REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Frank w dalszym ciągu idzie w górę

Marek Rogalski
Marek Rogalski
Ekspert ds. rynku walut w Domu Maklerskim Banku Ochrony Środowiska SA

REKLAMA

REKLAMA

W poniedziałek wieczorem Izba Reprezentantów Kongresu USA zatwierdziła plan oszczędnościowy Baracka Obamy i liderów obu amerykańskich partii. Niemniej decyzja ta nie była pewna, o czym świadczy chociażby postawa republikańskiego spikera, Johna Boehnera, który zabiegał o poparcie wśród Republikanów czy rozmowa wiceprezydenta Joe Bidena z Demokratami. Wreszcie sam za siebie mówi stosunek głosów 269 do 161.

REKLAMA

Finalnie jednak, po obu stronach znalazły się spore grupki tych, którzy planu cięć wydatków nie poparli. U Republikanów byli to głównie przedstawiciele liberalnej gospodarczo frakcji Tea Party, a także ci, którzy obawiali się, że mechanizm cyngla uderzy w wydatki na obronność (zostanie on uruchomiony automatycznie, jeżeli do końca roku ponadpartyjna komisja nie wypracuje planu cięć wydatków na 1,5 bln USD). Po stronie Demokratów obawy również dotyczyły mechanizmu cyngla – ale w kwestii ograniczenia wydatków na sztandarowy program Obamy, czyli Medicare. Czyżby Kongresmeni rzeczywiście obawiali się, że ponadpartyjna komisja będzie wiecznie sparaliżowana przez kłótnie i wspomniany mechanizm rzeczywiście zostanie w końcu roku uruchomiony? Jeżeli tak, to nie jest to najlepsza informacja dla gospodarki, która i tak zaczyna już mieć poważne problemy. Wystarczy wspomnieć o wczorajszym, słabym indeksie ISM dla przemysłu i o utrzymującym się ryzyku obniżki ratingu USA. Najbliższe dni, a może tygodnie, pokażą, na ile ten scenariusz jest prawdopodobny.

REKLAMA

Dzisiaj o godz. 18.00 amerykańskim planem oszczędnościowym zajmie się Senat, ale to już będzie tylko formalność, a zatem nie powinna wywoływać dużych emocji. Tym samym warto będzie skupić się na publikacji danych makroekonomicznych (o godz. 11.00 PPI z Eurolandu, a o godz. 14.30 dochody, wydatki i wskaźnik PCE Core w USA). Po wczorajszym, słabym odczycie indeksu ISM i kiepskim PKB w miniony piątek, najpewniej pomału zaczną wracać spekulacje na temat możliwego programu QE3 w wydaniu FED – zwłaszcza, jeżeli piątkowy odczyt Departamentu Pracy byłby równie słaby. Tyle, że przy utrzymującym się ryzyku obniżki ratingu USA program QE3 nie miałby większego sensu ekonomicznego, poza doraźną poprawą nastrojów na rynkach finansowych.

Wtorkowy ranek przynosi słabość europejskiej waluty, co jest wynikiem rosnących obaw o peryferia Eurolandu. Jeżeli globalna gospodarka wejdzie w stagnację, to sytuacja w krajach PIIGS jeszcze bardziej się pogorszy. Jeśli Włochom, czy Hiszpanii zacznie grozić recesja, będzie im bardzo trudno wyjść z rosnącej pętli zadłużenia. Dodatkowo trzeba też liczyć się z tym, iż fakt ten będą chcieli skrupulatnie wykorzystać spekulanci – widać, że rentowności obligacji tych krajów znów idą mocno w górę.

Dowiedz się także: Co mogłoby uchronić USA przed bankructwem?

REKLAMA

Ciekawą sytuację mamy na rynku japońskiego jena. Aprecjacja została powstrzymana po tym, jak nasiliły się spekulacje odnośnie możliwej interwencji Banku Japonii (BoJ). Dzisiaj rano minister finansów, Yoshihiko Noda, przyznał, iż pozostaje w bliskim kontakcie z przedstawicielami Banku Japonii, a także innych banków centralnych i będzie uważnie obserwować rynek, zwłaszcza dziś. Niemniej zdaniem ministra gospodarki, Kaoru Yosano, nic nie wiadomo na temat konkretnej interwencji czy też możliwości dalszego rozluźnienia polityki monetarnej przez BoJ.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

O godz. 9.15 opublikowane zostały dane o sprzedaży detalicznej w Szwajcarii – wzrosła ona w czerwcu aż o 7,4 proc. r/r wobec spadku o 3,9 proc. r.r w maju. Z kolei indeks PMI wzrósł w lipcu do 53,5 pkt. z 53,4 pkt., chociaż spodziewano się jego spadku do 52 pkt. Nie ma tym samym argumentów dla interwencji na rynku franka, co już widać w kursie tej waluty, która nadal wyraźnie zyskuje.

Na koniec warto poświęcić chwilę sytuacji w kraju. Na złotym znów odbija się wzrost awersji do ryzyka i obawy o stan globalnej gospodarki – wczorajszy lepszy odczyt PMI dla Polski został ewidentnie zignorowany, co pokazuje, że wpływ na naszą walutę mają głównie czynniki międzynarodowe. Niemniej warto zwrócić uwagę na dość obszerny wywiad ministra finansów dla agencji Reuters. Zwłaszcza, że zdaniem Jacka Rostowskiego po jesiennych wyborach nie ma potrzeby przyspieszenia reform, gdyż większość działań została już przeprowadzona. Komentarz jest tutaj zbyteczny, poczekajmy lepiej na wypowiedzi przedstawicieli agencji ratingowych…

EUR/PLN:

Widoczne jest wyraźnie wybicie ponad poziom 4,00. Obecnie testujemy opór na 4,02 i jest wielce prawdopodobne, że dzisiaj dojdzie do próby złamania okolic 4,0250-4,0280, gdzie są umiejscowione ostatnie lokalne szczyty. W perspektywie najbliższych dni mamy szanse na testowanie okolic 4,04-4,06.

