REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Giełdy czekają na rozstrzygnięcie

Roman Przasnyski
Główny analityk Gold Finance.

REKLAMA

REKLAMA

Zmienne humory i przesadne reakcje na niezbyt istotne informacje, to obraz ostatniej sesji tygodnia. Od rana widać było dużą wstrzemięźliwość inwestorów w podejmowaniu decyzji. Wiązała się ona oczywiście z oczekiwaniem na to, co „wymyślą” Amerykanie. Ci zaś przestraszyli się dość oczywistego przecież stwierdzenia Bena Bernanke, że Fed będzie gotów do podwyższenia stóp procentowych.

GPW

REKLAMA

REKLAMA

Początek sesji w Warszawie był bardzo asekuracyjny. Na otwarciu indeksy zmieniły swoją wartość w porównaniu do czwartku o setne części procenta. Jedynie wskaźnik średnich spółek rósł o 0,25 proc. Nastroje dość szybko się jednak poprawiły i już po godzinie handlu WIG20 zyskiwał 1,2 proc. a indeks szerokiego rynku ustępował mu bardzo niewiele, zwyżkując o 0,9 proc. Odstawały wskaźniki małych i średnich spółek. mWIG40 rósł o około 0,5 proc. a sWIG80 zniżkował o 0,1 proc.

W tej fazie sesji liderem były akcje KGHM i Pekao, rosnące o prawie 2 proc. Po ponad 1 proc. zyskiwały walory Telekomunikacji Polskiej, PKN Orlen i PKO. Południe przyniosło pogorszenie się atmosfery. Około godziny 13.00 wzrosty indeksów zostały zredukowane niemal do zera. Za wyjątkiem spadającego konsekwentnie niemal od początku sesji mWIG80. KGHM i Pekao nadal były liderami wzrostów, ale sięgały one już tylko ledwie 1 proc. Powód tej zmiany przyszedł, jak nietrudno się domyślić, zza oceanu, wraz ze spadkiem kontraktów na tamtejsze indeksy.

Ostatecznie WIG20 wzrósł o 0,26 proc., indeks szerokiego rynku o 0,21 proc. a mWIG40 o 0,01 proc. Wskaźnik najmniejszych firm zmniejszył swoją wartość o 0,11 proc. Obroty wyniosły niecałe 1,3 mld zł.

Giełdy zagraniczne

Dalszy ciąg materiału pod wideo

REKLAMA

Trwa dobra passa na Wall Street. Wzrostowa seria trwa już piątą sesję z rzędu. Jej dynamika nie jest może porywająca, ale w sumie S&P500 odrobił ponad 35 punktów. Zwyżki przebiegają dość gładko, bo powody zawsze się znajdą. Raz były to „niezłe” dane finansowe aluminiowego potentata Alcoa, raz „niezłe” informacje z rynku pracy. Ale nie sposób też nie zauważyć, że próby silniejszego wyjścia indeksów w górę są stopowane przez podaż, spychającą je niżej. Widoczne to było na wykresie świecowym już drugi dzień z rzędu. To świadczy, że kontynuacja tendencji może napotkać na trudności. Ale jeśli wciąż fatalne dane będą cieszyły, bo oczekiwania były jeszcze gorsze, to „hossa” może trwać. Jeden „poważniejszy zryw” o około 8 punktów i S&P znów znajdzie się blisko szczytu.

Chińscy inwestorzy wrócili do gry w świetnych nastrojach, po kilkudniowym świętowaniu. Shanghai B-Share wzrósł o 3,56 proc. a Shanghai Composite o 4,76 proc. Także japoński Nikkei zwyżkował i to aż o 1,87 proc. Na pozostałych parkietach było nieco gorzej, ale przeważały wzrosty.

Na głównych europejskich parkietach początek dnia bez cienia optymizmu. DAX rozpoczął od spadku o 0,26 proc., FTSE o 0,4 proc. a CAC40 zniżkował o 0,48 proc. Dość szybko nastroje się jednak nieco poprawiły i indeksy wyszły na niewielkie plusy.

