REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.
Porada Infor.pl

Spowolnienie gospodarcze a wysokość stóp procentowych

Pod koniec listopada światowe gospodarki usiłowały usprawnić płynność systemu finansowego.
Pod koniec listopada światowe gospodarki usiłowały usprawnić płynność systemu finansowego.

REKLAMA

REKLAMA

Recesja jest dużym zmartwieniem światowych gospodarek. Tymczasem Rada Polityki Pieniężnej największą wagę przywiązuje do inflacji, a nie hamowania tempa wzrostu gospodarczego. Mamy jeszcze szansę uchronić polską gospodarkę przed recesją.

Świat zaczyna obniżać stopy procentowe i różnymi sposobami rozluźniać politykę pieniężną. Nasza Rada Polityki Pieniężnej pozostaje niewzruszona, sztywno pilnując pryncypiów, czyli stabilności waluty i trzymania w ryzach inflacji. Choć zdaje się być w bardzo trudnej sytuacji, ma szansę rozegrać dobrą partię w bardzo trudnych czasach, nie tracąc cnoty niezależności i wspierając gospodarkę, zagrożoną spowolnieniem.

REKLAMA

REKLAMA

W pierwszych dniach listopada Europejski Bank Centralny podjął zaskakującą decyzję o obniżeniu podstawowej stopy procentowej z 1,5 do 1,25 proc., przerywając w pół kroku rozpoczęte w kwietniu 2011 r. zacieśnianie polityki pieniężnej. Początek grudnia przyniósł kolejną obniżkę z 1,25 do 1 proc., przywracającą wysokość podstawowej stopy do stanu, utrzymywanego od maja 2009 r. do marca 2011 r., czyli przez niemal dwa lata.

Grudniowa decyzja była powszechnie oczekiwana. Luzowanie polityki pieniężnej w perspektywie ostrego hamowania tempa wzrostu gospodarczego oraz kryzysu zadłużenia nikogo nie zdziwiło. Pod koniec listopada Ludowy Bank Chin obniżył o 50 punktów bazowych stopę rezerw obowiązkowych, wskazując na możliwość zakończenia cyklu zaostrzania polityki pieniężnej. 

Ostatnie dni listopada to także skoordynowana akcja sześciu głównych banków centralnych świata, z amerykańską rezerwą federalną na czele, mająca poprawić płynność systemu finansowego. 6 grudnia stopy obniżyła Australia. Powody wszystkich tych decyzji były identyczne co w przypadku Europejskiego Banku Centralnego. Banki centralne uznały, że inflacja nie jest chwilowo aż tak groźna (w strefie euro sięga ona 3 proc., w Chinach 5,5 proc., w Australii 3,5 proc.) jak coraz bardziej prawdopodobne wystąpienie recesji.

W Polsce obecny cykl zaostrzania polityki pieniężnej trwa od stycznia 2011 r. W jego ramach Rada Polityki Pieniężnej czterokrotnie podwyższała stopy procentowe (w styczniu, kwietniu, maju i czerwcu), za każdym razem o 25 punktów bazowych. Stopa referencyjna wzrosła z 3,5 do 4,5 proc.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Z wypowiedzi członków Rady Polityki Pieniężnej wynika, że wysoką inflację uznają oni za zagrożenie o wiele poważniejsze niż spowolnienie polskiej gospodarki. Tegoroczne tempo wzrostu PKB może takie podejście w pełni uzasadniać. Jednak skali spodziewanego spowolnienia nie sposób przewidzieć.

Dowiedz się także: Czy da się oprzeć kryzysowi, inwestując w obligacje?

REKLAMA

Jeszcze do niedawna rządowe prognozy były bardzo optymistyczne. Założenia, przyjęte w projekcie budżetu na przyszły rok, są już o wiele skromniejsze. O ile poprzednie szacunki, przedstawiane przez Marka Belkę, prezesa Narodowego Banku Polskiego, mówiące o wzroście PKB w przyszłym roku o 3-3,1 proc., można było uznać za wstrzemięźliwe, szczególnie w porównaniu z rządowymi, obecnie ich postrzeganie uległo diametralnej zmianie.

Jedynie kilku z ponad dwudziestu bankowych ekonomistów i analityków spodziewa się obniżenia podstawowej stopy procentowej z 4,5 do 4,25 proc. w pierwszej połowie 2012 r. Nieco większe grono ekspertów przewiduje, że do luzowania polityki pieniężnej może dojść w drugim półroczu, a skala rozłożonej prawdopodobnie na dwie raty obniżki stóp wyniesie łącznie 50 punktów bazowych.