Polecamy serwis: Inwestycje

USD/PLN:

Rynek złamał lokalny opór na 2,82 i idziemy w stronę 2,84 – ten poziom również powinien zostać dzisiaj sforsowany. Do końca tygodnia powinno dojść do testu strefy 2,88-2,92.

EUR/USD:

Krótka korekta do 1,4250-1,4280 miała miejsce. Dzisiaj rano rynek wybił się dołem na nowe minima. Mocne wsparcie stanowi teraz strefa 1,4100-1,4150. W kolejnych dniach rośnie jednak prawdopodobieństwo testowania okolic 1,3850-1,3900.

GBP/USD:

Wczoraj funt mocno zawrócił w dół, naruszając na chwilę wsparcie na 1,6250. Dzisiaj powinna zostać podjęta próba wyraźnego złamania tego poziomu, co może skutkować zejściem do 1,6150 w perspektywie kolejnych kilkudziesięciu godzin.

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Biznesowy sukces na rynku zdrowia? Sprawdź, jak się wyróżnić

W Polsce obserwujemy rosnącą liczbę firm, które specjalizują się w usługach związanych ze zdrowiem, urodą i branżą wellness. Właściciele starają się wyjść naprzeciw oczekiwaniom klientów i jednocześnie wyróżnić na rynku. Jak z sukcesami prowadzić biznes w branży medycznej? Jest kilka sposobów. 

Wakacje składkowe. Dla kogo i jak z nich skorzystać?

Sejmowe komisje gospodarki i polityki społecznej wprowadziły poprawki redakcyjne i doprecyzowujące do projektu ustawy. Projekt ten ma na celu umożliwić przedsiębiorcom tzw. "wakacje składkowe", czyli przerwę od płacenia składek ZUS.

Czego najbardziej boją się przedsiębiorcy prowadzący małe biznesy? [BADANIE]

Czego najbardziej boją się małe firmy? Rosnących kosztów prowadzenia działalności i nierzetelnych kontrahentów. A czego najmniej? Najnowsze badanie UCE RESEARCH przynosi odpowiedzi. 

AI nie zabierze ci pracy, zrobi to człowiek, który potrafi z niej korzystać

Jak to jest z tą sztuczną inteligencją? Zabierze pracę czy nie? Analitycy z firmy doradczej IDC twierdzą, że jednym z głównych powodów sięgania po AI przez firmy jest potrzeba zasypania deficytu na rynku pracy.

REKLAMA

Niewypłacalność przedsiębiorstw. Od początku roku codziennie upada średnio 18 firm

W pierwszym kwartale 2023 r. niewypłacalność ogłosiło 1635 firm. To o 31% więcej niż w tym okresie w ubiegłym roku i 35% wszystkich niewypłacalności ogłoszonych w 2023 r. Tak wynika z raportu przygotowanego przez ekonomistów z firmy Coface.  

Rosnące płace i spadająca inflacja nic nie zmieniają: klienci patrzą na ceny i kupują więcej gdy widzą okazję

Trudne ostatnie miesiące i zmiany w nawykach konsumentów pozostają trudne do odwrócenia. W okresie wysokiej inflacji Polacy nauczyli się kupować wyszukując promocje i okazje cenowe. Teraz gdy inflacja spadła, a na dodatek rosną wynagrodzenia i klienci mogą sobie pozwolić na więcej, nawyk szukania niskich cen pozostał.

Ustawa o kryptoaktywach już w 2024 roku. KNF nadzorcą rynku kryptowalut. 4,5 tys. EUR za zezwolenie na obrót walutami wirtualnymi

Od końca 2024 roku Polska wprowadzi w życie przepisy dotyczące rynku kryptowalut, które dadzą Komisji Nadzoru Finansowego (KNF) szereg nowych praw w zakresie kontroli rynku cyfrowych aktywów. Za sprawą konieczności dostosowania polskiego prawa do przegłosowanych w 2023 europejskich przepisów, firmy kryptowalutowe będą musiały raportować teraz bezpośrednio do regulatora, a ten zyskał możliwość nakładanie na nie kar grzywny. Co więcej, KNF będzie mógł zamrozić Twoje kryptowaluty albo nawet nakazać ich sprzedaż.

KAS: Nowe funkcjonalności konta organizacji w e-Urzędzie Skarbowym

Spółki, fundacje i stowarzyszenia nie muszą już upoważniać pełnomocników do składania deklaracji drogą elektroniczną, aby rozliczać się elektronicznie. Krajowa Administracja Skarbowa wprowadziła nowe funkcjonalności konta organizacji w e-US.

REKLAMA

Sztuczna inteligencja będzie dyktować ceny?

Sztuczna inteligencja wykorzystywana jest coraz chętniej, sięgają po nią także handlowcy. Jak detaliści mogą zwiększyć zyski dzięki sztucznej inteligencji? Coraz więcej z nich wykorzystuje AI do kalkulacji cen. 

Coraz więcej firm zatrudnia freelancerów. Przedsiębiorcy opowiadają dlaczego

Czy firmy wolą teraz zatrudniać freelancerów niż pracowników na etat? Jakie są zalety takiego modelu współpracy? 

REKLAMA