REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.
Porada Infor.pl

Zdolność kredytowa a wielkość gospodarstwa domowego

Jan Bijas
Dyrektor Generalny Salomon Finance
 Salomon Finance
doradztwo kredytowe
Niechcący można zaniżyć swoją zdolność kredytową. Fot. Fotolia
Niechcący można zaniżyć swoją zdolność kredytową. Fot. Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Większa liczba potencjalnych kredytobiorców, wchodzących w skład gospodarstwa domowego, nie zawsze wiąże się z wyższą zdolnością kredytową. Ubiegając się o kredyt z osobami o niskich zdolnościach kredytowych możemy nawet zmniejszyć swoje szanse na pozytywne rozpatrzenie wniosku kredytowego.

Banki, oceniając zdolność kredytową swoich potencjalnych klientów, biorą pod uwagę wiele czynników. Ważne są nie tylko dochody gospodarstwa domowego i miejsce, w którym mieszkamy, nasz wiek, czy posiadane samochody i związane z ich utrzymaniem wydatki. Na zdolność kredytową i wiarygodność klientów (credit scoring) składa się również ilość gospodarstw domowych, przystępujących do kredytu oraz ilość osób, które do nich należą.

REKLAMA

REKLAMA

Im więcej osób wchodzi w skład gospodarstwa domowego, tym większe będą jego wydatki, związane z wyżywieniem czy utrzymaniem odpowiednio wysokiego standardu życia. Dochody członków rodziny są dzielone na ich liczbę. Wszystko to zbiera się na bankowy wskaźnik, zwany DTI (Debt To Income), który mówi o stosunku wysokości zadłużenia i zobowiązań do dochodów gospodarstwa domowego w skali miesiąca.

Im niższy jest wskaźnik DTI, tym większą mamy zdolność kredytową. Osoby niewnoszące zarobków do dochodów gospodarstwa domowego są dla niego obciążeniem i wpływają na podniesienie wskaźnika DTI. Z oczywistych więc względów, im większa liczba osób wchodzi w skład gospodarstwa domowego, tym mniejsza będzie zdolność kredytowa.

Włączenie osób trzecich do kredytu hipotecznego bywa jednak czasem niezwykle istotne lub nawet niezbędne. Dodatkowe dochody wpłyną pozytywnie na zdolność kredytową, co pozwoli na zaciągnięcie większej kwoty kredytu.

REKLAMA

Gdy dwoje młodych ludzi po ślubie pragnie uzyskać kredyt, ich dochody mogą nie wystarczyć do spełnienia kryteriów kredytu, który wystarczyłby na wymarzone mieszkanie. W takim przypadku dołączenie rodziców jednej ze stron może znacząco podbudować fundamenty finansowe ogółu kredytobiorców i w konsekwencji podnieść zdolność kredytową do oczekiwanej kwoty.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

W niektórych przypadkach dołączenie osób trzecich do grona wnioskodawców nie wpływa na zdolność kredytową wcale. Sytuacja taka ma miejsce, gdy bank nie bierze pod uwagę dochodów osoby, która należy do innego gospodarstwa domowego. Dzieje się tak w przypadku tzw. „dawców zabezpieczenia”, czyli osób, które użyczają swojej nieruchomości pod zastaw hipoteczny, aby docelowi kredytobiorcy mogli uzyskać dużo lepszą ofertę kredytową.

Bank przeważnie nie uwzględnia dochodów dawców zabezpieczenia, a w związku z tym nie wlicza również ich wydatków do ogólnego bilansu.

W trakcie obliczania zdolności instytucje finansowe starają się analizować wszystkie osoby, będące na utrzymaniu kredytobiorców. Kwota, jaka jest zakładana do tych obliczeń, różni się jednak między poszczególnymi bankami: może to być zarówno 300 PLN od osoby, jak i 600 PLN. Przeważnie jednak pierwsza osoba w gospodarstwie domowym to koszt rzędu 1000 złotych, każda następna „kosztuje” już znacznie mniej.

Kiedy więc warto skorzystać z pomocnej dłoni rodziny, a kiedy lepiej podziękować za pomoc? Oczywiście przypadki ze znaczącymi dochodami są dla banków najodpowiedniejsze. Dochody takich klientów pokrywają koszt dodatkowej osoby w gospodarstwie, a ponadto zwiększają dochód dyspozycyjny kredytobiorców.

A.
Dochody młodego małżeństwa: 3.600 netto, bez zobowiązań
Koszty utrzymania, uwzględnione przez bank: 2 os., 1.600 PLN
Dochód dyspozycyjny: 3.600-1.600 = 2.000 PLN

B.
Dodanie osoby 3. Z dochodami: 3.000 netto, 500 PLN raty kredytu własnego
Koszty utrzymania, uwzględnione przez bank: 2.100
Dochody dyspozycyjne Kredytobiorców: 3.600+3.000-2.100-500 = 3.500PLN

Ważne jest również, abyśmy nie wspomagali się osobami, które same posiadają znaczące zobowiązania w bankach lub spłacają zobowiązania nieregularnie. W pierwszym przypadku wprowadzanych przez nich dochód dyspozycyjny może by nieznaczny lub wręcz ujemny, co obniży naszą zdolność. W drugim natomiast obniży się nasz credit scoring, co może skutkować nawet decyzją negatywną na jakąkolwiek kwotę. Pomocną dłoń należy więc wybierać z rozwagą, tak aby nie popsuć swojej zdolności kredytowej.