Sytuacja zarówno na rynkach finansowych, jak i w globalnej gospodarce jest jednak tak dynamiczna, że trudno stawiać kategoryczne tezy. Wiele zależeć będzie od tego, jak głębokie okaże się spowolnienie w gospodarkach, będących naszymi największymi partnerami handlowymi i jak długo potrwa. Biorąc pod uwagę opóźnienie wpływu zmian stóp procentowych na realne procesy w gospodarce, o obniżkach trzeba byłoby myśleć nieco wcześniej.

W przypadku scenariusza recesyjnego w końcu 2011 r. i w pierwszych trzech miesiącach 2012 r. w Niemczech, trudno wykluczyć, że Rada Polityki Pieniężnej zdecyduje się na redukcję stóp w pierwszym kwartale przyszłego roku. Choć prezes Narodowego Banku Polskiego przed grudniowym posiedzeniem Rady unikał jednoznacznych deklaracji, nie wykluczył luzowania polityki pieniężnej w przyszłym roku, ale za równie prawdopodobną opcję uznał jej zaostrzenie.

W rzeczywistości przy podejmowaniu decyzji oprócz dwóch głównych czynników, czyli inflacji i stanu oraz perspektyw gospodarki, Rada będzie brać pod uwagę także kondycję naszej waluty oraz stan budżetu państwa. Osłabienie złotego, pobudzające inflację, będzie przemawiać za odroczeniem obniżek stóp, zaś bardziej zdyscyplinowana polityka fiskalna może obniżkom sprzyjać. Dopiero odpowiednie zbilansowanie tych czynników stałoby się źródłem właściwych decyzji.

Polecamy serwis: Kredyty

Prawdopodobnie właśnie z dążeniem do zahamowania presji inflacyjnej, płynącej z osłabienia złotego, należy przede wszystkim wiązać interwencje NBP na rynku walutowym. O ile w przeszłości nasz bank centralny po to narzędzie sięgał bardzo rzadko, o tyle teraz zdaje się coraz bardziej doceniać jego znaczenie i związek z szeroko rozumianą polityką pieniężną (w kontekście braku możliwości oddziaływania na wzmocnienie złotego za pomocą podwyżki stóp, ze względu na niebezpieczeństwo podkopania wzrostu gospodarczego oraz odcięcie możliwości obniżania stóp wskutek presji inflacyjnej, wywieranej przez słabnącą walutę).

Trudno inaczej wyjaśnić bardzo chętnie podkreślaną przez powściągliwego w deklaracjach prezesa NBP wolę i gotowość do interwencji walutowych. W rzeczywistości ma on do rozstrzygnięcia jeszcze jeden dylemat, być może o zasadniczym znaczeniu w kontekście zbliżającego się spowolnienia gospodarczego.

Słaby złoty, podobnie jak w czasie poprzedniej globalnej recesji, jest znacznie lepszym lekarstwem na przetrwanie jej w dobrej kondycji niż obniżanie stóp procentowych. Deklaracji o interwencjach inwestorzy bagatelizować nie powinni, ale w przyszłym roku bank centralny prawdopodobnie nie będzie przesadzał z ich stosowaniem.

NBP powinien prowadzić szachową rozgrywkę kursem walutowym, sterując jego wysokością tak, aby jednocześnie nie wzmagać inflacji, ani nie dusić eksportu, a w pokerowej partii z innymi bankami centralnymi świata z kamienną twarzą powie „czekam”, jadąc na gapę w wagonie ze spadającymi stopami w strefie euro, Chinach i innych częściach świata, oraz korzystając z prawdopodobnego ilościowego luzowania polityki pieniężnej.

Podsumowując wszystkie okoliczności, scenariusz wstrzymywania się z obniżkami stóp procentowych, zakładany przez większość ekspertów, jest jak najbardziej  prawdopodobny przy kilku założeniach. Recesja w gospodarkach, z którymi Polska jest najbardziej powiązana, będzie łagodna i krótkotrwała.

