REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.
Porada Infor.pl

Zagraniczny przelew – kto ma za niego zapłacić?

Andrzej Okrasa
Przelew zagraniczny
Przelew zagraniczny
Fotolia
Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

W polskich bankach klient wybiera pomiędzy dwoma rodzajami przelewów zagranicznych - europejskim i walutowym. Ekspert wyjaśnia jakie zasady rządzą płatnościami za przelewy zagraniczne.

REKLAMA

Polska plasuje się w okolicach 20-tego miejsca w rankingach największych gospodarek świata. I nie tylko dlatego, że po Europie i Stanach szaleje kryzys, a nam udało się pozostać „zieloną wyspą” dodatniego przyrostu PKB pośród morza czerwieni krajów z ujemnym przyrostem. Za taką pozycją w rankingach idą pewne konsekwencje, w tym coraz większe międzynarodowe powiązania finansowe. Nie chodzi tu o związanie gospodarek, choć i to w pewnej mierze ma miejsce – chodzi o to, jak łatwo i szybko pieniądze przechodzą z kraju do kraju, z kieszeni zwykłych ludzi opłacających najrozmaitsze usługi i produkty za pomocą przelewów zagranicznych. Mało kto jednak zdaje sobie sprawę, że w pewnej mierze tylko od niego zależy, ile zapłaci za same koszty przelewu.

REKLAMA

W większości polskich banków klient wybiera pomiędzy dwoma rodzajami przelewów zagranicznych, europejskim i walutowym. Jak łatwo się domyślić, najlepszą opcją przy przelewach do krajów UE i sąsiednich (takich jak Szwajcaria czy Norwegia) będzie przelew europejski, który w polskim banku będzie kosztował średnio 5-10zł. Wypełnianie poszczególnych parametrów przelewu, takich IBAN czy SWIFT zaważy na szybkości dotarcia pieniędzy na konto adresata, ale nie na jego kosztach, dlatego znacznie ważniejsze w tym temacie jest wybranie właściwej opcji kosztowej przelewu: SHA, BEN lub OUR. Cóż to oznacza?

Polecamy: Najlepsze konta bankowe z dostępem do bankowości elektronicznej

REKLAMA

Przy przelewach zagranicznych do banków poza krajami UE pieniądze nie trafiają bezpośrednio do nich, lecz muszą przejść przez tak zwane „banki pośredniczące” – taka rubryka również znajduje się formularzu omawianego przelewu, lecz zazwyczaj wypełniana jest automatycznie, gdyż każdy z polskich banków ma swoich partnerów (nazywanych inaczej korespondentami), w których posiada rachunek w danej walucie. Dopiero z owego rachunku pieniądze trafiają do właściwego adresata.

Taka, a nie inna droga działania generuje dodatkowe koszty, zwykle mieszczące się w przedziale 0,2 do 0,4 % przelewu, naliczane dla banku macierzystego, jednak jest to średnia i wartość może być wyższa. Do tego należy doliczyć opłatę dla banku-korespondenta na podobnym poziomie. Wszystko to sprawia, że końcowa suma przelewanych pieniędzy jest wyższa niż kwota, którą klient chce przesłać. Można jednak, będąc świadomym powyższego, zredukować opisane koszty, np. dzieląc się nimi. Wszystko zależy od tego, którą opcję kosztową klient wybierze.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Pierwsza z nich, tak zwana SHA (od share), polega na podziale wymienionych kosztów operacyjnych pomiędzy nadawcę a odbiorcę przelewu, przy czym każdy z nich pokrywa koszt swojego banku – jest to jedyna opcja dostępna w przelewach europejskich. Z kolei w opcji BEN (od angielskiego beneficiary, czyli beneficjent) za wszystko płaci odbiorca – przy czym koszty potrącane są z przelewanej kwoty – jeśli nadawca przelewa 1000 CHF w opcji BEN przy sumie kosztów rzędu 25 CHF, na konto odbiorcy trafi 975 CHF. Ostatnią opcją jest opcja OUR – odwrotna względem BEN – czyli wszelkie koszty przelewu pokrywa jego nadawca.

Znając dostępne możliwości, można wybrać optymalne, najbardziej satysfakcjonujące rozwiązanie. Klientom przelewającym pieniądze na zagraniczne konta oczywiście najbardziej odpowiadałaby sytuacja, w której to odbiorca pokrywa koszty operacji. Podobnie sytuacja ma się z przelewami krajowymi w obcych walutach – klienci również mają do wyboru trzy wyżej opisane opcje kosztowe. Jednak rozmaite instytucje finansowe często nie informują ich o możliwościach, przerzucając opłaty związane z przelewami właśnie na klientów.

Bardzo ważne jest, by sprawdzać, którą opcję realizuje instytucja, której zlecamy wykonanie przelewu. Często bowiem klient nie jest wprost informowany o wymienionych opcjach kosztowych. Zdarza się to w przypadku kantorów internetowych, gdzie określone opcje kosztowe powinny stanowić jedno z kryteriów wyboru usług kantoru. Jeżeli jakaś firma informuje o tym klientów, zazwyczaj wykonuje przelewy biorąc na siebie wszelkie koszty i czyni z tego dość silny atut w rywalizacji z konkurentami.

