REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Jakie zyski przyniosły akcje z indeksu WIG20

Rafał Lerski

REKLAMA

REKLAMA

WIG20 jest indeksem cenowym, nie uwzględnia więc przychodów z dywidend i praw poboru. Analitycy firmy Expander, obliczyli ile wynosiłby dzisiaj indeks WIG20, gdyby uwzględnić wszystkie pożytki płynące z akcji znajdujących się w jego składzie. Wszystko to, aby ocenić wyniki pasywnej strategii opartej na tym indeksie.

REKLAMA

Realizowane samodzielnie inwestowanie pasywne kojarzone jest ze strategią typu „kup i trzymaj” lub inwestowaniem w portfel odzwierciedlający indeks giełdowy. Jednak tylko to pierwsze rozwiązanie ma charakter czysto pasywny. Jeżeli głębiej się zastanowić, to inwestowanie indeksowe jest już w gruncie rzeczy inwestowaniem umiarkowanie aktywnym, wymagającym od inwestora dokonywania w miarę częstych zmian składu portfela. Wynika to z faktu, że koszyk akcji wchodzących w skład wybranego przez niego indeksu podlega cyklicznym zmianom, które z kolei muszą zostać odzwierciedlone w portfelu inwestycyjnym. W takim przypadku od inwestującej samodzielnie osoby wymagana jest więc aktywna obserwacja składu indeksu oraz cykliczne dopasowywanie portfela do zachodzących w nim zmian.

REKLAMA

Oczywiście te aktywne działania przynoszą pewne wymierne korzyści. Jedną z nich jest np. fakt, że na skutek drastycznego zmniejszania się wartości kapitalizacji giełdowej i obrotów, z koszyka większości indeksów znikają spółki, które zagrożone są upadłością. Warto wspomnieć, że w pierwszym składzie indeksu WIG20 znajdowały się takie spółki jak Universal, Krosno czy Swarzędz. Dzisiaj te przedsiębiorstwa albo już nie istnieją albo zostały postawione w stan likwidacji. Mimo powyższych rozważań, z powodu utrwalenia się takiej nomenklatury, w dalszej części raportu nadal strategię indeksową nazywać będziemy strategią pasywną.

Czytaj też: Strategie inwestycyjne

REKLAMA

Z głównych indeksów warszawskiej giełdy właściwie tylko indeks WIG20, czyli dwudziestu największych spółek, nadaje się aby stać się wzorcem dla większości pasywnych inwestorów, chcących samodzielnie zająć się swoim portfelem. Trudno wyobrazić sobie zbudowanie portfela na podstawie indeksu WIG, w skład którego wchodzi kilkaset spółek giełdowych. A przecież pozostaje jeszcze konieczność cyklicznego dopasowywania tak rozdrobnionego portfela do zmian zachodzących w składzie indeksu. Liczba spółek w indeksach mWIG40 i sWIG80 także jest niemała (odpowiednio 40 i 80 sztuk), a dodatkowo inwestorzy o zasobniejszych portfelach mogliby narzekać na płynność akcji niektórych podmiotów wchodzących w skład tych wskaźników.

Odpowiedź na pytanie jakie byłyby wyniki oparte na strategii naśladowania składu koszyka indeksu WIG20 nie jest, wbrew pozorom, prosta. WIG20 od dnia rozpoczęcia jego notowań, tj od 14 kwietnia 1994 r. do 5 marca br. wzrósł o 139% (5,6% w skali roku). Znacznie mniej niż WIG, który zwyżkował w tym czasie o nieco ponad 300% (9,2% w skali roku). Jednak WIG20 jest indeksem cenowym, a więc nie uwzględnia pożytków płynących z posiadania akcji, czyli dywidend oraz praw poboru. Skorygowaną wartość indeksu WIG20 można oszacować posiadając dane o zmianach składu koszyka tego indeksu, oraz mając dostęp do bazy danych z wartością teoretyczną praw poboru i wartością dywidend wypłacanych przez spółki wchodzące w skład indeksu. Analitycy firmy Expander przeprowadzili takie obliczenia. Z tych szacunków wynika, że indeks nazwany umownie „WIG20 Total Return” wzrósł we wspomnianym wyżej okresie o 245% (na dzień 5 marca br. wynosiłby 3445 punktów wobec poziomu 2389 „zwykłego” indeksu WIG20). Daje to całkiem przyzwoitą stopę zwrotu w skali roku, w wysokości 8,1%. Ciągle jest to co prawda trochę mniej niż w przypadku indeksu WIG, lecz jak już wcześniej wspomniano, oparcie strategii na tym indeksie byłoby w praktyce niemal niewykonalne.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Na giełdzie istnieją co prawda instrumenty finansowe, które można wykorzystać do pasywnej strategii indeksowej bez konieczności dopasowywania portfela inwestycyjnego do składu indeksu, jednak takie ułatwienia nie pozostają bez wad. Te instrumenty to kontrakty terminowe na WIG20 oraz jednostki indeksowe na WIG20. Podstawową wadą tych rozwiązań jest brak możliwości pobierania pożytków z papierów wartościowych wchodzących w skład indeksu. Dodatkowo w przypadku jednostek indeksowych na WIG20 istotnym defektem jest znikome zainteresowanie inwestorów tą formą inwestowania, niskie obroty i znaczna rozbieżność pomiędzy najlepszymi ofertami kupna i sprzedaży. Obroty kontraktami terminowymi wydają się być wystarczające nawet dla bardzo zamożnych inwestorów, jednak długoterminowe pasywne inwestowanie za pomocą kontraktów futures jest narażone na ponoszenie wysokich kosztów wynikających z konieczności rolowania wygasających serii (koszty prowizji oraz odkupienia nowej serii po kursie, który jest przeważnie wyższy od kursu serii wygasającej). Pocieszeniem dla inwestorów, którzy nie chcą sami zajmować się dopasowywaniem portfela akcji może być natomiast informacja, że niedługo na GPW pojawią się nowe instrumenty tzw. ETF’y, które, przynajmniej teoretycznie, pozbawione mają być powyższych wad.

