REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Akcje KGHM pociągnęły indeksy w dół

Roman Przasnyski
Główny analityk Gold Finance.

REKLAMA

REKLAMA

Nasz rynek należał dziś od samego początku notowań do najsłabszych w Europie. „Pracował” na to głęboki spadek cen jednej tylko, choć dużej spółki. Nie świadczy to jednak najlepiej o stanie naszej giełdy. Niezbyt dobrze rokuje też koniunkturze w rozpoczętym właśnie roku.

GPW

REKLAMA

Na warszawskim parkiecie dzień rozpoczął się niezbyt przyjemnie i w takim samym nastroju handel toczył się aż do jego zakończenia. Indeks największych spółek spadał na otwarciu o 1,56 proc. Była to głównie „zasługa” mocno taniejących akcji KGHM. Traciły one początkowo 3,7 proc. To efekt informacji o zamiarze pozbycia się 10 proc pakietu papierów spółki przez Skarb Państwa. Wskaźnikowi nie pomagały też zniżkujące o 2,3 proc. walory BRE i taniejące o 1,3 proc. akcje Pekao. Lotos, Telekomunikacja Polska oraz PKO również dokładały swoje 1 proc. W tej sytuacji znacznie lepiej radził sobie wskaźnik szerokiego rynku, zniżkujący o około 1 proc. Na tym niezbyt chlubnym tle „błyszczały” indeksy małych i średnich firm, tracące na wartości zaledwie ułamki procent. W ciągu dnia sytuacja niewiele się zmieniała. Skala spadku walorów miedziowego kombinatu sięgała momentami ponad 4,5 proc.

Na zamknięciu WIG20 tracił 1,47 proc., a WIG o 1,03 proc. Wskaźnik średnich firm był niższy niż w środę o 0,23 proc., a sWIG80 o 0,58 proc. Obroty wyniosły prawie 1,5 mld zł.

Giełdy zagraniczne

REKLAMA

Przebieg wczorajszej sesji na Wall Street doskonale obrazował rozterki amerykańskich inwestorów. Byki i niedźwiedzie żonglowały indeksami jak w cyrku. W przypadku Dow Jonesa i S&P500 wynik był remisowy z lekkim wskazaniem na byki, które w przypadku tego ostatniego ugrały jeden punkt w porównaniu do środy. Ale w ciągu dnia pojawił się kolejny rekord. Nie jest to specjalny wyczyn, więc na nikim nie zrobił wrażenia. A i do zawiedzionych nadziei, że nie zdołał się utrzymać do końca sesji, też już zdążyliśmy się przyzwyczaić. Patrząc na wykresy, można odnieść wrażenie, że trend wzrostowy ma się doskonale. Skąd więc te obawy?

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Pojawiły się one dziś nieco wyraźniej na giełdach azjatyckich. Przewaga spadków był przytłaczająca, choć skala niezbyt duża. Optymizm panował jedynie na parkiecie filipińskim, gdzie wskaźnik wzrósł o 1,25 proc. i w Nowej Zelandii, gdzie zwyżka sięgnęła 0,4 proc. Liderami spadków były koreański KOSPI, zniżkujący o 1,28 proc. i tajwański TWSE, tracący 1,08 proc. Nikkei spadł o 0,46 proc. Nastroje zmroziły pierwsze oznaki zaostrzania przez Chiny polityki pieniężnej, mające na celu ograniczenie ekspansji kredytowej.

REKLAMA

W Paryżu i Frankfurcie dzień zaczął się od spadku indeksów o około 0,5 proc. W okolicy zamknięcia ze środy plasował się londyński FTSE. Skala spadków zwiększyła się po publikacji danych makroekonomicznych. Okazało się, że sprzedaż detaliczna nieoczekiwanie zmniejszyła się w strefie euro w listopadzie o 1,2 proc. w porównaniu do października, podczas gdy spodziewano się jej wzrostu o 0,1 proc. W porównaniu do listopada ubiegłego roku była niższa o 4 proc. Smutek inwestorów nie trwał jednak długo. Pocieszyli się lepszymi odczytami wskaźnika nastrojów w gospodarce i nastrojów konsumentów. Nie wystarczyło to jednak do wyjścia indeksów nad kreskę. Udało się to jedynie indeksowi w Londynie.

Na parkietach naszego regionu optymizmem tryskały jedynie najbardziej „sponiewierane” przez kryzys rynki. W Rydze indeks zwyżkował o 3,3 proc., a w Tallinie o 1,15 proc. O 0,4 proc. rósł wskaźnik giełdy w Bukareszcie. W Budapeszcie i Pradze spadki sięgały 0,2-0,3 proc. Warszawa była dziś europejskim liderem strat. Około godziny 16.00 CAC40 i DAX traciły po 0,3 proc, a FTSE zyskiwał 0,1 proc. Wskaźniki nie reagowały na kiepski początek notowań za oceanem.

Waluty

Na światowym rynku walutowym wciąż trwa poszukiwanie poziomu równowagi lub kierunku zmian kursów. Na razie bez efektu, ale na brak emocji nie można narzekać. Wspólna waluta dość mocno boksuje się z amerykańską. Wczoraj przed południem wygrywał „zielony”. Euro taniało wówczas do 1,428 dolara. Wieczorem kurs euro sięgał nawet 1,443 dolara, choć zamknięcie wypadło dla dolara nieco bardziej korzystnie. Dziś rano euro doszło do poziomu niemal 1,445 dolara, ale zaraz po tym osiągnięciu dynamicznie słabło niemal cały dzień. Szczyt tej tendencji wypadł na poziomie 1,43 dolara za euro.

