REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.
Porada Infor.pl

Dlaczego polski rynek najmu jest słabo rozwinięty?

Bartosz Turek
Bartosz Turek
analityk

REKLAMA

REKLAMA

Na 25 singli w Polsce tylko 1 zdecyduje się na wynajem mieszkania. W Niemczech w tej grupie przeważają wynajmujący. Mało tego, w naszym kraju najem cieszy się średnio dziewięć razy mniejszą popularnością niż w innych państwach Unii Europejskiej. Pod tym względem gorzej od nas wypadają tylko Chorwaci i Bułgarzy.

Rynek najmu w Polsce jest często postrzegany jako niedostatecznie rozwinięty. Jak jednak wygląda on na tle innych krajów Unii Europejskiej? Na to pytanie można odpowiedzieć, porównując wydatki, ponoszone przez najemców i hipoteczne kwoty, jakie musieliby płacić właściciele lokali, gdyby opłacali czynsz za najem swoich mieszkań. Dane takie publikuje Eurostat i to na ich podstawie można w przybliżeniu oszacować, ile mieszkań zajmowanych przez właścicieli przypada na jedno wynajmowane. Oczywiście, niezbędne jest tutaj przyjęcie upraszczającego założenia, że struktura mieszkań wynajmowanych i „własnościowych” jest identyczna jakościowo.

REKLAMA

Rynek najmu w Bułgarii i Chorwacji

Tak oszacowana wielkość rynku najmu wskazuje, że jest on najmniej popularną formą zabezpieczenia potrzeb mieszkaniowych w Bułgarii i Chorwacji i. W krajach tych na jedno wynajmowane mieszkanie przypada odpowiednio aż 73 i 37 lokali, w których mieszkają ich właściciele. Wyniki takie mogą zadziwiać, w związku z rozwiniętą infrastrukturą turystyczną obu wspomnianych krajów. Należy jednak zauważyć, że metodologia badań przeprowadzonych przez Eurostat bierze pod uwagę jedynie wydatki na lokale, zajmowane przez właścicieli lub najemców w charakterze głównego miejsca zamieszkania. Pomijany jest więc cały ruch na rynku najmu, generowany przez turystów.

Dowiedz się także: Dlaczego w grudniu jest więcej mieszkań w okazyjnej cenie?

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Słabo rozwinięty rynek w Polsce

W tym zestawieniu Polska znajduje się na trzecim miejscu wśród krajów o najgorzej rozwiniętym rynku najmu. Na jedno wynajmowane mieszkanie przypada bowiem aż 27,4 lokali, zajmowanych przez właścicieli. Należy jednak mieć na uwadze, że wiele krajowych umów najmu nie jest rejestrowana, a tym samym nie wchodzą one do statystyk Eurostatu.

Wynajem popularniejszy w Hiszpanii, na Litwie i Słowenii

Z zestawienia wynika, że w kolejnych krajach rynek najmu jest blisko dwukrotnie większy niż w Polsce, a więc stanowi on tam znacznie popularniejszą formę zaspokajania potrzeb mieszkaniowych. Dzieje się tak na przykład na Słowenii, Litwie i w Hiszpanii. W krajach tych na jedno mieszkanie wynajmowane przypada od 15,6 do 13 lokali zajmowanych przez właścicieli.

Polecamy serwis: Kredyty

Najchętniej wynajmują Duńczycy, Niemcy i Szwedzi

Diametralnie odmienna sytuacja ma miejsce w takich krajach jak Dania, Niemcy, Szwecja czy Holandia. Najem jest w nich tak popularny, że na jedno mieszkanie wynajmowane przypada mniej niż 1,5 lokalu zajmowanego przez właściciela. Nie wynika to jednak z relacji cen najmu i zakupu nieruchomości. W większości wymienionych krajów jest on bowiem zbliżony do średniej europejskiej. Paradoksalnie, w Holandii najem można uznać za relatywnie drogi. Jak wynika z danych portalu Global Property Guide, w Amsterdamie suma wpłaconych przez najemcę czynszów zrówna się z wartością nieruchomości w ciągu 15 lat, podczas gdy w Europie – średnio po 10 dodatkowych latach. Za wynajem mieszkania o powierzchni 70 m kw. w centrum Amsterdamu trzeba zapłacić 6 tys. zł miesięcznie, podczas gdy wartość takiej nieruchomości to 1,2 mln zł.

