REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Kredyt w euro czy w złotych z dopłatą

Jarosław Sadowski
Główny analityk Expander Advisors

REKLAMA

REKLAMA

Wielu kredytobiorców zadaje sobie pytanie: wybrać kredyt w euro, czy w złotych z państwową dopłatą. Za kredytem w walucie przemawiają optymistyczne prognozy umocnienia złotego. W dobrym przypadku kredyt w euro może być nawet o 41 tys. tańszy od programu „Rodzina na swoim”. Sytuacja może być jednak dokładnie odwrotna.

Największą popularnością wśród kredytów hipotecznych cieszą się obecnie kredyty w złotych. Ich zaletą jest stosunkowo duża dostępność (nawet w przypadku finansowania 100% wartości nieruchomości) oraz brak ryzyka walutowego. Niestety mają one również wadę w postaci wysokich rat. W przypadku kredytu na kwotę 200 tys. zł zaciągniętego na 30 rat rata wynosi ok. 1300 zł. Z tego powodu część kredytobiorców szuka tańszego rozwiązania, którym może być kredyt we frankach, kredyt w euro lub kredyt z dopłatą do odsetek. W praktyce często okazuje się jednak, że do wyboru pozostają tylko te dwa ostatnie. Kredyty we frankach są bowiem udzielane przez nieliczne banki, które często wymagają bardzo wysokiej zdolności kredytowej. Poza tym ich marże kredytowe są najwyższe, co powoduje, że w przyszłości ich oprocentowanie może wzrosnąć relatywnie silniej.

REKLAMA

Niska rata w okresie dopłat i brak ryzyka walutowego - zalety „Rodziny na swoim”

REKLAMA

Osoby ,które chcą płacić niskie raty mają więc do wyboru kredyt w euro lub preferencyjny kredyt w programie „Rodzina na swoim”. Nie jest jednak łatwo zdecydować, który z nich jest lepszy, gdyż każdy z nich ma pewne zalety i pewne wady. Zacznijmy od podstawowych różnic. Kredyt z dopłatą do odsetek jest udzielany tylko w złotych, a co za tym idzie kredytobiorca nie ponosi ryzyka walutowego. Wysokość rat będzie więc zmieniała się stosunkowo nieznacznie (z wyjątkiem okresu zakończenia dopłat), gdyż będzie zależała jedynie od poziomu stóp procentowych. Za tego rodzaju kredytem przemawia również niższa wysokość początkowych rat. W przypadku kredytu na kwotę 200 tys. zł zaciągniętego na okres 30 lat pierwsza rata wyniesie ok. 946 zł, czyli o 354 zł mniej niż w przypadku zwykłego kredytu w złotych.
Nie każde mieszkanie można kupić za preferencyjny kredyt

Problem polega jednak na tym, że nie każdą nieruchomość można kupić za taki kredyt. Można go bowiem zaciągnąć jedynie na mieszkanie, którego powierzchnia nie przekracza 75 m2, lub dom nie większym niż 140 m2. Poza tym cena nieruchomości musi mieścić się w limicie ustalonym dla danego miasta lub województwa. Preferencyjnego kredytu nie zaciągnie również singiel, a jedynie małżeństwo lub osoba samotnie wychowująca dziecko.

Niska rata, korzyści z umocnienia złotego oraz brak limitów za kredytem w euro

Dalszy ciąg materiału pod wideo

W przypadku kredytu w euro niewątpliwą zaletą jest niska wysokość. Dla opisanego wyżej kredytu pierwsza z rat wyniesie ok. 998 zł. Jest on co prawda wyższa niż kredytu z dopłatą, ale należy pamiętać, że dopłaty skończą się po 8 latach. Wtedy rata preferencyjnego kredytu gwałtownie wzrośnie. Poza tym kredyt w euro można zaciągnąć na dowolną nieruchomość. Nie obowiązują tu bowiem regulacje stosowane w programie „Rodzina na swoim”. Za kredytem w euro przemawiają również przewidywania w zakresie spadku kursu euro, co spowodowałoby spadek wartości zadłużenia w przeliczeniu na złote, a więc i obniżenie się wysokości raty. Z drugiej jednak strony nie ma pewności co do przyszłej wartości kursu, a więc równie dobrze może on wzrosnąć, co spowodowałoby przeciwny skutek.