Po dość spokojnej środzie, dziś znów mieliśmy spory ruch na naszym rynku. Umacniający się wobec euro dolar zepchnął złotego w okolice 2,88 zł, o ponad 4 grosze od porannego rozpoczęcia handlu. Po godzinie 14.00 nasza waluta odzyskiwała dystans, ale udało się urwać jedynie dwa grosze. Bardzo podobny scenariusz rozgrywany był w przypadku euro i franka. Jeszcze rano wspólną walutę można było kupić za niecałe 4,09 zł. Kilka godzin później trzeba już było za nią płacić ponad 4,12 zł. Pod koniec dnia było o grosz taniej. Frank zdrożał z 2,76 do 2,78 zł, a późnym popołudniem strata zmniejszyła się o niecały grosz. Patrząc z punktu widzenia analizy technicznej może na najbliższym czasie spodziewać się umocnienia naszej waluty. Jednak chyba to nie względy techniczne będą mieć decydujące znaczenie.

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: Własne

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code
Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
KAS: Nowe funkcjonalności konta organizacji w e-Urzędzie Skarbowym

Spółki, fundacje i stowarzyszenia nie muszą już upoważniać pełnomocników do składania deklaracji drogą elektroniczną, aby rozliczać się elektronicznie. Krajowa Administracja Skarbowa wprowadziła nowe funkcjonalności konta organizacji w e-US.

Sztuczna inteligencja będzie dyktować ceny?

Sztuczna inteligencja wykorzystywana jest coraz chętniej, sięgają po nią także handlowcy. Jak detaliści mogą zwiększyć zyski dzięki sztucznej inteligencji? Coraz więcej z nich wykorzystuje AI do kalkulacji cen. 

Coraz więcej firm zatrudnia freelancerów. Przedsiębiorcy opowiadają dlaczego

Czy firmy wolą teraz zatrudniać freelancerów niż pracowników na etat? Jakie są zalety takiego modelu współpracy? 

Lavard - kara UOKiK na ponad 3,8 mln zł, Lord - ponad 213 tys. zł. Firmy wprowadzały w błąd konsumentów kupujących odzież

UOKiK wymierzył kary finansowe na przedsiębiorstwa odzieżowe: Polskie Sklepy Odzieżowe (Lavard) - ponad 3,8 mln zł, Lord - ponad 213 tys. zł. Konsumenci byli wprowadzani w błąd przez nieprawdziwe informacje o składzie ubrań. Zafałszowanie składu ubrań potwierdziły kontrole Inspekcji Handlowej i badania w laboratorium UOKiK.

REKLAMA

Składka zdrowotna to parapodatek! Odkręcanie Polskiego Ładu powinno nastąpić jak najszybciej

Składka zdrowotna to parapodatek! Zmiany w składce zdrowotnej muszą nastąpić jak najszybciej. Odkręcanie Polskiego Ładu dopiero od stycznia 2025 r. nie satysfakcjonuje przedsiębiorców. Czy składka zdrowotna wróci do stanu sprzed Polskiego Ładu?

Dotacje KPO wzmocnią ofertę konkursów ABM 2024 dla przedsiębiorców

Dotacje ABM (Agencji Badań Medycznych) finansowane były dotychczas przede wszystkim z krajowych środków publicznych. W 2024 roku ulegnie to zmianie za sprawą środków z KPO. Zgodnie z zapowiedziami, już w 3 i 4 kwartale możemy spodziewać się rozszerzenia oferty dotacyjnej dla przedsiębiorstw.

"DGP": Ceneo wygrywa z Google. Sąd zakazał wyszukiwarce Google faworyzowania własnej porównywarki cenowej

Warszawski sąd zakazał wyszukiwarce Google faworyzowania własnej porównywarki cenowej. Nie wolno mu też przekierowywać ruchu do Google Shopping kosztem Ceneo ani utrudniać dostępu do polskiej porównywarki przez usuwanie prowadzących do niej wyników wyszukiwania – pisze we wtorek "Dziennik Gazeta Prawna".

Drogie podróże zarządu Orlenu. Nowe "porażające" informacje

"Tylko w 2022 roku zarząd Orlenu wydał ponad pół miliona euro na loty prywatnymi samolotami" - poinformował w poniedziałek minister aktywów państwowych Borys Budka. Dodał, że w listopadzie ub.r. wdano też 400 tys. zł na wyjazd na wyścig Formuły 1 w USA.

REKLAMA

Cable pooling - nowy model inwestycji w OZE. Warunki przyłączenia, umowa

W wyniku ostatniej nowelizacji ustawy Prawo energetyczne, która weszła w życie 1 października 2023 roku, do polskiego porządku prawnego wprowadzono długo wyczekiwane przez polską branżę energetyczną przepisy regulujące instytucję zbiorczego przyłącza, tzw. cable poolingu. Co warto wiedzieć o tej instytucji i przepisach jej dotyczących?

Wakacje składkowe. Od kiedy, jakie kryteria trzeba spełnić?

12 kwietnia 2024 r. w Sejmie odbyło się I czytanie projektu nowelizacji ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych. Projekt nowelizacji przewiduje zwolnienie z opłacania składek ZUS (tzw. wakacje składkowe) dla małych przedsiębiorców. 

REKLAMA