Rodziny częściej na swoim

W większości krajów rodziny z jednym dzieckiem częściej posiadają własne mieszkanie niż osoby, prowadzące jednoosobowe gospodarstwo domowe. W Europie rodziny z dziećmi blisko dwukrotnie rzadziej niż single wynajmują mieszkania. Znacznie mniejsze dysproporcje występują w Polsce, gdzie single stanowią jedynie nieznaczną większość wśród wynajmujących. Zupełnie inaczej sytuacja przedstawia się za naszą zachodnią granicą. W Niemczech na dwie samotne osoby, wynajmujące mieszkanie, przypada jeden właściciel, podczas gdy w gronie rodzin posiadanie lokali jest blisko pięciokrotnie bardziej popularne.
Warto także zauważyć, że w nowo przyjętych do Unii krajach rynek najmu jest znacznie mniej rozwinięty niż w „Starej Unii”. Na jedno wynajmowane mieszkanie przypada bowiem odpowiednio 3,1 i 2,8 lokalu zajmowanego przez właściciela.

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

Komentarze(0)

Pokaż:

Uwaga, Twój komentarz może pojawić się z opóźnieniem do 10 minut. Zanim dodasz komentarz -zapoznaj się z zasadami komentowania artykułów.
    QR Code

    © Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

    Moja firma
    Zapisz się na newsletter
    Zobacz przykładowy newsletter
    Zapisz się
    Wpisz poprawny e-mail
    Troska i zrozumienie w kontakcie z pacjentami – klucz do profesjonalnej opieki zdrowotnej
    Koszty zatrudnienia to główne wyzwanie dla firm w 2024 roku. Jak więc pozyskać specjalistów i jednocześnie zadbać o cash flow?

    W pierwszym półroczu 2024 roku wiele firm planuje rozbudowanie swoich zespołów – potwierdzają to niezależne badania ManpowerGroup czy Konfederacji Lewiatan. Jednocześnie pracodawcy mówią wprost - rosnące koszty zatrudnienia to główne wyzwanie w 2024 roku. Jak więc pozyskać specjalistów i jednocześnie zadbać o cash flow?

    Nauka języka obcego poprawi zdolność koncentracji. Ale nie tylko!

    Ostatnia dekada przyniosła obniżenie średniego czasu skupienia u człowieka aż o 28 sekund. Zdolność do koncentracji spada i to wina głównie social mediów. Czy da się to odwrócić? 

    Nowe przepisy: Po świętach rząd zajmie się cenami energii. Będzie bon energetyczny

    Minister klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska zapowiedziała, że po świętach pakiet ustaw dotyczących cen energii trafi pod obrady rządu. Dodała też, że proces legislacyjny musi zakończyć się w pierwszej połowie maja.

    REKLAMA

    Wielkanoc 2024. Polacy szykują się na święta przed telewizorem?

    Jaka będzie tegoroczna Wielkanoc? Z badania online przeprowadzonego przez firmę Komputronik wynika, że leniwa. Polacy są zmęczeni i marzą o odpoczynku. 

    Biznes kontra uczelnie – rodzaj współpracy, korzyści

    Czy doktorat dla osób ze świata biznesu to synonim synergii? Wielu przedsiębiorców może zadawać sobie to pytanie podczas rozważań nad podjęciem studiów III stopnia. Na ile świat biznesu przenika się ze światem naukowym i gdzie należy szukać wzajemnych korzyści?

    Jak cyberprzestępcy wykorzystują sztuczną inteligencję?

    Hakerzy polubili sztuczną inteligencję. Od uruchomienia ChataGPT liczba złośliwych wiadomości pishingowych wzrosła o 1265%! Warto wiedzieć, jak cyberprzestępcy wykorzystują rozwiązania oparte na AI w praktyce.

    By utrzymać klientów tradycyjne sklepy muszą stosować jeszcze nowocześniejsze techniki marketingowe niż e-commerce

    Konsumenci wciąż wolą kupować w sklepach stacjonarnych produkty spożywcze, kosmetyki czy chemię gospodarczą, bo chcą je mieć od razu, bez czekania na kuriera. Jednocześnie jednak oczekują, że tradycyjne markety zapewnią im taki sam komfort kupowania jak sklepy internetowe.

    REKLAMA

    Transakcje bezgotówkowe w Polsce rozwijają się bardzo szybko. Gotówka jest wykorzystywana tylko do 35 proc. transakcji

    W Polsce około 2/3 transakcji jest dokonywanych płatnościami cyfrowymi. Pod tym względem nasz kraj jest w światowej czołówce - gotówka jest wykorzystywana tylko do ok. 35 proc. transakcji.

    Czekoladowa inflacja (chocoflation) przed Wielkanocą? Trzeci rok z rzędu produkcja kakao jest mniejsza niż popyt

    Ceny kakao gwałtownie rosną, ponieważ 2024 r. to trzeci z rzędu rok, gdy podaż nie jest w stanie zaspokoić popytu. Z analiz Allianz Trade wynika, że cenę za to będą płacić konsumenci.

    REKLAMA