Zobacz też serwis: Kursy walut

Założenia do wyliczeń:
- Kwota kredytu wynosi 200 tys. zł
- Okres spłaty 30 lat
- Dla uproszczenia obliczeń przyjmujemy, że przyjęcie euro nastąpi za 8 lat, czyli dokładnie po zakończeniu wypłaty dopłat do preferencyjnego kredytu.
- Zakładamy, że marża kredytu z dopłatą wynosi 2,5%, a w euro 3,2%.
- Marże powiększamy o szacowane wartości stawek bazowych. Zakładamy, że stopa EURIBOR nie ulegnie zmianie w najbliższym roku. W kolejnych 7 latach jej przeciętna wartość wyniesie 1,9%. Wzrost będzie spowodowany dążeniem do osiągnięcia długoterminowej średniej, która wynosi 3,2% (średnia wartość od 1999 r.). W kolejnych latach przyjmie ona wartość 3,2%.
- Dla stopy WIBOR zakładamy, że jej wartość w najbliższym roku nie ulegnie zmianie. Później, do czasu wejścia do strefy euro wyniesie 4,2% (od przyszłego roku najprawdopodobniej wzrośnie, lecz później będzie dążyła do długoterminowej średniej stopy EURIBOR). Po wejściu do strefy euro WIBOR zostanie zastąpiony stopą EURIBOR.
- powierzchnia kupowanego mieszkania to 75 m2.
- kurs euro w momencie wstąpienia do strefy euro:
+ wariant optymistyczny – 3,2 zł
+ wariant pesymistyczny – 4,2 zł
+ wariant średni – 3,8 zł

W pierwszym roku koszty kredytów będą zbliżone

Po przeanalizowani podstawowych zalet i wad dokonamy wyliczenia, które pokaże który z nich będzie tańszy. Obliczmy więc ile będzie wynosiła suma rat w zależności od dokonanego wyboru. Czas spłaty podzieliliśmy na trzy części: najbliższy rok, od 2 do 8 roku spłaty i pozostałe 22 lata. W pierwszym roku stopy procentowe zarówno w Polsce jak i w Unii Europejskiej najprawdopodobniej nie ulegną zmianie. Na tej podstawie można wyliczyć, że suma pierwszych 12 rat kredytu z dopłatą wyniesie ok. 11,3 tys. zł, a kredytu w euro 11,5 tys. zł. Mimo dopłat różnica jest więc niewielka ze względu na bardzo niskie oprocentowanie kredytu w euro.

