowanego na 25 marca. Brak konkretnego pakietu rozwiązań, nasili spekulacje, iż Grecy udadzą się po pomoc do Międzynarodowego Funduszu Walutowego. Zresztą może to być coraz bardziej prawdopodobne, skoro dziennik „New York Times” doniósł powołując się na anonimowe źródła, iż Niemcy poparliby wniosek Greków o pożyczkę z MFW.

REKLAMA

W ostatnich godzinach więcej działo się na rynku franka, który dość wyraźnie zyskał po tym, jak jeden z członków banku centralnego stwierdził, iż należy zacząć przygotowywać się na zacieśnianie polityki monetarnej. W efekcie notowania EUR/CHF spadły w okolice 1,4350 i inwestorzy zastanawiają się teraz, czy nie sprowokuje to SNB do przeprowadzenia interwencji. Z kolei odwrotna sytuacja miała miejsce w przypadku funta, który stracił za sprawą wypowiedzi Andrew Sentence’a z Banku Anglii. Nie wykluczył on wystąpienia drugiego dna recesji, co doprowadziło dzisiaj rano do zniżki funta w okolice 1,5150. Nieznaczna przecena rynku surowców osłabiła także waluty „commodities”, jak dolara australijskiego i kanadyjskiego. W tym drugim przypadku inwestorzy będą uważnie obserwować dzisiejsze dane o inflacji CPI (godz. 12:00) i sprzedaży detalicznej (godz. 13:30).

Wskaźniki makroekonomiczne

O godz. 8:45 rozpoczął swoje wystąpienie przed Komisją Europejską szef ECB, Jean-Claude Trichet. Skupił się on jednak na kwestii reform sektora bankowego i regulacji rynku instrumentów pochodnych typu CDS. Tym samym w przypadku EUR/USD głównym czynnikiem wpływającym na notowania mogą być ewentualne komentarze oficjeli w kwestii Grecji, gdyż kalendarz publikacji makro jest pusty. Analogicznie wygląda sprawa w przypadku złotego, który może stracić w przypadku wejścia EUR/USD w falę spadków.

Notowania walut on-line

Dalszy ciąg materiału pod wideo

REKLAMA

EUR/PLN: Na dziennym wykresie zaczyna się budować platforma wzrostowa z mocnym wsparciem na 3,86. Wspierają ją też wskaźniki. To, czy ten scenariusz będzie miał szanse na realizację, będzie zależeć od testu 3,88. Wyjście ponad ten poziom będzie sugerować ruch w stronę 3,90-3,91. Natomiast nieudany atak sprowadzi nas na powrót w rejon 3,86. Ujęcie H4 daje większe szanse zwyżkom.

USD/PLN: Dopóki utrzymujemy się powyżej 2,83-2,84 szanse na zwyżki są duże. W przypadku dalszego załamania się kursu EUR/USD bardzo prawdopodobny staje się test 2,88. Dzienne wskaźniki zaczynają potwierdzać zwyżkę. Analogicznie wygląda ujęcie H4.

EUR/USD: Po silnym spadku z wczoraj rynek za bardzo nie chce się podnieść, rysując pomału kolejną świecę spadkową na wykresie dziennym. Wyraźne złamanie 1,3580 otworzy drogę do ruchu w stronę 1,3530-1,3550 i dalej z celem na minima 1,3430-1,3450. Dzienne wskaźniki zaczynają sugerować, iż w perspektywie kilku dni wspomniane dolne poziomy mogą być złamane. Silny opór to teraz 1,3630-50.

GBP/USD: Wczoraj pisałem, iż najprawdopodobniej korekta wzrostowa została zakończona, a spadek poniżej 1,52 potwierdzi tą koncepcję. Tak też się stało, zate wspomniany poziom będzie mocnym oporem. Dodatkowo naruszenie 1,5150 sprawia, iż spadki mają szanse przyspieszyć z celem do 1,50 (chociaż niekoniecznie dzisiaj). Ujęcie H4 potwierdza zniżkę.

