REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.
Porada Infor.pl

Bank dopłaci do karty

Jarosław Sadowski
Główny analityk Expander Advisors

REKLAMA

REKLAMA

Alior Bank i Toyota Bank zwracają posiadaczom kart kredytowych 1% wartości wykonanych transakcji. Pozwala to nawet z nawiązką pokryć ponoszone przez klienta koszty korzystania z karty. Na wyróżnienie zasługują również oferty banków BGŻ, ING Banku Śląskiego i Polanku, które umożliwiają wieloletnie, bezpłatne korzystanie z kart.

Dla osób terminowo spłacających zadłużenie powstałe na karcie kredytowej ważniejsza od poziomu oprocentowania jest wysokość opłat za wydanie i korzystanie z karty oraz innych kosztów, np. obowiązkowego ubezpieczenia. Właśnie pod tym kątem Expander opracował najnowszy ranking kart kredytowych.

REKLAMA

1% do zwrotu

Z analizy wynika, że klientowi, który wykonuje w miesiącu pięć transakcji, po 100 zł każda, najbardziej opłaca się wybrać kartę Alior Banku - MasterCard Silver lub Toyota Banku - Toyota Ice Rose, Toyota Black Pearl. Te banki zwracają bowiem 1% wartości wykonanych płatności (moneyback), jednak w przypadku Toyota banku dotyczy to tylko zakupów dokonanych w wybranych punktach handlowych. Ponadto oferta ma charakter promocyjny i może być aktualna tylko do końca tego roku.

Klient może dostać od banku 60 zł

Przeanalizowaliśmy, jakie koszty związane z korzystaniem z karty kredytowej ponosi klient, który co miesiąc dokonuje pięć transakcji po 100 zł każda. W przypadku banków, które zwracają 1% wartości transakcji, klient otrzyma w sumie 60 zł. Tak w pierwszym roku korzystania z kart Alior banku i Toyota Banku. Jednocześnie jednak tylko te dwa banki pobierają opłaty za korzystanie z kart w drugim roku i kolejnych latach. W Alior Banku opłata ta wynosi 35 zł (dotyczy to klienta z naszego przykładu; standardowa stawka to 70 zł, która może ulec obniżeniu o połowę lub całkowicie zniesiona w zależności od kwoty transakcji zrealizowanych w poprzednim roku) a w Toyota Banku - 60 zł. Biorąc pod uwagę zwrot 1% dokonanych transakcji klient z naszego przykładu otrzyma od Alior Banku 25 zł w drugim roku, a klient Toyota Banku wyjdzie w drugim roku na zero.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Brak opłaty zależny od kwoty transakcji

REKLAMA

Jest również kilka innych kart, które zostały wyróżnione w rankingu Expandera. Co prawda nie przynoszą dodatkowych profitów, jednak, nawet przy niewielkiej wartości transakcji można z nich przez wiele lat korzystać bezpłatnie. Takie karty posiadają w swojej ofercie: BGŻ - Visa Classic, Polbank - Praktyczna Karta Kredytowa i ING Bank Śląski - Pomarańczowa karta kredytowa.

W BGŻ klient zapłaci za korzystanie jedynie w przypadku, gdy w ciągu miesiąca suma wykonanych transakcji bezgotówkowych nie przekroczy 300 zł. W takiej sytuacji bank naliczy opłatę w wysokości 3,5 zł. W ING BŚ, aby uniknąć opłaty za kartę wystarczy w ciągu trzech miesięcy od jej wydania, wykonać operacje na kwotę przynajmniej 100 zł. Natomiast w kolejnych latach, opłata nie zostanie naliczona pod warunkiem, że w minionym roku posiadacz wykonał operacje o łącznej wartości nie mniejszej niż 100 zł. W przeciwnym wypadku bank nalicza tzw. opłatę aktywizującą w wysokości 25 zł.

…lub ich liczby

W Polbanku w pierwszym roku karta zawsze jest bezpłatna. W kolejnych latach do zniesienia opłaty wystarczy, aby w minionym roku posiadacz wykonał przynajmniej 24 transakcje lub aby ich kwota była wyższa niż 3600 zł. Jeśli było to przynajmniej 12 transakcji lub jeśli ich wartość przewyższa 1800 zł, to opłata wynosi 15 zł. W przeciwnym wypadku prowizja wynosi 25 zł.
Osoba z naszego przykładu przez dwa lata nic nie zapłaci również za korzystanie z kart Citi Banku i Euro Banku (Visa Classic Standard). W tym pierwszym przez dwa lata można bezpłatnie korzystać z karty, ale pod warunkiem złożenia wniosku przez internet. W kolejnych latach opłata wynosi aż 85 zł. Natomiast w Euro Banku karta jest wydawana bezpłatnie. W kolejnych latach opłata może wynieść 15 zł. W ramach promocji bank nie nalicza jednak tej opłaty.