Suma rat spłaconych w pierwszym roku

Kredyt z dopłatą

Kredyt w euro

Suma rat

11 373 zł

11 540 zł

Spłacony kapitał

2 152 zł

€ 900*

* spłacone zadłużenie kredytu w euro jest wyrażone w euro

Między 2 do 7 rokiem spłaty tańszy będzie kredyt z dopłatą

W kolejnych 7 latach sytuacja zacznie ulegnie jednak zmianie. Stopy procentowe najprawdopodobniej zaczną rosnąć. EURIBOR będzie dążył do osiągnięcia swojej długoterminowej średniej wartości (3,2%), a więc jego przeciętna wartość w ciągu tych 7 lat wyniesie ok. 1,9%. WIBOR również początkowo zacznie rosnąć, ale później będzie musiał spaść, gdyż stopy procentowe w Polsce będą dążyły od zrównania się z tymi w Unii. Przeciętna wartość WIBOR w tym okresie wyniesie więc ok. 4,2%.
W przypadku kredytu z dopłatą suma rat wyniesie w tym okresie wyniesie ok. 81 tys. zł. Wyliczenie dla kredytu w euro będzie zależało od wartości kursu euro. W wariancie średnim (kurs 3,8 zł) suma rat spłaconych przez te 7 lat wyniesie 93,5 tys. zł. Wzrost stóp procentowych w Unii niekorzystnie przełoży się więc na wysokość raty kredytu w euro. Nawet w przypadku znacznego spadku kursu euro (wariant kursu 3,2 zł) suma rat kredytu z dopłatą będzie w tym okresie niższa.

Porównaj ofertę banków

Suma rat spłaconych od 2 do 7 roku

Kredyt z dopłatą

Kredyt w euro
(wariant średni)

Kredyt w euro
(wariant optymistyczny)

Kredyt w euro
(wariant pesymistyczny)

Suma rat

81 092 zł

93 565 zł

86 413 zł

98 332 zł

Spłacony kapitał

19 855 zł

€ 6 673

€ 6 673

€ 6 673

Decydujący będzie kurs wejścia do strefyeuro

Po upływnie 8 lat sytuacja po raz kolejny ulegnie zmianie. Skończysię bowiem okres dopłat do preferencyjnego kredytu, a więc nastąpi nagły wzrostjego rat. Zgodnie z przyjętymi założeniami wtedy również zostanie wprowadzone wnaszym kraju euro. W rezultacie pozostałe zadłużenie kredytu z dopłatą zostanieprzeliczone na euro. To właśnie poziom tego kursu tak naprawdę rozstrzygnie otym który kredyt okaże się tańszy.

Zobacz też: Droga do euro

Suma rat spłaconych od 9 do 30 roku

Kredyt z dopłatą
(wariant średni)

Kredyt z dopłatą (wariant optymistyczny)

Kredyt z dopłatą
(wariant pesymistyczny)

Kredyt w euro

Suma rat

€ 82 290

€ 97 719

€ 74 453

€ 80 878

Pozostałe zadłużenie w przeliczeniu na euro

€ 46 840

€ 55 623

€ 42 379

€ 43 337

Jeśli zgodnie z obecnymi prognozami nastąpi istotne umownie się złotego i kurs wejścia do strefy euro wyniesie 3,2 zł, to tańszy okaże się kredyt w euro. Suma rat spłaconych w całym okresie kredytowania w przypadku kredytu z dopłata będzie o 41 000 zł wyższa. W przypadku, gdy złoty umocni się nieznacznie, to koszty kredytów będą do siebie zbliżone. W przypadku kursu 3,8 zł za euro kredyt w euro będzie o 7 tys. zł droższy. Istnieje jednak również pewne ryzyko, że wbrew obecnym przewidywaniom kurs euro wzroście. Gdyby wyniósł on 4,2 zł, to suma rat kredytu z dopłata byłaby o 39,6 tys. zł niższa.

Suma rat w całym okresie kredytowania

Wariant średni

Wariant optymistyczny

Wariant pesymistyczny

Kredyt z dopłatą

405 167 zł

405 167 zł

405 167 zł

Kredyt w euro

412 443 zł

363 916 zł

444 794 zł

Różnica

7 275 zł

- 41 252 zł

39 627 zł

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: Własne

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

Komentarze(0)

Pokaż:

Uwaga, Twój komentarz może pojawić się z opóźnieniem do 10 minut. Zanim dodasz komentarz -zapoznaj się z zasadami komentowania artykułów.
    QR Code
    Moja firma
    Zapisz się na newsletter
    Zobacz przykładowy newsletter
    Zapisz się
    Wpisz poprawny e-mail
    Koszty zatrudnienia to główne wyzwanie dla firm w 2024 roku. Jak więc pozyskać specjalistów i jednocześnie zadbać o cash flow?

