REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.
Porada Infor.pl

Które banki udzielają kredytów na PIT?

Michał Sadrak
Zazwyczaj w okolicach marca i kwietnia deklaracja podatkowa nabiera znaczenia na rynku kredytowym, bowiem może ona zastąpić zaświadczenie o zarobkach.
Zazwyczaj w okolicach marca i kwietnia deklaracja podatkowa nabiera znaczenia na rynku kredytowym, bowiem może ona zastąpić zaświadczenie o zarobkach.
Fotolia
Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Jeżeli nie stać nas na zapłacenie podatku, najtańszym rozwiązaniem może być kredyt celowy. Według ekspertów finansowych niejednokrotnie okazuje się, że jest to tańsza opcja na zdobycie potrzebnych środków niż pożyczka konsumpcyjna. Do którego banku powinniśmy zgłosić się, aby uzyskać tę formę finansowania?

REKLAMA

Bankowcom od kredytów konsumpcyjnych nie brakuje kreatywności. Zawsze znajdą okazję, żeby przynajmniej spróbować zwiększyć sprzedaż pożyczek. Dlatego w kredytowy kalendarz obok wiosny, wakacji, szkolnej wyprawki i świąt na stałe wpisały się również pożyczki na zapłatę podatku PIT. Tego rodzaju oferty pojawiają się już od kilku lat, choć zwykle jest ich mniej, w porównaniu z pozostałymi „okazjami”. Podobnie i w tym roku, do tej pory tylko Bank Polskiej Spółdzielczości i MultiBank pochwaliły się propozycjami dla konsumentów.

REKLAMA

W przypadku obu instytucji oferta jest niemal identyczna jak ta sprzed roku. Bank Polskiej Spółdzielczości udziela kredytu z oprocentowaniem 12,5 proc. w skali roku i bez prowizji, co czyni jego ofertę najtańszą na rynku. Z kolei oprocentowanie w MultiBanku wynosi 11,99 proc., a dla zamożnych klientów (Aquarius) jest obniżone o 1 pkt proc. Bank pobiera dodatkowo prowizję, której wysokość waha się od 1,5 do 5 proc. i jest zależna od relacji klienta z bankiem. Dlatego tego rodzaju rozwiązanie prawdopodobnie okaże się korzystniejsze dla konsumentów, którzy już wcześniej mieli styczność z MultiBankiem. Przy najniższej prowizji (1,5 proc.) oferta zbliżona jest do najtańszych pożyczek na rynku. Co ważne, oba banki nie wymagają obowiązkowych ubezpieczeń.

Przeczytaj również: Który kredyt gotówkowy wybrać?

REKLAMA

Propozycje Banku Polskiej Spółdzielczości i MultiBanku zawierają kredyty celowe, z których środki trafiają bezpośrednio z banku do urzędu skarbowego. Klient nie otrzyma wyższej pożyczki niż kwota dopłaty, widniejąca na deklaracji podatkowej. Jasno sprecyzowane przeznaczenie obu ofert oznacza, że kredytodawcy nie narażają się na tak wysokie ryzyko, jak w innych przypadkach. W efekcie ponoszony przez klienta koszt może być mniejszy niż w przypadku zwykłych kredytów konsumpcyjnych, przeznaczanych na dowolny cel.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Przykład rocznego kredytu na 5 tys. zł pokazuje, że oferta Banku Polskiej Spółdzielczości jest lepsza od najtańszego kredytu gotówkowego na rynku, który oferuje obecnie BNP Paribas Fortis. Z kolei atrakcyjność oferty MultiBanku zależy głównie od wysokości pobranej prowizji. Przy stawce 1,5 proc. powyższa propozycja zalicza się do rynkowej czołówki, ale już przy najwyższej prowizji, wynoszącej 5 proc., oferta plasuje się na średnim poziomie.

Polecamy serwis: Budżet domowy

Zazwyczaj w okolicach marca i kwietnia deklaracja podatkowa nabiera znaczenia na rynku kredytowym, bowiem może ona zastąpić zaświadczenie o zarobkach. Wtedy celem kredytu nie jest już zapłata podatku, a zwykła pożyczka konsumpcyjna. Takie oferty przygotowały już między innymi Bank Millennium czy Getin Bank.

Konieczność zapłaty podatku kojarzy się głównie z dobrze zarabiającymi osobami – takimi, dla których uregulowanie zobowiązań wobec fiskusa nie powinno stanowić problemu. Na kogo więc liczą banki? Przede wszystkim na spóźnialskich. Osoby, które rozliczają się w ostatniej chwili, mogą być zaskoczone kwotą dopłaty. Wtedy pierwszym krokiem nieraz jest sięgnięcie po kredyt.