Standardowo trzeba płacić

W przypadku pozostałych banków trzeba zapłacić kilkadziesiąt złotych rocznie za korzystanie z karty – wynika z zestawienia Expandera. Co prawda wiele banków na pierwszy rok wydaje kartę bezpłatnie, ale w kolejnych latach uniknięcie opłaty jest dość trudne. Najczęściej o zniesieniu opłaty decyduje suma wartości transakcji wykonanych w minionym roku. Wśród badanych przez nas 65 kart, przeciętny (mediana) limit decydujący o zniesieniu opłaty, wynosi 12 tys. zł. W rezultacie największe szanse na bezpłatne korzystanie z karty kredytowej ma osoba, która miesięcznie wykonuje operacje na kwotę przynajmniej 1 tys. zł. Cześć banków nalicza jednak obowiązkowe ubezpieczenia, których niestety nie da się uniknąć.

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: Własne

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

Komentarze(0)

Pokaż:

Uwaga, Twój komentarz może pojawić się z opóźnieniem do 10 minut. Zanim dodasz komentarz -zapoznaj się z zasadami komentowania artykułów.
    QR Code
    Moja firma
    Zapisz się na newsletter
    Zobacz przykładowy newsletter
    Zapisz się
    Wpisz poprawny e-mail
    Troska i zrozumienie w kontakcie z pacjentami – klucz do profesjonalnej opieki zdrowotnej
    Koszty zatrudnienia to główne wyzwanie dla firm w 2024 roku. Jak więc pozyskać specjalistów i jednocześnie zadbać o cash flow?

    W pierwszym półroczu 2024 roku wiele firm planuje rozbudowanie swoich zespołów – potwierdzają to niezależne badania ManpowerGroup czy Konfederacji Lewiatan. Jednocześnie pracodawcy mówią wprost - rosnące koszty zatrudnienia to główne wyzwanie w 2024 roku. Jak więc pozyskać specjalistów i jednocześnie zadbać o cash flow?

    Nauka języka obcego poprawi zdolność koncentracji. Ale nie tylko!

    Ostatnia dekada przyniosła obniżenie średniego czasu skupienia u człowieka aż o 28 sekund. Zdolność do koncentracji spada i to wina głównie social mediów. Czy da się to odwrócić? 

    Nowe przepisy: Po świętach rząd zajmie się cenami energii. Będzie bon energetyczny

    Minister klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska zapowiedziała, że po świętach pakiet ustaw dotyczących cen energii trafi pod obrady rządu. Dodała też, że proces legislacyjny musi zakończyć się w pierwszej połowie maja.

    REKLAMA

    Wielkanoc 2024. Polacy szykują się na święta przed telewizorem?

    Jaka będzie tegoroczna Wielkanoc? Z badania online przeprowadzonego przez firmę Komputronik wynika, że leniwa. Polacy są zmęczeni i marzą o odpoczynku. 

    Biznes kontra uczelnie – rodzaj współpracy, korzyści

    Czy doktorat dla osób ze świata biznesu to synonim synergii? Wielu przedsiębiorców może zadawać sobie to pytanie podczas rozważań nad podjęciem studiów III stopnia. Na ile świat biznesu przenika się ze światem naukowym i gdzie należy szukać wzajemnych korzyści?

    Jak cyberprzestępcy wykorzystują sztuczną inteligencję?

    Hakerzy polubili sztuczną inteligencję. Od uruchomienia ChataGPT liczba złośliwych wiadomości pishingowych wzrosła o 1265%! Warto wiedzieć, jak cyberprzestępcy wykorzystują rozwiązania oparte na AI w praktyce.

    By utrzymać klientów tradycyjne sklepy muszą stosować jeszcze nowocześniejsze techniki marketingowe niż e-commerce

    Konsumenci wciąż wolą kupować w sklepach stacjonarnych produkty spożywcze, kosmetyki czy chemię gospodarczą, bo chcą je mieć od razu, bez czekania na kuriera. Jednocześnie jednak oczekują, że tradycyjne markety zapewnią im taki sam komfort kupowania jak sklepy internetowe.

    REKLAMA

    Transakcje bezgotówkowe w Polsce rozwijają się bardzo szybko. Gotówka jest wykorzystywana tylko do 35 proc. transakcji

    W Polsce około 2/3 transakcji jest dokonywanych płatnościami cyfrowymi. Pod tym względem nasz kraj jest w światowej czołówce - gotówka jest wykorzystywana tylko do ok. 35 proc. transakcji.

    Czekoladowa inflacja (chocoflation) przed Wielkanocą? Trzeci rok z rzędu produkcja kakao jest mniejsza niż popyt

    Ceny kakao gwałtownie rosną, ponieważ 2024 r. to trzeci z rzędu rok, gdy podaż nie jest w stanie zaspokoić popytu. Z analiz Allianz Trade wynika, że cenę za to będą płacić konsumenci.

    REKLAMA