Roman Przasnyski, Open Finance

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

Komentarze(0)

Pokaż:

Uwaga, Twój komentarz może pojawić się z opóźnieniem do 10 minut. Zanim dodasz komentarz -zapoznaj się z zasadami komentowania artykułów.
    QR Code

    © Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

    Moja firma
    Zapisz się na newsletter
    Zobacz przykładowy newsletter
    Zapisz się
    Wpisz poprawny e-mail
    Drogie podróże zarządu Orlenu. Nowe "porażające" informacje

    "Tylko w 2022 roku zarząd Orlenu wydał ponad pół miliona euro na loty prywatnymi samolotami" - poinformował w poniedziałek minister aktywów państwowych Borys Budka. Dodał, że w listopadzie ub.r. wdano też 400 tys. zł na wyjazd na wyścig Formuły 1 w USA.

    Cable pooling - nowy model inwestycji w OZE. Warunki przyłączenia, umowa

    W wyniku ostatniej nowelizacji ustawy Prawo energetyczne, która weszła w życie 1 października 2023 roku, do polskiego porządku prawnego wprowadzono długo wyczekiwane przez polską branżę energetyczną przepisy regulujące instytucję zbiorczego przyłącza, tzw. cable poolingu. Co warto wiedzieć o tej instytucji i przepisach jej dotyczących?

    Wakacje składkowe. Od kiedy, jakie kryteria trzeba spełnić?

    12 kwietnia 2024 r. w Sejmie odbyło się I czytanie projektu nowelizacji ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych. Projekt nowelizacji przewiduje zwolnienie z opłacania składek ZUS (tzw. wakacje składkowe) dla małych przedsiębiorców. 

    Sprzedaż miodu - nowe przepisy od 18 kwietnia 2024 r.

    Nowe przepisy dotyczące sprzedaży miodu wchodzą w życie 18 kwietnia 2024 r. O czym muszą wiedzieć producenci miodu?

    REKLAMA

    Branża HoReCa nie jest w najlepszej kondycji. Restauracja z Wrocławia ma 4,2 mln zł długów

    Branża HoReCa od pandemii nie ma się najlepiej. Prawie 13,6 tys. obiektów noclegowych, restauracji i firm cateringowych w Polsce ma przeterminowane zaległości finansowe na ponad 352 mln zł. 

    Branża handlu detalicznego liczy w 2024 roku na uzyskanie wyższych marż – i to mimo presji na obniżanie cen

    Choć od pandemii upłynęło już sporo czasu, dla firm handlu detalicznego dalej największym wyzwaniem jest zarządzanie kosztami w warunkach wciąż wysokiej inflacji oraz presji na obniżkę cen. Do tego dochodzi w dalszym ciągu staranie o ustabilizowanie łańcucha dostaw. Jednak coraz więcej przedsiębiorstw patrzy z optymizmem w przyszłość i liczy na możliwość uzyskania wyższej marzy.

    Coraz więcej firm ma w planach inwestycje – najwięcej wśród średnich, co trzecia. Co to oznacza dla gospodarki

    Czwarty kwartał z rzędu rośnie optymizm wśród przedsiębiorców, co oznacza powrót do normalności jakiego nie było od czasów pandemii. Stabilność w pozytywnych nastrojach właścicieli i kadry zarządzającej firmy dobrze rokuje dla tempa wzrostu polskiej gospodarki.

    KPO: Od 6 maja 2024 r. można składać wnioski na dotacje dla branży HoReCa - hotelarskiej, gastronomicznej, cateringowej, turystycznej i hotelarskiej

    Nabór wniosków na dotacje dla branży hotelarskiej, gastronomicznej i cateringowej oraz turystycznej i kulturalnej w ramach Krajowego Planu Odbudowy ogłoszono w kwietniu 2024 r. Wnioski będzie można składać od 6 maja 2024 r. do 5 czerwca 2024 r.

    REKLAMA

    Ile pracuje mikro- i mały przedsiębiorca? 40-60 godzin tygodniowo, bez zwolnień lekarskich i urlopów

    Przeciętny mikroprzedsiębiorca poświęca dużo więcej czasu na pracę niż przeciętny pracownik etatowy. Wielu przedsiębiorców nie korzysta ze zwolnień lekarskich i nie było na żadnym urlopie. Chociaż mikroprzedsiębiorcy zwykle zarabiają na poziomie średniej krajowej albo trochę więcej, to są zdecydowanie bardziej oszczędni niż większość Polaków.

    Duży wzrost cyberataków na świecie!

    Aż 28 proc. O tyle procent wzrosła liczba ataków cyberprzestępców. Hakerzy stawiają także na naukę i badania oraz sektor administracyjno-wojskowy. W Europie liczba ataków ransomware wzrosła o 64 proc. Jest się czego obawiać. 

    REKLAMA