Na wszystkich rynkach widać było sporą ostrożność i czuło się atmosferę wyczekiwania. W ciągu pierwszej godziny handlu żadnemu ze wskaźników nie udało się zwiększyć swojej wartości bardziej, niż o 0,8 proc. W gronie liderów znalazły się Istambuł i Warszawa.

Tuż po godzinie 12.00 nastąpił zwrot do punktu wyjścia, czyli początku sesji. Gdy pojawiły się sygnały, że Amerykanie nie są zadowoleni z bardzo enigmatycznej zapowiedzi gotowości zaostrzenia polityki monetarnej w bliżej nieokreślonej przyszłości, indeksy przeszły do strefy spadkowej.

Waluty

Po wczorajszym zdecydowanym osłabieniu, amerykańska waluta dziś od rana przystąpiła do odrabiania strat. Zaczęła od poziomu bliskiego 1,48 dolara za euro, jednak szybko zyskała niemal całego centa. Surowce, ze złotem na czele, natychmiast to „zauważyły”. Bijący rekordy kruszec taniał o prawie 1 proc. Spore wahania jego notowań widoczne były już wczoraj wieczorem, gdy ceny zmieniały się w krótkim czasie o prawie 20 dolarów na uncji.

Nasza waluta nadal w odwrocie. Wczoraj wieczorem próbowała skutecznie odrabiać wcześniejsze straty, jednak dziś musiała skapitulować, wobec rosnącego w siłę dolara. Rano trzeba było za niego płacić 2,9 zł, najwięcej od 5 października. Ale w poprzedni piątek było jeszcze drożej. O pięć groszy. Z identyczną sytuacją mieliśmy do czynienia w przypadku euro, które kosztowało 4,26 zł, o 3 grosze drożej, niż w czwartek i o 3 grosze taniej, niż przed tygodniem. Kurs franka charakteryzuje się nieco mniejszymi wahaniami. Dziś rano można go było kupić po 2,8 zł, niecały grosz drożej, niż wczoraj. Do końca dnia złoty zdołał się wzmocnić o 1-2 grosze.

Podsumowanie

Byki liczyły na coś więcej, podobnie jak niedźwiedzie. Tymczasem tkwimy nadal w trendzie bocznym. To też normalny stan rynku. Poza tym, jak na taką posuchę, 3 proc. wzrost indeksu największych spółek w skali tygodnia, to wcale nie takie złe osiągnięcie. Na więcej trzeba będzie poczekać.

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: Własne
Czy ten artykuł był przydatny?
tak
nie
Dziękujemy za powiadomienie - zapraszamy do subskrybcji naszego newslettera
Jeśli nie znalazłeś odpowiedzi na swoje pytania w tym artykule, powiedz jak możemy to poprawić.
UWAGA: Ten formularz nie służy wysyłaniu zgłoszeń . Wykorzystamy go aby poprawić artykuł.
Jeśli masz dodatkowe pytania prosimy o kontakt

REKLAMA

Komentarze(0)

Pokaż:

Uwaga, Twój komentarz może pojawić się z opóźnieniem do 10 minut. Zanim dodasz komentarz -zapoznaj się z zasadami komentowania artykułów.
    QR Code
    Moja firma
    Zapisz się na newsletter
    Zobacz przykładowy newsletter
    Zapisz się
    Wpisz poprawny e-mail
    Informacja o zaległości w ZUS na 0,01 zł wysyłana jest listem poleconym, a najwięksi gracze nie płacą milionowych zadłużeń

    Zadłużenie aktywnych płatników w ZUS rośnie. Rekordzista wśród aktywnych płatników jest zadłużony na ponad 822 mln zł. Czy ZUS może sam zmieniać przepisy? 

    Według danych udostępnionych przez ZUS, na koniec 2023 roku maksymalna kwota zadłużenia aktywnego płatnika wyniosła przeszło 822 mln zł. Rok wcześniej była o 3,5 mln zł mniejsza. Wśród komentujących te dane ekspertów nie brakuje opinii, że dopuszczenie do takiej sytuacji jest skandalem. Z kolei Zakład przekonuje, że sam nie może zmieniać przepisów. Jednak według znawców tematu, ZUS ma odpowiednie narzędzia do ściągania należności i nawet niewielkie kwoty są skutecznie egzekwowane od przedsiębiorców. Do tego po danych widać, że średnie zadłużenie aktywnych płatników wzrosło rok do roku o ponad 3 tys. zł, tj. do wartości blisko 31 tys. zł.

