REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Kobiety mogą zadbać o większe emerytury

REKLAMA

REKLAMA

Eksperci alarmują - kobiece świadczenia emerytalne mogą wynieść jedynie 40 proc. ostatniej pensji - o ile polegać będziemy wyłącznie na środkach zgromadzonych w ZUS i OFE. Na szczęście III filar emerytalny dysponuje rozwiązaniem tego problemu. Z kolei Dzień Kobiet jest dobrą okazją, aby zatrzymać się na chwilę w codziennej gonitwie i zastanowić się nad tym tematem.

Jeżeli jakakolwiek grupa społeczna powinna się obawiać znacznego obniżenia standardu życia po zakończeniu aktywności zawodowej, to na pewno są nią kobiety. Dlaczego? Po pierwsze, w odróżnieniu od mężczyzn pracujemy krócej (w Polsce średni wiek przejścia na emeryturę to 56-57 lat), natomiast statystycznie żyjemy zdecydowanie dłużej. Po drugie, powszechnie wiadomo, że „kobiece” pensje są relatywnie niższe od „męskich”.

REKLAMA

REKLAMA

Chociażby z tych dwóch względów automatycznie właśnie my otrzymamy dużo niższe świadczenia emerytalne w ramach obowiązkowego I i II filaru. Dodatkowo, co oczywiste, kobiety częściej od mężczyzn korzystają z urlopów macierzyńskich i wychowawczych. Wszystkie te czynniki powodują,
że przewidywana stopa zastąpienia, czyli stosunek emerytury do ostatniego wynagrodzenia wynosi dla kobiet w Polsce jedynie 43 proc.

W przypadku mężczyzn jest to 63 proc. ostatniej pensji (podajemy za prof. dr hab. Tadeuszem Szumliczem, Szkoła Główna Handlowa w Warszawie, przy założeniu 5 lat tzw. nieskładkowych). Co więcej, dane powyższe dotyczą wyłącznie tych osób, których miesięczny dochód nie jest wyższy od 2,5-krotności średniego wynagrodzenia w gospodarce, tj. ok. 8 tys. zł.

Dla tych Pań i Panów, których zarobki przekraczają ten poziom, stopa zastąpienia prawdopodobnie będzie zdecydowanie niższa.

Powodów do paniki jednak nie ma, trzeba tylko jak najwcześniej zacząć stosować środki zaradcze. Prostym rozwiązaniem tego problemu jest uczestnictwo w III filarze emerytalnym. Przez lata w naszym społeczeństwie pokutowało wyobrażenie, że emerytura to tylko wypłaty w ramach obowiązkowych świadczeń.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

REKLAMA

Tymczasem po reformie przeprowadzonej w 1999 roku samodzielne oszczędzanie pieniędzy (III filar) stało się bardzo ważnym, choć na razie nie zauważanym, elementem zabezpieczającym naszą finansową przyszłość. Co więcej, bez niego my, kobiety będziemy wręcz skazane na o wiele niższe miesięczne świadczenia niż te, które otrzymujemy obecnie, w trakcie aktywności zawodowej.

Zwykle jednak nie podejmujemy żadnych kroków celem zmiany tej sytuacji, ponieważ… nie interesujemy się swoją emeryturą. Nie różnimy się tym szczególnie od mężczyzn, ale w naszym przypadku życie na emeryturze przyjdzie wcześniej (ok. 60. roku życia) i będzie trwać dłużej.

- Pierwszym krokiem do zapewnienia sobie lepszej emerytury, który powinny wykonać kobiety, tak samo zresztą jak i mężczyźni, jest podniesienie własnej świadomości finansowej. Korzystajmy ze sprawdzonych wzorców funkcjonujących w takich krajach jak Holandia, Szwajcaria czy USA – podpowiada Jacek Treumann, członek zarządu Legg Mason TFI.

– W przypadku emerytur, nie tylko kobiecych, kluczowe jest zrozumienie, że środki z ZUS wraz z OFE nie muszą zapewnić nam satysfakcjonującej przyszłości. Lekarstwem na niskie świadczenia jest chociażby założenie Indywidualnego Konta Emerytalnego dostępnego w ramach III filaru – dodaje Jacek Treumann.

Rozważmy konkretny przykład: 35-latka, wpłacająca na swoje IKE 200 zł miesięcznie przez 25 lat (czyli przez lata, które jej zostały do wieku emerytalnego) jest w stanie zgromadzić 267 578 zł, przy czym kwota niezapłaconego podatku przy tych szacunkach wyniesie 39 440 zł. Całość pozwoli na wypłacanie dodatku do emerytury w wysokości 1 557,74 zł miesięcznie przez kolejne 25 lat (założono średnioroczną stopę zwrotu +10 proc. w okresie wpłat i +5 proc. w okresie wypłat).