Jedyną ochroną przed ukrytymi kosztami jest edukacja oraz podnoszenie świadomości osób dokonujących operacji finansowych na rynku walutowym. Tylko w ten sposób, zaznajomieni z regułami obowiązującymi w świecie finansowym, a także świadomi przysługujących im praw, klienci będą mogli uniknąć ukrytych bądź zatajonych kosztów.

Polecamy: Pożyczka dla firm i inne sposoby na sfinansowanie własnej działalności

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

Komentarze(0)

Pokaż:

Uwaga, Twój komentarz może pojawić się z opóźnieniem do 10 minut. Zanim dodasz komentarz -zapoznaj się z zasadami komentowania artykułów.
    QR Code

    © Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

    Moja firma
    Zapisz się na newsletter
    Zobacz przykładowy newsletter
    Zapisz się
    Wpisz poprawny e-mail
    Koszty zatrudnienia to główne wyzwanie dla firm w 2024 roku. Jak więc pozyskać specjalistów i jednocześnie zadbać o cash flow?

    W pierwszym półroczu 2024 roku wiele firm planuje rozbudowanie swoich zespołów – potwierdzają to niezależne badania ManpowerGroup czy Konfederacji Lewiatan. Jednocześnie pracodawcy mówią wprost - rosnące koszty zatrudnienia to główne wyzwanie w 2024 roku. Jak więc pozyskać specjalistów i jednocześnie zadbać o cash flow?

    Nauka języka obcego poprawi zdolność koncentracji. Ale nie tylko!

    Ostatnia dekada przyniosła obniżenie średniego czasu skupienia u człowieka aż o 28 sekund. Zdolność do koncentracji spada i to wina głównie social mediów. Czy da się to odwrócić? 

    Nowe przepisy: Po świętach rząd zajmie się cenami energii. Będzie bon energetyczny

    Minister klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska zapowiedziała, że po świętach pakiet ustaw dotyczących cen energii trafi pod obrady rządu. Dodała też, że proces legislacyjny musi zakończyć się w pierwszej połowie maja.

    Wielkanoc 2024. Polacy szykują się na święta przed telewizorem?

    Jaka będzie tegoroczna Wielkanoc? Z badania online przeprowadzonego przez firmę Komputronik wynika, że leniwa. Polacy są zmęczeni i marzą o odpoczynku. 

    REKLAMA

    Biznes kontra uczelnie – rodzaj współpracy, korzyści

    Czy doktorat dla osób ze świata biznesu to synonim synergii? Wielu przedsiębiorców może zadawać sobie to pytanie podczas rozważań nad podjęciem studiów III stopnia. Na ile świat biznesu przenika się ze światem naukowym i gdzie należy szukać wzajemnych korzyści?

    Jak cyberprzestępcy wykorzystują sztuczną inteligencję?

    Hakerzy polubili sztuczną inteligencję. Od uruchomienia ChataGPT liczba złośliwych wiadomości pishingowych wzrosła o 1265%! Warto wiedzieć, jak cyberprzestępcy wykorzystują rozwiązania oparte na AI w praktyce.

    By utrzymać klientów tradycyjne sklepy muszą stosować jeszcze nowocześniejsze techniki marketingowe niż e-commerce

    Konsumenci wciąż wolą kupować w sklepach stacjonarnych produkty spożywcze, kosmetyki czy chemię gospodarczą, bo chcą je mieć od razu, bez czekania na kuriera. Jednocześnie jednak oczekują, że tradycyjne markety zapewnią im taki sam komfort kupowania jak sklepy internetowe.

    Transakcje bezgotówkowe w Polsce rozwijają się bardzo szybko. Gotówka jest wykorzystywana tylko do 35 proc. transakcji

    W Polsce około 2/3 transakcji jest dokonywanych płatnościami cyfrowymi. Pod tym względem nasz kraj jest w światowej czołówce - gotówka jest wykorzystywana tylko do ok. 35 proc. transakcji.

    REKLAMA

    Czekoladowa inflacja (chocoflation) przed Wielkanocą? Trzeci rok z rzędu produkcja kakao jest mniejsza niż popyt

    Ceny kakao gwałtownie rosną, ponieważ 2024 r. to trzeci z rzędu rok, gdy podaż nie jest w stanie zaspokoić popytu. Z analiz Allianz Trade wynika, że cenę za to będą płacić konsumenci.

    Kończy się najostrzejsza zima od 50 lat. Prawie 5 mln zwierząt hodowlanych zginęło z głodu w Mongolii

    Dobiegająca końca zima w Mongolii, najostrzejsza od pół wieku, doprowadziła do śmierci niemal 5 mln kóz, owiec i koni, które nie są w stanie dotrzeć do pożywienia. To duży cios w gospodarkę kraju zamieszkanego przez ok. 3,3 mln ludzi, z których ok. 300 tys. utrzymuje się z hodowli zwierząt - podkreśliło Radio Swoboda.

    REKLAMA