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

Komentarze(0)

Pokaż:

Uwaga, Twój komentarz może pojawić się z opóźnieniem do 10 minut. Zanim dodasz komentarz -zapoznaj się z zasadami komentowania artykułów.
    QR Code

    © Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

    Moja firma
    Zapisz się na newsletter
    Zobacz przykładowy newsletter
    Zapisz się
    Wpisz poprawny e-mail
    Troska i zrozumienie w kontakcie z pacjentami – klucz do profesjonalnej opieki zdrowotnej

    Empatia jest kluczowa w relacjach między personelem medycznym a pacjentami, będąc nieodzownym fundamentem wysokiej jakości opieki zdrowotnej. W obecnych czasach, gdy pacjenci mają coraz większe oczekiwania, a zmiany w medycynie są nieustanne, zdolność do empatii wyróżnia się jako jeden z głównych czynników wpływających na poziom świadczonych usług. Nawet w czasach, gdy technologie medyczne rozwijają się dynamicznie, to właśnie empatyczny kontakt między pacjentem a personelem zdrowotnym ma zasadnicze znaczenie. Umiejętność wczucia się w położenie innej osoby jest kluczowa, tworząc solidną podstawę dla profesjonalnej i skutecznej opieki nad pacjentami.

    Koszty zatrudnienia to główne wyzwanie dla firm w 2024 roku. Jak więc pozyskać specjalistów i jednocześnie zadbać o cash flow?

    W pierwszym półroczu 2024 roku wiele firm planuje rozbudowanie swoich zespołów – potwierdzają to niezależne badania ManpowerGroup czy Konfederacji Lewiatan. Jednocześnie pracodawcy mówią wprost - rosnące koszty zatrudnienia to główne wyzwanie w 2024 roku. Jak więc pozyskać specjalistów i jednocześnie zadbać o cash flow?

    Nauka języka obcego poprawi zdolność koncentracji. Ale nie tylko!

    Ostatnia dekada przyniosła obniżenie średniego czasu skupienia u człowieka aż o 28 sekund. Zdolność do koncentracji spada i to wina głównie social mediów. Czy da się to odwrócić? 

    Nowe przepisy: Po świętach rząd zajmie się cenami energii. Będzie bon energetyczny

    Minister klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska zapowiedziała, że po świętach pakiet ustaw dotyczących cen energii trafi pod obrady rządu. Dodała też, że proces legislacyjny musi zakończyć się w pierwszej połowie maja.

    REKLAMA

    Wielkanoc 2024. Polacy szykują się na święta przed telewizorem?

    Jaka będzie tegoroczna Wielkanoc? Z badania online przeprowadzonego przez firmę Komputronik wynika, że leniwa. Polacy są zmęczeni i marzą o odpoczynku. 

    Biznes kontra uczelnie – rodzaj współpracy, korzyści

    Czy doktorat dla osób ze świata biznesu to synonim synergii? Wielu przedsiębiorców może zadawać sobie to pytanie podczas rozważań nad podjęciem studiów III stopnia. Na ile świat biznesu przenika się ze światem naukowym i gdzie należy szukać wzajemnych korzyści?

    Jak cyberprzestępcy wykorzystują sztuczną inteligencję?

    Hakerzy polubili sztuczną inteligencję. Od uruchomienia ChataGPT liczba złośliwych wiadomości pishingowych wzrosła o 1265%! Warto wiedzieć, jak cyberprzestępcy wykorzystują rozwiązania oparte na AI w praktyce.

    By utrzymać klientów tradycyjne sklepy muszą stosować jeszcze nowocześniejsze techniki marketingowe niż e-commerce

    Konsumenci wciąż wolą kupować w sklepach stacjonarnych produkty spożywcze, kosmetyki czy chemię gospodarczą, bo chcą je mieć od razu, bez czekania na kuriera. Jednocześnie jednak oczekują, że tradycyjne markety zapewnią im taki sam komfort kupowania jak sklepy internetowe.

    REKLAMA

    Transakcje bezgotówkowe w Polsce rozwijają się bardzo szybko. Gotówka jest wykorzystywana tylko do 35 proc. transakcji

    W Polsce około 2/3 transakcji jest dokonywanych płatnościami cyfrowymi. Pod tym względem nasz kraj jest w światowej czołówce - gotówka jest wykorzystywana tylko do ok. 35 proc. transakcji.

    Czekoladowa inflacja (chocoflation) przed Wielkanocą? Trzeci rok z rzędu produkcja kakao jest mniejsza niż popyt

    Ceny kakao gwałtownie rosną, ponieważ 2024 r. to trzeci z rzędu rok, gdy podaż nie jest w stanie zaspokoić popytu. Z analiz Allianz Trade wynika, że cenę za to będą płacić konsumenci.

    REKLAMA