REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Zarządzanie unijnymi dotacjami w Polsce

Krzysztof Czerwiński

REKLAMA

REKLAMA

Po wejściu Polski do UE ilość środków unijnych przeznaczonych na wspieranie przedsiębiorstw gwałtownie wzrosła. Pojawiło się też wiele różnych programów i działań a wdrażaniem zajęło się wiele instytucji.

Tworzenie infrastruktury do obsługi funduszy unijnych

REKLAMA

W poprzednim okresie finansowania czyli w latach 2004 – 2007 do Polski napłynęły wielkie, liczone już w setkach miliardów zł środki finansowe. Do ich obsługi stworzono infrastrukturę składającą się z kilkudziesięciu instytucji zatrudniających dziesiątki tysięcy osób. W dużej części finansowano te działania z tychże funduszy w ramach tzw. pomocy technicznej. Łączne koszty obsługi przekroczyły już 1 mld zł.

Niestety tworząc instytucje zastosowano typowe podejście etatystyczne, a nie zadaniowe. Instytucje, wydziały, etaty zamiast zadań i analizy środków potrzebnych do ich realizacji.

Zaniechania i błędy popełniane na tym etapie. Ustalenie priorytetów

REKLAMA

Jak mnie uczono na stażach finansowanych z funduszu PHARE, a uczyli mnie najlepsi eksperci Komisji Europejskiej, najważniejsze jest ustalenie priorytetów. W programach adresowanych do MSP priorytety które zapisano w opisach programów i zakodowano w formie wskaźników rezultatu dotyczą jednie rodzajów projektów i zakładanych rezultatów.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

W instytucjach pośredniczących i zarządzających nie zostały jednak zdefiniowane priorytety dotyczące sposobu zarządzania i jakości tegoż zarządzania. Co z tego, że mamy dobre projekty pod względem innowacyjności czy też jakości szkoleń o ile ich realizacja prowadzi do zapaści finansowej a często po prostu do bankructwa beneficjentów. Nie wystarczy przyznać dotację.

Trzeba ją jeszcze umieć skutecznie dostarczyć i rozliczyć. Powiedzenie że jesteśmy w tej dziedzinie na poziomie kamienia łupanego było by ciężką obrazą dla jaskiniowców.

Polecamy: Długa droga funduszy unijnych

Sadzę, że można by przyjąć następujące priorytety w dziedzinie zarządzania:

a) Przyznanie dotacji najlepszym projektom w konkursie.
b) Przeprowadzenie konkursów w rozsądnym czasie np. od ogłoszenia do rozstrzygnięcia w trzy miesiące.
c) Jasne obiektywne i WERYFIKOWALNE, kryteria przyznawania dotacji.
d) Takie opracowanie konkursów, żeby weryfikacja wydatków i kontrola projektu nie nastręczała żadnych problemów.
e) Ograniczenie kosztów administrowania.
f) Terminowe rozliczanie wniosków o płatność.
g) Skoncentrowanie się przez instytucje pośredniczące na rozliczaniu rzeczywistych rezultatów projektów a nie na drążeniu do bólu nieistotnych drobiazgów.
h) Ograniczenie kontroli do niezbędnego minimum. Zwiększanie zakresu kontroli tylko w przypadku wykrycia określonego poziomu nieprawidłowości w danym działaniu. Tego zresztą oczekuje Komisja Europejska.

Z przykrością muszę stwierdzić że żaden z tych priorytetów nie jest obecnie realizowany.

Błędy popełnione w poprzednim okresie finansowania. Błędy te występują również obecnie a nawet się spotęgowały. To, że zostają wymienione w tej części artykułu wynika wyłącznie z chronologii i uporządkowania mojego wywodu:

1. Nie zdefiniowano priorytetów w zarządzaniu funduszami;

2. Zrezygnowano z prywatyzacji zarządzania funduszami. Nie odpowiada oczywiście za to obecny rząd, gdyż decyzje podejmowano w latach 2003 – 2004. Nie jest też obecnie możliwe zlikwidowanie rozbudowanej struktury organizacyjnej w administracji. Ma więc zastosowanie biblijna zasada: za grzech ojców odpowiedzą synowie. Jesteśmy od 2004 roku skazani na niewydolny system administracyjny.

