REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Jakie problemy trapią polskie miasta według NIK

REKLAMA

REKLAMA

Polskie aglomeracje nie radzą sobie z problemem paraliżu przez korki. Komunikacja miejska z uwagi na tłok i stary tabor dla wielu mieszkańców nie stanowi alternatywy.

NIK zbadała, co samorządy dużych aglomeracji miejskich robią, aby poradzić sobie z korkami na drogach i usprawnić przejazdy. Kontrola objęła osiem miast (Warszawa, Wrocław, Gdańsk, Poznań, Bydgoszcz, Kraków, Szczecin, Lublin).

REKLAMA

REKLAMA

Działania samorządów nie nadążają za wzrostem ruchu samochodowego (liczba samochodów w kontrolowanych miastach wzrosła w ciągu ostatnich dziesięciu lat od 120 do 150 proc.). Wszystkie skontrolowane miasta planowały inwestycje zwiększające przepustowość ulic oraz opracowywały metody zachęcające mieszkańców do korzystania z komunikacji zbiorowej. Większości tych planów jednak nie zrealizowano i to pomimo ogromnych nakładów finansowych. Tylko w ciągu pierwszego półrocza 2009 skontrolowane miasta wydały na transport ponad 6,5 mld zł, a w latach 2004 – 2009 – niemal 30 mld zł.

W połowie 2009 roku co najmniej jedna trzecia długości dróg zarządzanych przez samorządy w pięciu kontrolowanych miastach (Gdańsk, Kraków, Warszawa, Szczecin, Lublin), wymagała przeprowadzenia remontu, w tym w Gdańsku i Krakowie ponad 50 proc. Pomimo że na remonty przeznacza się coraz więcej pieniędzy, samorządy nie zawsze potrafią je sprawnie prowadzić. Wiele zaniedbań władze tłumaczą brakiem funduszy, choć często zdarza się, że nawet dostępne środki pozostają niewykorzystane. W 2008 roku w Lublinie wydano zaledwie niespełna dwie trzecie środków przeznaczonych na poprawę stanu dróg (63 proc.), a w Szczecinie – 73 proc.

REKLAMA

Najważniejsze inwestycje, czyli obwodnice, mosty, trasy przyspieszone i ekspresowe – choć planowane od lat - we wszystkich skontrolowanych miastach są opóźnione, a ich koszty wciąż rosną. W Warszawie w latach 2004 – 2009 nie powstał żaden most, nie zakończono budowy żadnej obwodnicy czy drogi szybkiego ruchu, łączących dzielnice miasta. Budowę Mostu Północnego rozpoczęto po siedmiu latach od umieszczenia tego zadania w budżecie miasta (dopiero w 2009 roku), budowy obwodnic „Miejskiej” i „Śródmiejskiej” są dopiero w fazie początkowej. Z kolei Autostradowa Obwodnica Wrocławia, która miała być zakończona w roku 2008, zostanie oddana z kilkuletnim opóźnieniem (prawdopodobnie dopiero w 2011 roku).

Wbrew założeniom w żadnym z kontrolowanych miast komunikacja miejska nie jest atrakcyjną alternatywą dla komunikacji samochodowej. Jedynie w Krakowie z transportu zbiorowego korzysta obecnie o 50 proc. więcej osób niż w 2003 roku; w Gdańsku, Lublinie i Szczecinie liczba ta spadła, w pozostałych miastach wzrost był nieznaczny. Transport szynowy – szczególnie ważny w dużych aglomeracjach – jest w fatalnej kondycji. Oferowane pasażerom wagony tramwajowe są przestarzałe i maksymalnie wyeksploatowane: blisko 75% z nich ma ponad 20 lat (w Szczecinie i Gdańsku niemal wszystkie: 149 na 153 i 190 na 204), stan torowisk i trakcji jest coraz gorszy, a długość i gęstość linii zmniejsza lub nie zmienia się.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Tylko Warszawa i Poznań rozpoczęły budowę parkingów Parkuj i jedź. Nowoczesne zintegrowane systemy zarządzania ruchem zaczęto wprowadzać z opóźnieniami w Krakowie, częściowo w Warszawie i Poznaniu. W pozostałych miastach są w fazie projektów. Jedynie w Warszawie i Krakowie utworzono osobne „buspasy”, usprawniające ruch pojazdów komunikacji zbiorowej na niektórych liniach. Nawet tak niedrogie, a skuteczne i atrakcyjne rozwiązania, jak ścieżki rowerowe w żadnym z kontrolowanych miast nie tworzą nieprzerwanego ciągu komunikacyjnego.

