REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Ameryka znów psuje nastrój, ale nie wszystkim

Roman Przasnyski
Główny analityk Gold Finance.
inforCMS

REKLAMA

REKLAMA

Poświąteczny tydzień zaczął się dość ciekawie: w Europie - od umiarkowanego optymizmu o skali sięgającej prawie 1 proc., w Warszawie - od dość rzadko spotykanej różnicy między indeksami dużych firm oraz szerokiego rynku, a wskaźnikami małych i średnich spółek.

Niestety dane zza oceanu, dotyczące spadku sprzedaży detalicznej wyprowadziły niemal wszystkie giełdy ze świątecznego nastroju w sposób dość brutalny. Na szczęście nie do tego stopnia, by mówić o lanym (dla byków) wtorku.

REKLAMA

GPW

Pierwsze odczyty dzisiejszych wartości giełdowych indeksów były dla mnie dość zaskakujące. Nie przypominam sobie bowiem sytuacji, w której wskaźnik blue chipów spada o 1,8 proc., a indeks średnich firm rośnie o 1,5 proc. Wskaźniki szerokiego rynku i giełdowych „maluchów” były w takiej samej kontrze, choć o mniejszej skali (od minus pół procent do plus pół procent). Trudno mi to zjawisko racjonalnie wytłumaczyć, choć już nie raz w ostatnim czasie dostrzegałem różnice w zachowaniu się tych dwóch segmentów rynku. Ale nie w takiej skali. Co więcej, rozbieżności w trakcie dnia nie malały, a wręcz zwiększały się. Tuż po godzinie 10.00 mWIG40 i sWIG80 zyskiwały po 3 proc., a tuzy ledwie zdołały wyciągnąć swój indeks do 0,4 proc. na plus. A w dodatku nie były to jakieś chaotyczne poświąteczne podrygi, bo obroty na wszystkich segmentach rynku były bardzo wysokie. Takie zjawisko obserwowane w okolicach świąt jest bardzo rzadkie. W ciągu dnia również główne indeksy ruszyły do natarcia i wyznaczyły nowe szczyty obecnej zwyżki. Gorsze dane ze Stanów Zjednoczonych szybko sprowadziły je „na ziemię”. Wskaźników małych i średnich zjawisko to dotknęło jedynie w niewielkim stopniu. Nadal pozostawały przy 2 proc. zwyżkach. Znów dało się zauważyć, że segmentu największych firm broniły papiery zaledwie 3-4 spółek (KGHM, PKO, BRE, TVN). Ostatecznie WIG20 stracił 0,8 proc., WIG zyskał 0,19 proc., mWIG40 zyskał 2,02 proc., a sWIG80 2,24 proc. Obroty na rynku akcji wyniosły 2,11 mld zł i były najwyższe od 10 października ubiegłego roku. Nie wdając się w niuanse analizy technicznej, można zaryzykować tezę, że i WIG dotrze wkrótce w okolice poziomu z tamtej sesji, czyli 31 tys. punktów.

Giełdy zagraniczne

REKLAMA

Podczas naszego świętowania na światowych giełdach nie wydarzyło się wiele nowego. Po czwartkowych silnych wzrostach w Stanach Zjednoczonych, poniedziałek był znacznie bardziej spokojny i indeksy niewiele odchylały się od zera, za wyjątkiem Nasdaqa, który zwyżkował o 0,8 proc.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

W Azji dość zróżnicowana sytuacja. Indeks giełdy w Hong Kongu od ubiegłej środy silnie zwyżkuje. Dziś zwiększył swoją wartość o 4,55 proc. W Korei wskaźnik od trzech dni znajduje się w trendzie bocznym, utrzymując się w okolicach lokalnego szczytu po silnym wzroście, trwającym od początku marca. Japoński Nikkei zalicza korektę po próbie pokonania szczytu z początku tego roku. Jak na razie ma ona dość spokojny przebieg. Dziś indeks stracił zaledwie 0,9 proc., jest więc szansa na jego dalszy wzrost. Chińska giełda kontynuuje kolejną falę zwyżkową, w ostatnich dniach nieco mniej dynamicznie.

