REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.
Porada Infor.pl

Jak rynek świętował mikołajki

Paweł Cymcyk
Menedżer Komunikacji Inwestycyjnej ING TFI S.A.
Skoordynowana interwencja banków centralnych pozytywnie odbiła się na rynkach.
Skoordynowana interwencja banków centralnych pozytywnie odbiła się na rynkach.

REKLAMA

REKLAMA

W środę 30 listopada banki centralne z sześciu krajów przygotowały dla rynków ciężki worek pełen dolarów, zwiększając płynność pieniądza. Banki centralne USA, Europy, Anglii, Japonii, Kanady i Szwajcarii obniżyły koszt amerykańskiego długu o 50 punktów bazowych, co przyniosło rynkom niewątpliwą ulgę.

Niby tak niewiele, ale niesamowicie ucieszyło to rynki i doprowadziło do potężnych wzrostów po 5-6 proc. Do grona posłańców z dobrą nowiną dla inwestorów dołączył też Chiński Bank Centralny, który obniżył stopę rezerw obowiązkowych w tamtejszych bankach komercyjnych o 50 pkt. bazowych. Można więc uznać, że chiński smok gospodarczy nie musi już tak bardzo obawiać się inflacji, skoro bank centralny rozpoczyna wycofywanie się ze swoich ostatnich 12 podwyżek.

REKLAMA

REKLAMA

Po tej skoordynowanej interwencji dobre nastroje panowały już do piątku, przez co tygodniowy wzrost indeksu S&P500 był największy od 03.2009 roku, czyli dokładnie od dołka bessy. Co ciekawe, analogiczna interwencja banków na rynkach miała miejsce 15 września tego roku (swoją drogą to była dokładnie trzecia rocznica upadku banku Lehman Brothers, który uznawany jest za symbol kryzysu finansowego).

Po tamtej interwencji radość i świętowanie zakończyły się po ok. 3 dniach. Nie wiadomo, jak długo tym razem entuzjazm będzie górą, ale krótkoterminowym efektem stał się spadek rentowności obligacji Hiszpanii i Włoch, a także Francji. Tym dwóm ostatnim krajom udało się dodatkowo sprzedać dług na rynku pierwotnym przy dużym popycie, co zostało odebrane jako zapowiedz wychodzenia z kłopotów. 

Dominacja byków na giełdach miała też podstawy fundamentalne. Już kolejny raz zobaczyliśmy dane z USA, które zaskoczyły pozytywnie. Pod koniec listopada były to obiecujące indeksy rozwoju amerykańskiego przemysłu, a w ostatnim tygodniu listopada – zapowiedź wzrostu tamtejszego sektora usług i poprawy na rynku pracy.

Przeczytaj również: Ruch „Oburzonych” a pieniądze w krajach objętych kryzysem

Dalszy ciąg materiału pod wideo

REKLAMA

Właśnie raport z rynku pracy, opublikowany 2 grudnia, pokazał, że stopa bezrobocia w USA spadła do 8,6 proc., czyli w zaledwie miesiąc zmniejszyła się o 0,4 proc. Na pierwszy rzut oka wygląda to wyśmienicie, ale w tak dużej gospodarce, i do tego w sezonie zimowym, takie spadki są podejrzanie wysokie. Skąd tak duża zmiana?

Rzut oka na szczegóły ujawnia całą „tajemnicę”. Liczba nowych miejsc pracy w sektorze pozarolniczym wyniosła 120 tysięcy, ale już liczba osób, które ze względów statystycznych wypadły poza kategorię „bezrobotny” i zostały wyłączone z oficjalnej siły roboczej, sięgnęła 487 tysięcy. Rynki nie zajmowały się takimi drobiazgami, a tymczasem statystyczne czary-mary pozwoliło na silny pozytywny przekaz.

Część analityków wskazuje na to, iż tak dobre dane spowodują, że w Stanach nie będzie kolejnego programu QE. Ale przecież to właśnie mogą być efekty poprzedniego programu drukowania dolarów, który oficjalnie zakończył się w czerwcu.

Polecamy serwis: Kursy walut

Po kwartale przekłada się to na realną gospodarkę. Widać to chociażby w amerykańskiej kreacji pieniądza, która liczona agregatem M1, rośnie już 20 proc. w skali roku. Nic dziwnego, że Obama tak mocno namawia Europę do stymulowania „drukarką z euro”. W USA ten element zadziałał.

Z Polski też nie brakowało dobrych informacji. Krajowe PKB w 3 kwartale w skali roku urosło o 4,2 proc., czyli zdecydowanie więcej niż się spodziewano. Świetny wynik, ale niestety mocno historyczny i chociaż w skali całego 2011 roku, przy poprzednich dynamikach, z pewnością uda się sięgnąć 4 proc., to jednak delikatne hamowanie krajowej gospodarki już widać.

W najnowszych odczytach indeks PMI  spadł poniżej bariery 50 pkt. i pokazuje wyraźnie, że nasza gospodarka jest silnie związana z przeżywającą problemy strefą euro.