    Czy trzeba płacić ZUS gdy działalność gospodarczą się zawiesi, czy przerwę w biznesie można zrobić tylko raz w roku czy wiele razy

    Działalność gospodarczą wpisaną do CEIDG można zawiesić pod warunkiem, że nie zatrudnia się pracowników. Dlatego co do zasady nie trzeba dodatkowo załatwiać formalności w ZUS.

    Przestępstwa finansowe. Zorganizowane grupy zajmują się praniem brudnych pieniędzy i korumpowaniem urzędników: co trzeba wiedzieć

    Korupcja, pranie pieniędzy, wyłudzenia, ataki hakerskie – to realne zagrożenia XXI wieku. Obecnie przestępczość finansowa, cyberprzestępczość oraz nowoczesne technologie są mocno ze sobą związane.

    Jak jeździć ekologicznie i oszczędnie. Pięć zasad sprawdzonych w praktyce i zalecanych każdej firmie transportowej

    W dobie rosnących kosztów firm transportowych i spowolnienia gospodarczego ekonomiczna jazda przestała być zjawiskiem sporadycznym, a stała się koniecznością i jednym ze sposobów na redukcję wydatków. Jakie są więc najważniejsze zasady ekonomicznej jazdy? 

    REKLAMA

    Zboża ozime wiosną - jak nawozić dolistnie. 5 kluczowych wskazówek

    Jedną z najefektywniejszych form pielęgnacji (dokarmiania) zbóż ozimych wiosną jest nawożenie dolistne. Dobrze przemyślane działania agrotechniczne wraz z odpowiednim wyborem samego nawozu to korzyść dla roślin, a przede wszystkim dla rolnika. 

    Wakacje składkowe – zmiany w projekcie nowelizacji

    Na stronie Rządowego Centrum Legislacji (RCL) została opublikowana nowa wersja projektu nowelizacji ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych, która wprowadza tzw. wakacje składkowe. Przewiduje ona m.in. zmiany w zakresie podmiotów uprawnionych do takiej ulgi.

    Firma, która dopuściła do wycieku danych jej klientów traci renomę a także chętnych na zakup jej produktów

    Firmy pracują nad rozwojem marki i jej rozpoznawalnością wiele lat, po czym jedno fatalne zdarzenia burzy cały ten wysiłek. Takim incydentem w naszych czasach jest przede wszystkim wyciek danych klientów. Straconej w ten sposób reputacji marka nie jest w stanie odbudować.

    Zdaniem ZUS należy opłacać składki od wynagrodzenia wspólnika sp. z o.o. za czynności wykonywane na rzecz spółki

    ZUS w swoich najnowszych interpretacjach stwierdził, że wspólnik sp. z o.o., który za czynności wykonywane na rzecz spółki (tj. czynności określone w umowie spółki), bez zawierania ze spółką odrębnej umowy cywilnoprawnej otrzymuje wynagrodzenie, będzie objęty ubezpieczeniami społecznymi z tego tytułu jako zleceniobiorca.

    REKLAMA

    ARiMR - ostatnie 2 dni na wnioski o dofinansowanie ubezpieczenia zwierząt!

    Zostały ostatnie 2 dni dla rolników na złożenie wniosków o zwrot części kosztów ubezpieczenia zwierząt. Kto może złożyć wniosek o dofinansowanie?

    AI Act zatwierdzony. Kiedy wejdzie w życie? 5 wniosków, które są szczególnie ważne dla firm z sektora biomedycznego

    Znamy już finalny, zaakceptowany przez państwa członkowskie draft AI Act – unijnej ustawy o Sztucznej Inteligencji. Jaki wpływ wywrze ona na działalność firm z sektora biomedycznego? Prezentujemy 5 najważniejszych wniosków. 

    REKLAMA