Powszechnym przekonaniem jest, że fundusze inwestycyjne, głównie z powodu opłat za zarządzanie, wypadają dużo gorzej od strategii pasywnych. Ponieważ, z podanych wyżej powodów, trudno w praktyce stosować strategią pasywną inną niż opartą na indeksie WIG20, spróbujmy więc do tego indeksu porównać wyniki funduszy. Problemem jest jednak fakt, że tylko jeden fundusz obejmuje swoją historią cały okres notowania indeksu WIG20. Jest to PIONEER Zrównoważony, który z kolei niestety nie jest funduszem czysto akcyjnym i niezbyt dobrze nadaje się do porównań z akcyjnym indeksem. W okresie od 14 kwietnia 1994 fundusz ten przyniósł stopę zwrotu w wysokości niemal 300% (9,1% w skali roku). Niektóre istniejące dosyć długo fundusze (tym razem akcyjne) przynosiły jednak całkiem zadowalające stopy zwrotu. PIONEER akcji od grudnia 1995 do marca br. zyskał 8,6% w skali roku i był w tym okresie nieco gorszy od naszego indeksu WIG20 Total Return, który zyskał 10,5% w skali roku. Dużo lepszy od indeksu okazał się natomiast istniejący od kwietnia 1998 fundusz ARKA BZ-WBK Akcji. Do dnia dzisiejszego, w skali roku przyniósł on stopę zwrotu w wysokości 11,3%, podczas gdy oszacowany przez firmę Expander indeks WIG20 uwzględniający dywidendy i prawa poboru, zaledwie 5,4%. Przy okazji tych porównań warto dodać, że zmiana oszacowanego przez nas indeksu nie odzwierciedla w pełni wyników opartej na nim strategii pasywnej. Głównie z powodu nieuwzględnienia kosztów transakcyjnych oraz brania pod uwagę wartości dywidend przed potrąceniem podatku, faktyczne wyniki takiej strategii były najprawdopodobniej nieco niższe (wszystkie założenia dotyczące obliczeń indeksu opisane zostały w ramce poniżej).

Oczywiście na pewno, znalazłoby się też wiele funduszy, które osiągnęły wyniki znacznie gorsze od indeksowej strategii pasywnej, szczególnie w krótszych okresach czasu. Nie można jednak jednoznacznie stwierdzić, że samodzielne inwestowanie pasywne przyniesie lepsze rezultaty niż powierzenie swoich pieniędzy tradycyjnym funduszom inwestycyjnym. Konieczność relatywnie częstego zajmowania się z nazwy tylko „pasywnym” portfelem nie zawsze jest odpowiednio wynagradzana. Nie wszystkie indeksy nadają się też do samodzielnego odtworzenia. Klient funduszu nie musi natomiast troszczyć się o skład swojego portfela inwestycyjnego. Dlatego przed podjęciem decyzji o samodzielnym pasywnym inwestowaniu warto jednak najpierw przyjrzeć się też dokładnie ofercie funduszy inwestycyjnych.

