REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.
Porada Infor.pl

Warto starać się o kredyt w kilku bankach

Katarzyna Siwek
Specjalista Home broker

REKLAMA

REKLAMA

Utrudniony dostęp do kredytów mieszkaniowych powoduje, że coraz więcej osób ubiega się o kredyt w więcej niż jednym banku – wynika z analizy Expandera. Niektóre banki zachęcają do tego na własne życzenie odchodząc od sztywnych siatek marż kredytowych.

W I kwartale 2009 r. jeden kredytobiorca (lub współkredytobiorcy ubiegający się o jeden kredyt) złożył za pośrednictwem Expandera średnio 1,7 wniosku kredytowego, zatem wnioskował o mieszkaniowy w więcej niż jednym banku. W lutym i w styczniu, wskaźnik liczony narastająco za trzy ostatnie miesiące, był jeszcze wyższy. To rekordowe poziomy w badanym okresie trwającym od początku 2003 roku do końca marca 2009 r. W ujęciu miesięcznym najwięcej złożonych wniosków za pośrednictwem Expandera przypadało średnio na jednego klienta w styczniu br.– ponad 1,8.

REKLAMA

Duża rozpiętość w ofercie banków

Zwiększona aktywności doradców w zakresie wysyłania większej liczby wniosków kredytowych pod koniec 2008 i na początku 2009 roku jest konsekwencją wprowadzenia przez banki ograniczeń w dostępie do kredytów mieszkaniowych, częstych zmian warunków kredytowania, np. marż kredytowych, poziomu LTV (relacja wartości kredytu do wartości nieruchomości) czy zmniejszeniem dostępności kredytów walutowych. Rozpiętość we wskaźniku LTV w różnych bankach wynosi obecnie od 75% do 100% dla kredytów w złotych oraz od 70% do 100% dla kredytów we frankach i w euro. Jednocześnie rozpiętość w maksymalnej zdolności kredytowej (4-osobowa rodzina o dochodach 3,5 tys. zł netto) wynosi od 100 do 345 tys. zł dla kredytów w złotych, od 90 do 246 tys. zł dla kredytów we frankach i od 80 do 295 tys zł dla kredytów w euro – wynika z danych Expandera. Do tego dochodzą znaczące różnice w cenach kredytów czy też różne podejście banków do pojedynczych kredytobiorców czy honorowania różnych form zatrudnienia, bądź akceptacji pracy w określonej branży (dotyczy to szczególnie osób prowadzących działalność gospodarczą). Jednocześnie jednak ograniczona została liczba banków oferujących kredyty mieszkaniowe, zwłaszcza we frankach, co pozwala doświadczonemu doradcy z większym prawdopodobieństwem przewidzieć decyzję banku oraz określić czas rozpatrywania wniosku.

Stabilna sytuacja do końca 2005 r.

Przez pierwsze trzy kwartały 2008 roku na jednego kredytobiorcę (współkredytobiorców) przypadało średnio nieco ponad 1,5 złożonego wniosku kredytowego. W okresie od wiosny 2003 do jesieni 2006 roku wskaźnik utrzymywał się na poziomie 1,1-1,2 i od tego czasu systematycznie rośnie. Niski poziom wskaźnika w latach 2003-2005 był spowodowany niewielką liczbą korzystnych ofert bankowych w zakresie kredytowania zakupu nieruchomości, dużą przewidywalnością decyzji kredytowych podejmowanych przez bankowych analityków oraz stosunkowo wysoką jakością klientów kredytowych, a ponadto umiarkowanym zainteresowaniem kredytami mieszkaniowymi.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Boom na kredyty - konieczność aplikowania w różnych bankach

Od końca 2005 roku wskaźnik Expandera obrazujący przeciętną liczbę złożonych wniosków przez jednego kredytobiorcę (współkredytobiorców) systematycznie rośnie. Do końca trzeciego kwartału 2008 r. było to spowodowane rosnąca lawinowo popularnością kredytów mieszkaniowych, wojną cenową między bankami czy też wprowadzaniem Rekomendacji S oraz likwidacja ulgi odsetkowej. W efekcie tych zmian powszechną zasadą doradców stało się aplikowanie w imieniu jednego kredytobiorcy do kilku różnych banków. Dzięki temu miał szansę otrzymać najniższą marżę na rynku, a jednocześnie nie ryzykował, że nie otrzyma środków na czas z powodu tego, że trafił do banku, który nie był wstanie obsłużyć zbyt dużej liczby składanych wniosków. Obecnie liczba składanych wniosków jest rekordowo wysoka, przyczyna jest jednak zupełnie inna: dziś priorytetem nie jest minimalizacja marży, lecz dostęp do kredytu w ogóle. Jednocześnie doradcy Expandera dążą do jak najwyższej efektywności w zakresie liczby składanych wniosków w stosunku do liczby zawieranych umów kredytowych, co przejawia się w aplikowaniu do banków, w przypadku których prawdopodobieństwo wydania pozytywnej decyzji w odniesieniu do konkretnej sytuacji kredytobiorcy jest największe.