    W pierwszym półroczu 2024 roku wiele firm planuje rozbudowanie swoich zespołów – potwierdzają to niezależne badania ManpowerGroup czy Konfederacji Lewiatan. Jednocześnie pracodawcy mówią wprost - rosnące koszty zatrudnienia to główne wyzwanie w 2024 roku. Jak więc pozyskać specjalistów i jednocześnie zadbać o cash flow?

    Nauka języka obcego poprawi zdolność koncentracji. Ale nie tylko!

    Ostatnia dekada przyniosła obniżenie średniego czasu skupienia u człowieka aż o 28 sekund. Zdolność do koncentracji spada i to wina głównie social mediów. Czy da się to odwrócić? 

    Nowe przepisy: Po świętach rząd zajmie się cenami energii. Będzie bon energetyczny

    Minister klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska zapowiedziała, że po świętach pakiet ustaw dotyczących cen energii trafi pod obrady rządu. Dodała też, że proces legislacyjny musi zakończyć się w pierwszej połowie maja.

    Wielkanoc 2024. Polacy szykują się na święta przed telewizorem?

    Jaka będzie tegoroczna Wielkanoc? Z badania online przeprowadzonego przez firmę Komputronik wynika, że leniwa. Polacy są zmęczeni i marzą o odpoczynku. 

    REKLAMA

    Biznes kontra uczelnie – rodzaj współpracy, korzyści

    Czy doktorat dla osób ze świata biznesu to synonim synergii? Wielu przedsiębiorców może zadawać sobie to pytanie podczas rozważań nad podjęciem studiów III stopnia. Na ile świat biznesu przenika się ze światem naukowym i gdzie należy szukać wzajemnych korzyści?

    Jak cyberprzestępcy wykorzystują sztuczną inteligencję?

    Hakerzy polubili sztuczną inteligencję. Od uruchomienia ChataGPT liczba złośliwych wiadomości pishingowych wzrosła o 1265%! Warto wiedzieć, jak cyberprzestępcy wykorzystują rozwiązania oparte na AI w praktyce.

    By utrzymać klientów tradycyjne sklepy muszą stosować jeszcze nowocześniejsze techniki marketingowe niż e-commerce

    Konsumenci wciąż wolą kupować w sklepach stacjonarnych produkty spożywcze, kosmetyki czy chemię gospodarczą, bo chcą je mieć od razu, bez czekania na kuriera. Jednocześnie jednak oczekują, że tradycyjne markety zapewnią im taki sam komfort kupowania jak sklepy internetowe.

    Transakcje bezgotówkowe w Polsce rozwijają się bardzo szybko. Gotówka jest wykorzystywana tylko do 35 proc. transakcji

    W Polsce około 2/3 transakcji jest dokonywanych płatnościami cyfrowymi. Pod tym względem nasz kraj jest w światowej czołówce - gotówka jest wykorzystywana tylko do ok. 35 proc. transakcji.

    REKLAMA

    Czekoladowa inflacja (chocoflation) przed Wielkanocą? Trzeci rok z rzędu produkcja kakao jest mniejsza niż popyt

    Ceny kakao gwałtownie rosną, ponieważ 2024 r. to trzeci z rzędu rok, gdy podaż nie jest w stanie zaspokoić popytu. Z analiz Allianz Trade wynika, że cenę za to będą płacić konsumenci.

    Kończy się najostrzejsza zima od 50 lat. Prawie 5 mln zwierząt hodowlanych zginęło z głodu w Mongolii

    Dobiegająca końca zima w Mongolii, najostrzejsza od pół wieku, doprowadziła do śmierci niemal 5 mln kóz, owiec i koni, które nie są w stanie dotrzeć do pożywienia. To duży cios w gospodarkę kraju zamieszkanego przez ok. 3,3 mln ludzi, z których ok. 300 tys. utrzymuje się z hodowli zwierząt - podkreśliło Radio Swoboda.

    REKLAMA