Polecamy: Ewidencja wydatków poniesionych na samochód

W połowie 2009 roku co najmniej jedna trzecia długości dróg zarządzanych przez samorządy w pięciu kontrolowanych miastach (Gdańsk, Kraków, Warszawa, Szczecin, Lublin), wymagała przeprowadzenia remontu, w tym w Gdańsku i Krakowie ponad 50 proc. Pomimo że na remonty przeznacza się coraz więcej pieniędzy, samorządy nie zawsze potrafią je sprawnie prowadzić. Wiele zaniedbań władze tłumaczą brakiem funduszy, choć często zdarza się, że nawet dostępne środki pozostają niewykorzystane. W 2008 roku w Lublinie wydano zaledwie niespełna dwie trzecie środków przeznaczonych na poprawę stanu dróg (63 proc.), a w Szczecinie – 73 proc.

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

Komentarze(0)

Pokaż:

Uwaga, Twój komentarz może pojawić się z opóźnieniem do 10 minut. Zanim dodasz komentarz -zapoznaj się z zasadami komentowania artykułów.
    QR Code

    © Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

    Moja firma
    Zapisz się na newsletter
    Zobacz przykładowy newsletter
    Zapisz się
    Wpisz poprawny e-mail
    Koszty zatrudnienia to główne wyzwanie dla firm w 2024 roku. Jak więc pozyskać specjalistów i jednocześnie zadbać o cash flow?

    W pierwszym półroczu 2024 roku wiele firm planuje rozbudowanie swoich zespołów – potwierdzają to niezależne badania ManpowerGroup czy Konfederacji Lewiatan. Jednocześnie pracodawcy mówią wprost - rosnące koszty zatrudnienia to główne wyzwanie w 2024 roku. Jak więc pozyskać specjalistów i jednocześnie zadbać o cash flow?

    Nauka języka obcego poprawi zdolność koncentracji. Ale nie tylko!

    Ostatnia dekada przyniosła obniżenie średniego czasu skupienia u człowieka aż o 28 sekund. Zdolność do koncentracji spada i to wina głównie social mediów. Czy da się to odwrócić? 

    Nowe przepisy: Po świętach rząd zajmie się cenami energii. Będzie bon energetyczny

    Minister klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska zapowiedziała, że po świętach pakiet ustaw dotyczących cen energii trafi pod obrady rządu. Dodała też, że proces legislacyjny musi zakończyć się w pierwszej połowie maja.

    Wielkanoc 2024. Polacy szykują się na święta przed telewizorem?

    Jaka będzie tegoroczna Wielkanoc? Z badania online przeprowadzonego przez firmę Komputronik wynika, że leniwa. Polacy są zmęczeni i marzą o odpoczynku. 

    REKLAMA

    Biznes kontra uczelnie – rodzaj współpracy, korzyści

    Czy doktorat dla osób ze świata biznesu to synonim synergii? Wielu przedsiębiorców może zadawać sobie to pytanie podczas rozważań nad podjęciem studiów III stopnia. Na ile świat biznesu przenika się ze światem naukowym i gdzie należy szukać wzajemnych korzyści?

    Jak cyberprzestępcy wykorzystują sztuczną inteligencję?

    Hakerzy polubili sztuczną inteligencję. Od uruchomienia ChataGPT liczba złośliwych wiadomości pishingowych wzrosła o 1265%! Warto wiedzieć, jak cyberprzestępcy wykorzystują rozwiązania oparte na AI w praktyce.

    By utrzymać klientów tradycyjne sklepy muszą stosować jeszcze nowocześniejsze techniki marketingowe niż e-commerce

    Konsumenci wciąż wolą kupować w sklepach stacjonarnych produkty spożywcze, kosmetyki czy chemię gospodarczą, bo chcą je mieć od razu, bez czekania na kuriera. Jednocześnie jednak oczekują, że tradycyjne markety zapewnią im taki sam komfort kupowania jak sklepy internetowe.

    Transakcje bezgotówkowe w Polsce rozwijają się bardzo szybko. Gotówka jest wykorzystywana tylko do 35 proc. transakcji

    W Polsce około 2/3 transakcji jest dokonywanych płatnościami cyfrowymi. Pod tym względem nasz kraj jest w światowej czołówce - gotówka jest wykorzystywana tylko do ok. 35 proc. transakcji.

    REKLAMA

    Czekoladowa inflacja (chocoflation) przed Wielkanocą? Trzeci rok z rzędu produkcja kakao jest mniejsza niż popyt

    Ceny kakao gwałtownie rosną, ponieważ 2024 r. to trzeci z rzędu rok, gdy podaż nie jest w stanie zaspokoić popytu. Z analiz Allianz Trade wynika, że cenę za to będą płacić konsumenci.

    Kończy się najostrzejsza zima od 50 lat. Prawie 5 mln zwierząt hodowlanych zginęło z głodu w Mongolii

    Dobiegająca końca zima w Mongolii, najostrzejsza od pół wieku, doprowadziła do śmierci niemal 5 mln kóz, owiec i koni, które nie są w stanie dotrzeć do pożywienia. To duży cios w gospodarkę kraju zamieszkanego przez ok. 3,3 mln ludzi, z których ok. 300 tys. utrzymuje się z hodowli zwierząt - podkreśliło Radio Swoboda.

    REKLAMA