Jan Bijas, Salomon Finance

Cyryl Wojewódzki, Salomon Finance

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

Komentarze(0)

Pokaż:

Uwaga, Twój komentarz może pojawić się z opóźnieniem do 10 minut. Zanim dodasz komentarz -zapoznaj się z zasadami komentowania artykułów.
    QR Code

    © Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

    Moja firma
    Zapisz się na newsletter
    Zobacz przykładowy newsletter
    Zapisz się
    Wpisz poprawny e-mail
    Koszty zatrudnienia to główne wyzwanie dla firm w 2024 roku. Jak więc pozyskać specjalistów i jednocześnie zadbać o cash flow?

    W pierwszym półroczu 2024 roku wiele firm planuje rozbudowanie swoich zespołów – potwierdzają to niezależne badania ManpowerGroup czy Konfederacji Lewiatan. Jednocześnie pracodawcy mówią wprost - rosnące koszty zatrudnienia to główne wyzwanie w 2024 roku. Jak więc pozyskać specjalistów i jednocześnie zadbać o cash flow?

    Nauka języka obcego poprawi zdolność koncentracji. Ale nie tylko!

    Ostatnia dekada przyniosła obniżenie średniego czasu skupienia u człowieka aż o 28 sekund. Zdolność do koncentracji spada i to wina głównie social mediów. Czy da się to odwrócić? 

    Nowe przepisy: Po świętach rząd zajmie się cenami energii. Będzie bon energetyczny

    Minister klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska zapowiedziała, że po świętach pakiet ustaw dotyczących cen energii trafi pod obrady rządu. Dodała też, że proces legislacyjny musi zakończyć się w pierwszej połowie maja.

    Wielkanoc 2024. Polacy szykują się na święta przed telewizorem?

    Jaka będzie tegoroczna Wielkanoc? Z badania online przeprowadzonego przez firmę Komputronik wynika, że leniwa. Polacy są zmęczeni i marzą o odpoczynku. 

    REKLAMA

    Biznes kontra uczelnie – rodzaj współpracy, korzyści

    Czy doktorat dla osób ze świata biznesu to synonim synergii? Wielu przedsiębiorców może zadawać sobie to pytanie podczas rozważań nad podjęciem studiów III stopnia. Na ile świat biznesu przenika się ze światem naukowym i gdzie należy szukać wzajemnych korzyści?

    Jak cyberprzestępcy wykorzystują sztuczną inteligencję?

    Hakerzy polubili sztuczną inteligencję. Od uruchomienia ChataGPT liczba złośliwych wiadomości pishingowych wzrosła o 1265%! Warto wiedzieć, jak cyberprzestępcy wykorzystują rozwiązania oparte na AI w praktyce.

    By utrzymać klientów tradycyjne sklepy muszą stosować jeszcze nowocześniejsze techniki marketingowe niż e-commerce

    Konsumenci wciąż wolą kupować w sklepach stacjonarnych produkty spożywcze, kosmetyki czy chemię gospodarczą, bo chcą je mieć od razu, bez czekania na kuriera. Jednocześnie jednak oczekują, że tradycyjne markety zapewnią im taki sam komfort kupowania jak sklepy internetowe.

    Transakcje bezgotówkowe w Polsce rozwijają się bardzo szybko. Gotówka jest wykorzystywana tylko do 35 proc. transakcji

    W Polsce około 2/3 transakcji jest dokonywanych płatnościami cyfrowymi. Pod tym względem nasz kraj jest w światowej czołówce - gotówka jest wykorzystywana tylko do ok. 35 proc. transakcji.

    REKLAMA

    Czekoladowa inflacja (chocoflation) przed Wielkanocą? Trzeci rok z rzędu produkcja kakao jest mniejsza niż popyt

    Ceny kakao gwałtownie rosną, ponieważ 2024 r. to trzeci z rzędu rok, gdy podaż nie jest w stanie zaspokoić popytu. Z analiz Allianz Trade wynika, że cenę za to będą płacić konsumenci.

    Kończy się najostrzejsza zima od 50 lat. Prawie 5 mln zwierząt hodowlanych zginęło z głodu w Mongolii

    Dobiegająca końca zima w Mongolii, najostrzejsza od pół wieku, doprowadziła do śmierci niemal 5 mln kóz, owiec i koni, które nie są w stanie dotrzeć do pożywienia. To duży cios w gospodarkę kraju zamieszkanego przez ok. 3,3 mln ludzi, z których ok. 300 tys. utrzymuje się z hodowli zwierząt - podkreśliło Radio Swoboda.

    REKLAMA