Być może część problemów, trapiących stary kontynent, uda się rozwiązać już w piątek. Przed nami kolejny szczyt UE, na którym zapewne po raz kolejny padną pytania o euro-obligacje, plany Europejskiego Banku Centralnego oraz tak wyczekiwane powiększenie programu EFSF. Inwestorzy robią sobie nadzieje, że tym razem pojawią się jakieś konkrety, ale wydaje się to wątpliwe, bo szybkiej recepty i prostych rozwiązań rynkowych w obecnej sytuacji nie ma.

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Czego najbardziej boją się przedsiębiorcy prowadzący małe biznesy? [BADANIE]

Czego najbardziej boją się małe firmy? Rosnących kosztów prowadzenia działalności i nierzetelnych kontrahentów. A czego najmniej? Najnowsze badanie UCE RESEARCH przynosi odpowiedzi. 

AI nie zabierze ci pracy, zrobi to człowiek, który potrafi z niej korzystać

Jak to jest z tą sztuczną inteligencją? Zabierze pracę czy nie? Analitycy z firmy doradczej IDC twierdzą, że jednym z głównych powodów sięgania po AI przez firmy jest potrzeba zasypania deficytu na rynku pracy.

Niewypłacalność przedsiębiorstw. Od początku roku codziennie upada średnio 18 firm

W pierwszym kwartale 2023 r. niewypłacalność ogłosiło 1635 firm. To o 31% więcej niż w tym okresie w ubiegłym roku i 35% wszystkich niewypłacalności ogłoszonych w 2023 r. Tak wynika z raportu przygotowanego przez ekonomistów z firmy Coface.  

Rosnące płace i spadająca inflacja nic nie zmieniają: klienci patrzą na ceny i kupują więcej gdy widzą okazję

Trudne ostatnie miesiące i zmiany w nawykach konsumentów pozostają trudne do odwrócenia. W okresie wysokiej inflacji Polacy nauczyli się kupować wyszukując promocje i okazje cenowe. Teraz gdy inflacja spadła, a na dodatek rosną wynagrodzenia i klienci mogą sobie pozwolić na więcej, nawyk szukania niskich cen pozostał.

REKLAMA

Ustawa o kryptoaktywach już w 2024 roku. KNF nadzorcą rynku kryptowalut. 4,5 tys. EUR za zezwolenie na obrót walutami wirtualnymi

Od końca 2024 roku Polska wprowadzi w życie przepisy dotyczące rynku kryptowalut, które dadzą Komisji Nadzoru Finansowego (KNF) szereg nowych praw w zakresie kontroli rynku cyfrowych aktywów. Za sprawą konieczności dostosowania polskiego prawa do przegłosowanych w 2023 europejskich przepisów, firmy kryptowalutowe będą musiały raportować teraz bezpośrednio do regulatora, a ten zyskał możliwość nakładanie na nie kar grzywny. Co więcej, KNF będzie mógł zamrozić Twoje kryptowaluty albo nawet nakazać ich sprzedaż.

KAS: Nowe funkcjonalności konta organizacji w e-Urzędzie Skarbowym

Spółki, fundacje i stowarzyszenia nie muszą już upoważniać pełnomocników do składania deklaracji drogą elektroniczną, aby rozliczać się elektronicznie. Krajowa Administracja Skarbowa wprowadziła nowe funkcjonalności konta organizacji w e-US.

Sztuczna inteligencja będzie dyktować ceny?

Sztuczna inteligencja wykorzystywana jest coraz chętniej, sięgają po nią także handlowcy. Jak detaliści mogą zwiększyć zyski dzięki sztucznej inteligencji? Coraz więcej z nich wykorzystuje AI do kalkulacji cen. 

Coraz więcej firm zatrudnia freelancerów. Przedsiębiorcy opowiadają dlaczego

Czy firmy wolą teraz zatrudniać freelancerów niż pracowników na etat? Jakie są zalety takiego modelu współpracy? 

REKLAMA

Lavard - kara UOKiK na ponad 3,8 mln zł, Lord - ponad 213 tys. zł. Firmy wprowadzały w błąd konsumentów kupujących odzież

UOKiK wymierzył kary finansowe na przedsiębiorstwa odzieżowe: Polskie Sklepy Odzieżowe (Lavard) - ponad 3,8 mln zł, Lord - ponad 213 tys. zł. Konsumenci byli wprowadzani w błąd przez nieprawdziwe informacje o składzie ubrań. Zafałszowanie składu ubrań potwierdziły kontrole Inspekcji Handlowej i badania w laboratorium UOKiK.

Składka zdrowotna to parapodatek! Odkręcanie Polskiego Ładu powinno nastąpić jak najszybciej

Składka zdrowotna to parapodatek! Zmiany w składce zdrowotnej muszą nastąpić jak najszybciej. Odkręcanie Polskiego Ładu dopiero od stycznia 2025 r. nie satysfakcjonuje przedsiębiorców. Czy składka zdrowotna wróci do stanu sprzed Polskiego Ładu?

REKLAMA