ZAŁOŻENIA PRZYJĘTE PRZY SZACOWANIU INDEKSU WIG20 TOTAL RETURN
Obliczenia dotyczące indeksu WIG20 skorygowanego o pożytki płynące z akcji opierają się o następujące założenia:
* wartość indeksu korygowana jest o wartość brutto dywidendy w dniu odłączenia prawa do dywidendy a nie w dniu jej wypłaty
* wartość indeksu korygowana jest o wartość teoretyczną prawa poboru w dniu odłączenia prawa poboru od akcji
* wartość indeksu nie uwzględnia prowizji i innych kosztów związanych z utrzymywaniem i zmianami składu portfela inwestycyjnego
Z powodu powyższych założeń, koniecznych dla przeprowadzenia procesu obliczeń, rzeczywisty wynik strategii pasywnej opartej na WIG20 może nieznacznie różnić się od przedstawionych szacunków. Firma Expander dokonała najwyższej staranności przy przeprowadzeniu szacunków, nie ma jednak gwarancji, że zaprezentowane szacunki dotyczące indeksu „WIG20 Total Return” są kompletne i nie zawierają błędów.
Autopromocja

REKLAMA

Źródło: Własne

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

Komentarze(0)

Pokaż:

Uwaga, Twój komentarz może pojawić się z opóźnieniem do 10 minut. Zanim dodasz komentarz -zapoznaj się z zasadami komentowania artykułów.
    QR Code
    Moja firma
    Zapisz się na newsletter
    Zobacz przykładowy newsletter
    Zapisz się
    Wpisz poprawny e-mail
    Troska i zrozumienie w kontakcie z pacjentami – klucz do profesjonalnej opieki zdrowotnej
    Koszty zatrudnienia to główne wyzwanie dla firm w 2024 roku. Jak więc pozyskać specjalistów i jednocześnie zadbać o cash flow?

    W pierwszym półroczu 2024 roku wiele firm planuje rozbudowanie swoich zespołów – potwierdzają to niezależne badania ManpowerGroup czy Konfederacji Lewiatan. Jednocześnie pracodawcy mówią wprost - rosnące koszty zatrudnienia to główne wyzwanie w 2024 roku. Jak więc pozyskać specjalistów i jednocześnie zadbać o cash flow?

    Nauka języka obcego poprawi zdolność koncentracji. Ale nie tylko!

    Ostatnia dekada przyniosła obniżenie średniego czasu skupienia u człowieka aż o 28 sekund. Zdolność do koncentracji spada i to wina głównie social mediów. Czy da się to odwrócić? 

    Nowe przepisy: Po świętach rząd zajmie się cenami energii. Będzie bon energetyczny

    Minister klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska zapowiedziała, że po świętach pakiet ustaw dotyczących cen energii trafi pod obrady rządu. Dodała też, że proces legislacyjny musi zakończyć się w pierwszej połowie maja.

    REKLAMA

    Wielkanoc 2024. Polacy szykują się na święta przed telewizorem?

    Jaka będzie tegoroczna Wielkanoc? Z badania online przeprowadzonego przez firmę Komputronik wynika, że leniwa. Polacy są zmęczeni i marzą o odpoczynku. 

    Biznes kontra uczelnie – rodzaj współpracy, korzyści

    Czy doktorat dla osób ze świata biznesu to synonim synergii? Wielu przedsiębiorców może zadawać sobie to pytanie podczas rozważań nad podjęciem studiów III stopnia. Na ile świat biznesu przenika się ze światem naukowym i gdzie należy szukać wzajemnych korzyści?

    Jak cyberprzestępcy wykorzystują sztuczną inteligencję?

    Hakerzy polubili sztuczną inteligencję. Od uruchomienia ChataGPT liczba złośliwych wiadomości pishingowych wzrosła o 1265%! Warto wiedzieć, jak cyberprzestępcy wykorzystują rozwiązania oparte na AI w praktyce.

    By utrzymać klientów tradycyjne sklepy muszą stosować jeszcze nowocześniejsze techniki marketingowe niż e-commerce

    Konsumenci wciąż wolą kupować w sklepach stacjonarnych produkty spożywcze, kosmetyki czy chemię gospodarczą, bo chcą je mieć od razu, bez czekania na kuriera. Jednocześnie jednak oczekują, że tradycyjne markety zapewnią im taki sam komfort kupowania jak sklepy internetowe.

    REKLAMA

    Transakcje bezgotówkowe w Polsce rozwijają się bardzo szybko. Gotówka jest wykorzystywana tylko do 35 proc. transakcji

    W Polsce około 2/3 transakcji jest dokonywanych płatnościami cyfrowymi. Pod tym względem nasz kraj jest w światowej czołówce - gotówka jest wykorzystywana tylko do ok. 35 proc. transakcji.

    Czekoladowa inflacja (chocoflation) przed Wielkanocą? Trzeci rok z rzędu produkcja kakao jest mniejsza niż popyt

    Ceny kakao gwałtownie rosną, ponieważ 2024 r. to trzeci z rzędu rok, gdy podaż nie jest w stanie zaspokoić popytu. Z analiz Allianz Trade wynika, że cenę za to będą płacić konsumenci.

    REKLAMA