Założona średnioroczna stopa zwrotu w okresie wpłat wynosi 10 proc., która jest typowa dla funduszy akcyjnych, zaś w okresie wypłat +5 proc. którą z reguły można osiągać na lokatach bankowych czy obligacjach skarbowych.

Agnieszka Łukawska

Zobacz także: Emerytury.wieszjak.pl

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

Komentarze(0)

Pokaż:

Uwaga, Twój komentarz może pojawić się z opóźnieniem do 10 minut. Zanim dodasz komentarz -zapoznaj się z zasadami komentowania artykułów.
    QR Code

    © Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

    Moja firma
    Zapisz się na newsletter
    Zobacz przykładowy newsletter
    Zapisz się
    Wpisz poprawny e-mail
    Koszty zatrudnienia to główne wyzwanie dla firm w 2024 roku. Jak więc pozyskać specjalistów i jednocześnie zadbać o cash flow?

    W pierwszym półroczu 2024 roku wiele firm planuje rozbudowanie swoich zespołów – potwierdzają to niezależne badania ManpowerGroup czy Konfederacji Lewiatan. Jednocześnie pracodawcy mówią wprost - rosnące koszty zatrudnienia to główne wyzwanie w 2024 roku. Jak więc pozyskać specjalistów i jednocześnie zadbać o cash flow?

    Nauka języka obcego poprawi zdolność koncentracji. Ale nie tylko!

    Ostatnia dekada przyniosła obniżenie średniego czasu skupienia u człowieka aż o 28 sekund. Zdolność do koncentracji spada i to wina głównie social mediów. Czy da się to odwrócić? 

    Nowe przepisy: Po świętach rząd zajmie się cenami energii. Będzie bon energetyczny

    Minister klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska zapowiedziała, że po świętach pakiet ustaw dotyczących cen energii trafi pod obrady rządu. Dodała też, że proces legislacyjny musi zakończyć się w pierwszej połowie maja.

    Wielkanoc 2024. Polacy szykują się na święta przed telewizorem?

    Jaka będzie tegoroczna Wielkanoc? Z badania online przeprowadzonego przez firmę Komputronik wynika, że leniwa. Polacy są zmęczeni i marzą o odpoczynku. 

    REKLAMA

    Biznes kontra uczelnie – rodzaj współpracy, korzyści

    Czy doktorat dla osób ze świata biznesu to synonim synergii? Wielu przedsiębiorców może zadawać sobie to pytanie podczas rozważań nad podjęciem studiów III stopnia. Na ile świat biznesu przenika się ze światem naukowym i gdzie należy szukać wzajemnych korzyści?

    Jak cyberprzestępcy wykorzystują sztuczną inteligencję?

    Hakerzy polubili sztuczną inteligencję. Od uruchomienia ChataGPT liczba złośliwych wiadomości pishingowych wzrosła o 1265%! Warto wiedzieć, jak cyberprzestępcy wykorzystują rozwiązania oparte na AI w praktyce.

    By utrzymać klientów tradycyjne sklepy muszą stosować jeszcze nowocześniejsze techniki marketingowe niż e-commerce

    Konsumenci wciąż wolą kupować w sklepach stacjonarnych produkty spożywcze, kosmetyki czy chemię gospodarczą, bo chcą je mieć od razu, bez czekania na kuriera. Jednocześnie jednak oczekują, że tradycyjne markety zapewnią im taki sam komfort kupowania jak sklepy internetowe.

    Transakcje bezgotówkowe w Polsce rozwijają się bardzo szybko. Gotówka jest wykorzystywana tylko do 35 proc. transakcji

    W Polsce około 2/3 transakcji jest dokonywanych płatnościami cyfrowymi. Pod tym względem nasz kraj jest w światowej czołówce - gotówka jest wykorzystywana tylko do ok. 35 proc. transakcji.

    REKLAMA

    Czekoladowa inflacja (chocoflation) przed Wielkanocą? Trzeci rok z rzędu produkcja kakao jest mniejsza niż popyt

    Ceny kakao gwałtownie rosną, ponieważ 2024 r. to trzeci z rzędu rok, gdy podaż nie jest w stanie zaspokoić popytu. Z analiz Allianz Trade wynika, że cenę za to będą płacić konsumenci.

    Kończy się najostrzejsza zima od 50 lat. Prawie 5 mln zwierząt hodowlanych zginęło z głodu w Mongolii

    Dobiegająca końca zima w Mongolii, najostrzejsza od pół wieku, doprowadziła do śmierci niemal 5 mln kóz, owiec i koni, które nie są w stanie dotrzeć do pożywienia. To duży cios w gospodarkę kraju zamieszkanego przez ok. 3,3 mln ludzi, z których ok. 300 tys. utrzymuje się z hodowli zwierząt - podkreśliło Radio Swoboda.

    REKLAMA