I tego już chyba nie zmienimy. Możemy co najwyżej wyciągnąć wnioski i dla nowych okresów finansowania ogłaszać otwarte konkursy na zarządzanie poszczególnymi działaniami.

Stawiam tezę że firma prywatna będzie zarządzała konkretnym działaniem znacznie taniej i skutecznie niż instytucja administracji państwowej. Nie istnieją żadna przeciwwskazania dla podejścia otwartego czyli konkursów na zarządzanie. Jeżeli instytucja państwowa jest w stanie zrobić to taniej i skuteczniej to niech wygra konkurs. 

Polecamy: Środki unijne na rozwój e-biznesu - Działanie 8.1 POIG

REKLAMA

Jeśli idzie o transparentność całego procesu to gwarantuję że łatwiej ją zapewnić w takiej formie zarządzania niż w administracji państwowej. Zapewniam czytelników, że po 10 latach prowadzenia audytu funduszy unijnych wiem co proponuję;

3. Występują braki w edukacji społecznej i w związku z tym niewystarczająca jest rola opinii publicznej. Nie ma społecznej presji na administrację w celu wymuszenia poprawy w zarządzaniu. Czym jest czwarta władza, wyjaśniać nie trzeba. Jeżeli stwierdzamy, że znajomość problematyki funduszy na różnych poziomach jest niewystarczająca, to odpowiedzialność za taki stan rzeczy ponoszą solidarnie ci którzy kształtują opinię publiczną czyli politycy, urzędnicy, dziennikarze, organizacje przedsiębiorców i niezależne organizacje społeczne.

4. Włączenie funduszy unijnych do budżetu państwa. Minister Finansów Zyta Gilowska włączyła fundusze unijne do Budżetu Państwa. W efekcie wpłaty z Komisji są przychodem Budżetu a wypłaty dla beneficjentów są wydatkiem Budżetu. Poprzez wpisanie środków unijnych do budżetu rząd stworzył mechanizm zachęcający administrację (jednostki zarządzające) do opóźniania wypłat beneficjentom w celu ograniczenia deficytu finansów publicznych.

Czym to skutkuje mogliśmy się przekonać w IV kwartale ubiegłego roku kiedy wypłaty dla beneficjentów zupełnie zamarły. Ale za to deficyt budżetowy był mniejszy o kilka miliardów! Były to środki których zostały pozbawione przedsiębiorstwa i jednostki samorządu terytorialnego.

5. Niewystarczający poziom wyszkolenia urzędników odpowiedzialnych za wdrażanie programów. Urzędnicy zatrudnieni w administracji zarządzającej projektami w znakomitej większości nie mają stażu w realnej gospodarce. Nigdy nie wypracowali żadnego dochodu, ich praca nie generowała podatków, nie musieli zarabiać na swoja pensję na wolnym rynku.

Mają mentalność urzędników administracji skarbowej, dla których negatywny wynik kontroli oznacza, że w kontrolowanej firmie nic nie znaleziono. Z takim podejściem można zarżnąć każdy projekt, nawet wzorowo prowadzony.

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Wakacje składkowe. Dla kogo i jak z nich skorzystać?

Sejmowe komisje gospodarki i polityki społecznej wprowadziły poprawki redakcyjne i doprecyzowujące do projektu ustawy. Projekt ten ma na celu umożliwić przedsiębiorcom tzw. "wakacje składkowe", czyli przerwę od płacenia składek ZUS.