Rynek coraz mniej przejrzysty

Sytuację dodatkowo komplikuje to, że część banków odchodzi od sztywnych siatek marż kredytowych, w których marża uzależniona jest zwykle od kwoty kredytu czy wysokości wkładu własnego. Przykładowo Bank BGŻ i Bank Pocztowy informują tylko o minimalnym możliwym do uzyskania poziomie marży przy danym poziomie wkładu i kwocie kredytu. Z kolei w Dom Banku czy GE Money Banku marża zależy od wielu różnych parametrów, które składają się na ocenę klienta, np. rodzaj nieruchomości będącej zabezpieczeniem kredytu. Potencjalny kredytobiorca nie wyczyta tych informacji w ogólnie dostępnych rankingach, które bazują na założonych parametrach. Oczywiście w każdym banku, nawet tym, który ma sztywną siatkę marż, jest możliwość jej podniesienia przez analityka kredytowego, gdy uzna, że banku jest większe.

Oferta kredytowa banków

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: Własne

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

Komentarze(0)

Pokaż:

Uwaga, Twój komentarz może pojawić się z opóźnieniem do 10 minut. Zanim dodasz komentarz -zapoznaj się z zasadami komentowania artykułów.
    QR Code
    Moja firma
    Zapisz się na newsletter
    Zobacz przykładowy newsletter
    Zapisz się
    Wpisz poprawny e-mail
    Troska i zrozumienie w kontakcie z pacjentami – klucz do profesjonalnej opieki zdrowotnej
    Koszty zatrudnienia to główne wyzwanie dla firm w 2024 roku. Jak więc pozyskać specjalistów i jednocześnie zadbać o cash flow?

    W pierwszym półroczu 2024 roku wiele firm planuje rozbudowanie swoich zespołów – potwierdzają to niezależne badania ManpowerGroup czy Konfederacji Lewiatan. Jednocześnie pracodawcy mówią wprost - rosnące koszty zatrudnienia to główne wyzwanie w 2024 roku. Jak więc pozyskać specjalistów i jednocześnie zadbać o cash flow?

    Nauka języka obcego poprawi zdolność koncentracji. Ale nie tylko!

    Ostatnia dekada przyniosła obniżenie średniego czasu skupienia u człowieka aż o 28 sekund. Zdolność do koncentracji spada i to wina głównie social mediów. Czy da się to odwrócić? 

    Nowe przepisy: Po świętach rząd zajmie się cenami energii. Będzie bon energetyczny

    Minister klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska zapowiedziała, że po świętach pakiet ustaw dotyczących cen energii trafi pod obrady rządu. Dodała też, że proces legislacyjny musi zakończyć się w pierwszej połowie maja.

    REKLAMA

    Wielkanoc 2024. Polacy szykują się na święta przed telewizorem?

    Jaka będzie tegoroczna Wielkanoc? Z badania online przeprowadzonego przez firmę Komputronik wynika, że leniwa. Polacy są zmęczeni i marzą o odpoczynku. 

    Biznes kontra uczelnie – rodzaj współpracy, korzyści

    Czy doktorat dla osób ze świata biznesu to synonim synergii? Wielu przedsiębiorców może zadawać sobie to pytanie podczas rozważań nad podjęciem studiów III stopnia. Na ile świat biznesu przenika się ze światem naukowym i gdzie należy szukać wzajemnych korzyści?

    Jak cyberprzestępcy wykorzystują sztuczną inteligencję?

    Hakerzy polubili sztuczną inteligencję. Od uruchomienia ChataGPT liczba złośliwych wiadomości pishingowych wzrosła o 1265%! Warto wiedzieć, jak cyberprzestępcy wykorzystują rozwiązania oparte na AI w praktyce.

    By utrzymać klientów tradycyjne sklepy muszą stosować jeszcze nowocześniejsze techniki marketingowe niż e-commerce

    Konsumenci wciąż wolą kupować w sklepach stacjonarnych produkty spożywcze, kosmetyki czy chemię gospodarczą, bo chcą je mieć od razu, bez czekania na kuriera. Jednocześnie jednak oczekują, że tradycyjne markety zapewnią im taki sam komfort kupowania jak sklepy internetowe.

    REKLAMA

    Transakcje bezgotówkowe w Polsce rozwijają się bardzo szybko. Gotówka jest wykorzystywana tylko do 35 proc. transakcji

    W Polsce około 2/3 transakcji jest dokonywanych płatnościami cyfrowymi. Pod tym względem nasz kraj jest w światowej czołówce - gotówka jest wykorzystywana tylko do ok. 35 proc. transakcji.

    Czekoladowa inflacja (chocoflation) przed Wielkanocą? Trzeci rok z rzędu produkcja kakao jest mniejsza niż popyt

    Ceny kakao gwałtownie rosną, ponieważ 2024 r. to trzeci z rzędu rok, gdy podaż nie jest w stanie zaspokoić popytu. Z analiz Allianz Trade wynika, że cenę za to będą płacić konsumenci.

    REKLAMA