Na głównych parkietach europejskich wtorkowa sesja zaczęła się dość spokojnie od niewielkich wzrostów. Do południa DAX iCAC40 zyskiwały po około 0,9 proc. Po trwającej do połowy ubiegłego tygodnia korekcie silnie rośnie brytyjski FTSE. Dziś około godziny 11.15 zyskiwał już ponad 3,6 proc. Giełdy naszego regionu notowały przyzwoite wzrosty rzędu 1,2-2,2 proc. Reakcja na gorsze dane z USA była dość umiarkowana i miała ograniczony zakres. Indeksy w Niemczech i Wielkiej Brytanii nieco skorygowały wcześniejsze zwyżki. Francuscy inwestorzy przestraszyli się o wiele bardziej i tamtejszy indeks wylądował na niewielkim minusie. Węgrzy przystąpili do wyprzedaży akcji i sprowadzili swój indeks na minus 2,5 proc.

Waluty

REKLAMA

Dość niespokojna jest sytuacja na rynku walutowym. W ubiegły czwartek dolar bardzo się umocnił w stosunku do euro, próbując zaatakować poziom 1,3 dolara za euro. W poniedziałek wahadło odchyliło się jeszcze mocniej w drugą stronę na korzyść wspólnej waluty aż do poziomu 1,34, by dziś mocno korygować ten ruch. „Pomogły” tej korekcie gorsze dane o sprzedaży detalicznej za oceanem, bo wiadomo było, że spowodują pogorszenie sytuacji na giełdach. A to, jak wszyscy już wiedzą, dobrze robi amerykańskiej walucie, która sporymi susami zbliżyła się do poziomu 1,32 dolara za euro.

Wtorek zaczął się dla naszej waluty bardzo dobrze. Za dolara rano trzeba było płacić zaledwie 3,24 zł, jeszcze przed południem sytuacja się zmieniła i amerykańska waluta zdrożała o 5 groszy. Podobnie rzecz się miała w przypadku euro, które rano kosztowało 4,33 zł, a dwie godziny później już 4,37 zł. Za franka około południa trzeba było płacić 2,88 zł, o 3 grosze drożej, niż na początku dnia.

Popołudniowa reakcja na zmiany notowań euro do dolara przyniosła zupełnie nietypowe dla złotego zachowania. Zamiast tradycyjnie tracić, zaczął się umacniać. Około godz. 16.00 za dolara trzeba było płacić znów tylko 3,23 zł, za euro 4,29 zł a za franka 4,84 zł.

Generalnie złoty trzyma się dość mocno, a kilka prób jego osłabienia skończyło się zdecydowaną korektą. Można podejrzewać, że siła naszej waluty jest wspomagana „ćwiczebnymi” operacjami NBP oraz przepuszczaniem na rynku międzybankowym unijnych euro przez „zaprzyjaźniony” z Ministerstwem Finansów Bank Gospodarstwa Krajowego.

Podsumowanie

Okres poświąteczny zaczyna się bardzo obiecująco. Nie brakuje ciekawych zjawisk i obserwacji, których natura na razie jest trudna do rozszyfrowania. Większość z nich zapewne wkrótce się wyjaśni. W każdym razie to znak, że w dalszym ciągu czekają nas interesujące czasy i wydarzenia. Z pewnością jedni będą na nich zarabiać, a inni tracić. Taka jest już natura rynków finansowych.

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: Własne

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code
Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Czego najbardziej boją się przedsiębiorcy prowadzący małe biznesy? [BADANIE]

Czego najbardziej boją się małe firmy? Rosnących kosztów prowadzenia działalności i nierzetelnych kontrahentów. A czego najmniej? Najnowsze badanie UCE RESEARCH przynosi odpowiedzi. 