Czego najbardziej boją się przedsiębiorcy prowadzący małe biznesy? [BADANIE]

Czego najbardziej boją się małe firmy? Rosnących kosztów prowadzenia działalności i nierzetelnych kontrahentów. A czego najmniej? Najnowsze badanie UCE RESEARCH przynosi odpowiedzi. 

AI nie zabierze ci pracy, zrobi to człowiek, który potrafi z niej korzystać

Jak to jest z tą sztuczną inteligencją? Zabierze pracę czy nie? Analitycy z firmy doradczej IDC twierdzą, że jednym z głównych powodów sięgania po AI przez firmy jest potrzeba zasypania deficytu na rynku pracy.

Niewypłacalność przedsiębiorstw. Od początku roku codziennie upada średnio 18 firm

W pierwszym kwartale 2023 r. niewypłacalność ogłosiło 1635 firm. To o 31% więcej niż w tym okresie w ubiegłym roku i 35% wszystkich niewypłacalności ogłoszonych w 2023 r. Tak wynika z raportu przygotowanego przez ekonomistów z firmy Coface.  

REKLAMA

Rosnące płace i spadająca inflacja nic nie zmieniają: klienci patrzą na ceny i kupują więcej gdy widzą okazję

Trudne ostatnie miesiące i zmiany w nawykach konsumentów pozostają trudne do odwrócenia. W okresie wysokiej inflacji Polacy nauczyli się kupować wyszukując promocje i okazje cenowe. Teraz gdy inflacja spadła, a na dodatek rosną wynagrodzenia i klienci mogą sobie pozwolić na więcej, nawyk szukania niskich cen pozostał.

Ustawa o kryptoaktywach już w 2024 roku. KNF nadzorcą rynku kryptowalut. 4,5 tys. EUR za zezwolenie na obrót walutami wirtualnymi

Od końca 2024 roku Polska wprowadzi w życie przepisy dotyczące rynku kryptowalut, które dadzą Komisji Nadzoru Finansowego (KNF) szereg nowych praw w zakresie kontroli rynku cyfrowych aktywów. Za sprawą konieczności dostosowania polskiego prawa do przegłosowanych w 2023 europejskich przepisów, firmy kryptowalutowe będą musiały raportować teraz bezpośrednio do regulatora, a ten zyskał możliwość nakładanie na nie kar grzywny. Co więcej, KNF będzie mógł zamrozić Twoje kryptowaluty albo nawet nakazać ich sprzedaż.

KAS: Nowe funkcjonalności konta organizacji w e-Urzędzie Skarbowym

Spółki, fundacje i stowarzyszenia nie muszą już upoważniać pełnomocników do składania deklaracji drogą elektroniczną, aby rozliczać się elektronicznie. Krajowa Administracja Skarbowa wprowadziła nowe funkcjonalności konta organizacji w e-US.

Sztuczna inteligencja będzie dyktować ceny?

Sztuczna inteligencja wykorzystywana jest coraz chętniej, sięgają po nią także handlowcy. Jak detaliści mogą zwiększyć zyski dzięki sztucznej inteligencji? Coraz więcej z nich wykorzystuje AI do kalkulacji cen. 

REKLAMA

Coraz więcej firm zatrudnia freelancerów. Przedsiębiorcy opowiadają dlaczego

Czy firmy wolą teraz zatrudniać freelancerów niż pracowników na etat? Jakie są zalety takiego modelu współpracy? 

Lavard - kara UOKiK na ponad 3,8 mln zł, Lord - ponad 213 tys. zł. Firmy wprowadzały w błąd konsumentów kupujących odzież

UOKiK wymierzył kary finansowe na przedsiębiorstwa odzieżowe: Polskie Sklepy Odzieżowe (Lavard) - ponad 3,8 mln zł, Lord - ponad 213 tys. zł. Konsumenci byli wprowadzani w błąd przez nieprawdziwe informacje o składzie ubrań. Zafałszowanie składu ubrań potwierdziły kontrole Inspekcji Handlowej i badania w laboratorium UOKiK.

REKLAMA