Powyższy materiał nie stanowi rekomendacji w rozumieniu rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 roku w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczących instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców ( Dz.U. nr 206 z 2005 roku, poz. 1715). Nie jest również tekstem promocyjnym Domu Maklerskiego BOŚ S.A.
Autopromocja

REKLAMA

Źródło: Własne

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

Komentarze(0)

Pokaż:

Uwaga, Twój komentarz może pojawić się z opóźnieniem do 10 minut. Zanim dodasz komentarz -zapoznaj się z zasadami komentowania artykułów.
    QR Code
    Moja firma
    Zapisz się na newsletter
    Zobacz przykładowy newsletter
    Zapisz się
    Wpisz poprawny e-mail
    Składka zdrowotna to parapodatek! Odkręcanie Polskiego Ładu powinno nastąpić jak najszybciej

    Składka zdrowotna to parapodatek! Zmiany w składce zdrowotnej muszą nastąpić jak najszybciej. Odkręcanie Polskiego Ładu dopiero od stycznia 2025 r. nie satysfakcjonuje przedsiębiorców. Czy składka zdrowotna wróci do stanu sprzed Polskiego Ładu?

    Dotacje KPO wzmocnią ofertę konkursów ABM 2024 dla przedsiębiorców

    Dotacje ABM (Agencji Badań Medycznych) finansowane były dotychczas przede wszystkim z krajowych środków publicznych. W 2024 roku ulegnie to zmianie za sprawą środków z KPO. Zgodnie z zapowiedziami, już w 3 i 4 kwartale możemy spodziewać się rozszerzenia oferty dotacyjnej dla przedsiębiorstw.

    "DGP": Ceneo wygrywa z Google. Sąd zakazał wyszukiwarce Google faworyzowania własnej porównywarki cenowej

    Warszawski sąd zakazał wyszukiwarce Google faworyzowania własnej porównywarki cenowej. Nie wolno mu też przekierowywać ruchu do Google Shopping kosztem Ceneo ani utrudniać dostępu do polskiej porównywarki przez usuwanie prowadzących do niej wyników wyszukiwania – pisze we wtorek "Dziennik Gazeta Prawna".

    Drogie podróże zarządu Orlenu. Nowe "porażające" informacje

    "Tylko w 2022 roku zarząd Orlenu wydał ponad pół miliona euro na loty prywatnymi samolotami" - poinformował w poniedziałek minister aktywów państwowych Borys Budka. Dodał, że w listopadzie ub.r. wdano też 400 tys. zł na wyjazd na wyścig Formuły 1 w USA.

    REKLAMA

    Cable pooling - nowy model inwestycji w OZE. Warunki przyłączenia, umowa

    W wyniku ostatniej nowelizacji ustawy Prawo energetyczne, która weszła w życie 1 października 2023 roku, do polskiego porządku prawnego wprowadzono długo wyczekiwane przez polską branżę energetyczną przepisy regulujące instytucję zbiorczego przyłącza, tzw. cable poolingu. Co warto wiedzieć o tej instytucji i przepisach jej dotyczących?

    Wakacje składkowe. Od kiedy, jakie kryteria trzeba spełnić?

    12 kwietnia 2024 r. w Sejmie odbyło się I czytanie projektu nowelizacji ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych. Projekt nowelizacji przewiduje zwolnienie z opłacania składek ZUS (tzw. wakacje składkowe) dla małych przedsiębiorców. 

    Sprzedaż miodu - nowe przepisy od 18 kwietnia 2024 r.

    Nowe przepisy dotyczące sprzedaży miodu wchodzą w życie 18 kwietnia 2024 r. O czym muszą wiedzieć producenci miodu?

    Branża HoReCa nie jest w najlepszej kondycji. Restauracja z Wrocławia ma 4,2 mln zł długów

    Branża HoReCa od pandemii nie ma się najlepiej. Prawie 13,6 tys. obiektów noclegowych, restauracji i firm cateringowych w Polsce ma przeterminowane zaległości finansowe na ponad 352 mln zł. 

    REKLAMA

    Branża handlu detalicznego liczy w 2024 roku na uzyskanie wyższych marż – i to mimo presji na obniżanie cen

    Choć od pandemii upłynęło już sporo czasu, dla firm handlu detalicznego dalej największym wyzwaniem jest zarządzanie kosztami w warunkach wciąż wysokiej inflacji oraz presji na obniżkę cen. Do tego dochodzi w dalszym ciągu staranie o ustabilizowanie łańcucha dostaw. Jednak coraz więcej przedsiębiorstw patrzy z optymizmem w przyszłość i liczy na możliwość uzyskania wyższej marzy.

    Coraz więcej firm ma w planach inwestycje – najwięcej wśród średnich, co trzecia. Co to oznacza dla gospodarki

    Czwarty kwartał z rzędu rośnie optymizm wśród przedsiębiorców, co oznacza powrót do normalności jakiego nie było od czasów pandemii. Stabilność w pozytywnych nastrojach właścicieli i kadry zarządzającej firmy dobrze rokuje dla tempa wzrostu polskiej gospodarki.

    REKLAMA