AI nie zabierze ci pracy, zrobi to człowiek, który potrafi z niej korzystać

Jak to jest z tą sztuczną inteligencją? Zabierze pracę czy nie? Analitycy z firmy doradczej IDC twierdzą, że jednym z głównych powodów sięgania po AI przez firmy jest potrzeba zasypania deficytu na rynku pracy.

Niewypłacalność przedsiębiorstw. Od początku roku codziennie upada średnio 18 firm

W pierwszym kwartale 2023 r. niewypłacalność ogłosiło 1635 firm. To o 31% więcej niż w tym okresie w ubiegłym roku i 35% wszystkich niewypłacalności ogłoszonych w 2023 r. Tak wynika z raportu przygotowanego przez ekonomistów z firmy Coface.  

Rosnące płace i spadająca inflacja nic nie zmieniają: klienci patrzą na ceny i kupują więcej gdy widzą okazję

Trudne ostatnie miesiące i zmiany w nawykach konsumentów pozostają trudne do odwrócenia. W okresie wysokiej inflacji Polacy nauczyli się kupować wyszukując promocje i okazje cenowe. Teraz gdy inflacja spadła, a na dodatek rosną wynagrodzenia i klienci mogą sobie pozwolić na więcej, nawyk szukania niskich cen pozostał.

REKLAMA

Ustawa o kryptoaktywach już w 2024 roku. KNF nadzorcą rynku kryptowalut. 4,5 tys. EUR za zezwolenie na obrót walutami wirtualnymi

Od końca 2024 roku Polska wprowadzi w życie przepisy dotyczące rynku kryptowalut, które dadzą Komisji Nadzoru Finansowego (KNF) szereg nowych praw w zakresie kontroli rynku cyfrowych aktywów. Za sprawą konieczności dostosowania polskiego prawa do przegłosowanych w 2023 europejskich przepisów, firmy kryptowalutowe będą musiały raportować teraz bezpośrednio do regulatora, a ten zyskał możliwość nakładanie na nie kar grzywny. Co więcej, KNF będzie mógł zamrozić Twoje kryptowaluty albo nawet nakazać ich sprzedaż.

KAS: Nowe funkcjonalności konta organizacji w e-Urzędzie Skarbowym

Spółki, fundacje i stowarzyszenia nie muszą już upoważniać pełnomocników do składania deklaracji drogą elektroniczną, aby rozliczać się elektronicznie. Krajowa Administracja Skarbowa wprowadziła nowe funkcjonalności konta organizacji w e-US.

Sztuczna inteligencja będzie dyktować ceny?

Sztuczna inteligencja wykorzystywana jest coraz chętniej, sięgają po nią także handlowcy. Jak detaliści mogą zwiększyć zyski dzięki sztucznej inteligencji? Coraz więcej z nich wykorzystuje AI do kalkulacji cen. 

Coraz więcej firm zatrudnia freelancerów. Przedsiębiorcy opowiadają dlaczego

Czy firmy wolą teraz zatrudniać freelancerów niż pracowników na etat? Jakie są zalety takiego modelu współpracy? 

REKLAMA

Lavard - kara UOKiK na ponad 3,8 mln zł, Lord - ponad 213 tys. zł. Firmy wprowadzały w błąd konsumentów kupujących odzież

UOKiK wymierzył kary finansowe na przedsiębiorstwa odzieżowe: Polskie Sklepy Odzieżowe (Lavard) - ponad 3,8 mln zł, Lord - ponad 213 tys. zł. Konsumenci byli wprowadzani w błąd przez nieprawdziwe informacje o składzie ubrań. Zafałszowanie składu ubrań potwierdziły kontrole Inspekcji Handlowej i badania w laboratorium UOKiK.

Składka zdrowotna to parapodatek! Odkręcanie Polskiego Ładu powinno nastąpić jak najszybciej

Składka zdrowotna to parapodatek! Zmiany w składce zdrowotnej muszą nastąpić jak najszybciej. Odkręcanie Polskiego Ładu dopiero od stycznia 2025 r. nie satysfakcjonuje przedsiębiorców. Czy składka zdrowotna wróci do stanu sprzed Polskiego Ładu?

REKLAMA