REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Pożyczki - pomagają czy szkodzą płynności finansowej?

Krasulenko Siergiej

REKLAMA

Zaciągając pożyczkę, należy pamiętać o podstawowej zasadzie: pożycza się cudze, a oddaje swoje. Dlatego też decyzja o tej formie dodatkowego finansowania zadań firmy powinna być poprzedzona analizą możliwości spłaty zobowiązania w każdej sytuacji biznesowej. Niezbędna jest więc nie tylko dokładna analiza finansów spółki, ale także symulacja sytuacji biznesowej przedsiębiorstwa zarówno w okresie korzystnej koniunktury, jak i kryzysu gospodarczego.

REKLAMA

Historia ostatnich lat pokazała, że podczas hossy przedsiębiorcy chętnie korzystają z tzw. dźwigni finansowej. Jest to instrument pozwalający na zwiększenie kapitału obrotowego oraz zyskowności spółki poprzez środki pochodzące ze źródeł zewnętrznych. Paradoksalnie, ten mechanizm funkcjonuje jedynie w firmach charakteryzujących się dobrą sytuacją finansową, którym banki chętnie udzielają pożyczek. Zachwianie bilansu budżetowego firmy czy ogólna dekoniunktura w gospodarce automatycznie obniżają zdolność kredytową. Poza tym firmy dotknięte w kryzysie spadkiem sprzedaży i zleceń napotykają pierwsze poważne problemy związane z obsługą pożyczki, dotyczące np. spłaty odsetek i prowizji. Ostatecznie koszty obsługi pożyczki mogą stać się na tyle wysokie, że firma nie będzie w stanie obsłużyć zobowiązania i może narazić się na wypowiedzenie umowy przez pożyczkodawcę. Podobnie do reakcji łańcuchowej, taka sytuacja odbije się na budżecie firmy, której może zabraknąć środków na kapitał obrotowy, rozwój czy inwestycje. Aby tego uniknąć, istotne jest rzetelne przeprowadzenie analizy biznesowej symulującej budżet firmy w sytuacji spadku sprzedaży i udziału w rynku.

REKLAMA

Pożyczka nie zawsze stanowi zagrożenie dla finansów firmy. Umiejętnie wykorzystana, przy zachowaniu ostrożności, może podziałać stymulująco na rozwój przedsiębiorstwa. Dzieje się tak wówczas, gdy środki zostają przeznaczone na zwiększenie kapitału obrotowego firmy. Może się to przyczynić do wzrostu produkcji lub sprzedaży bądź przedstawienia kontrahentom preferencyjnych warunków umowy, np. poprzez wydłużenie terminów płatności ich zobowiązań. Pożyczka zaciągnięta w tym celu działa korzystnie na sytuację finansową firmy, gdyż poprzez zwiększone możliwości finansowania, przedsiębiorstwo uzyskuje przewagę rynkową nad konkurencją. Kolejnym przykładem zobowiązania, które przyczynia się do rozwoju jest przeznaczenie pożyczki na inwestycje. Rzadko są one realizowane ze środków własnych, gdyż stopa ich zwrotu często znacznie przewyższa koszty obsługi nowego zobowiązania. Zagrożeniem może być jedynie inwestycja nietrafiona bądź realizowana w nieodpowiednim momencie, dlatego aby uniknąć zagrożenia, należy dokładnie wykonać analizę ryzyka inwestycji. Wśród części przedsiębiorców istnieje przeświadczenie, że najlepszym rozwiązaniem jest zaciągnięcie pożyczki na kapitał obrotowy, a inwestycje powinny być realizowane ze środków własnych. Największą zaletą takiego rozwiązania jest fakt, że przedmiot inwestycji - rzecz ruchoma bądź nieruchomość - stają się własnością i kapitałem firmy. Należy jednak pamiętać, że pożyczkodawca udziela pożyczki w zamian za udziały w przedmiocie inwestycji. Dlatego też w krytycznym momencie może ją zająć i wyceniając poniżej wartości rynkowej, odsprzedać, co nie zawsze pokrywa całkowity koszt zobowiązania. Bezpieczniejszym rozwiązaniem jest finansowanie pożyczkami jedynie kapitału obrotowego. W razie potrzeby natychmiastowego uregulowania należności przedsiębiorstwo posiada tzw. środki trwałe własne, czyli nieruchomości, maszyny oraz półprodukty, które może sprzedać według własnej wyceny. Odrębną kwestią jest więc rodzaj zastawu. Ogólna zasada mówi o zabezpieczeniu pożyczki składnikiem jej przeznaczenia. Jeżeli firma pożycza środki na zwiększenie kapitału obrotowego, powinna pod zastaw przeznaczyć jego część, natomiast w przypadku zobowiązania na inwestycje niezbędne jest zastawienie rzeczy twardych. Najgorszym z możliwych sposobów jest finansowanie kapitału obrotowego z pożyczki i użycie nieruchomości w charakterze zabezpieczenia. W razie nieuzyskania odpowiedniej stopy zwrotu w najgorszym wypadku możliwa staje się utrata całego przedsiębiorstwa, wraz z jego aktywami i nieruchomościami.

REKLAMA

Pożyczki przeznaczone na zbilansowanie budżetu spółki, czyli tzw. „łatanie dziur”, są najbardziej niebezpieczne, gdyż nie gwarantują stopy zwrotu, a dodatkowo obciążają nadwyrężony i nierentowny budżet. W przypadku szczególnych problemów firmy może wystąpić konieczność zaciągnięcia takiego rodzaju zobowiązania, natomiast decyzja o jego uzasadnieniu powinna być poprzedzona szczegółową analizą możliwości spłaty. Przykładowo, firma posiada aktywa, które planuje spieniężyć (np. nieruchomości), a których sprzedaż potrwa dłużej niż okres spłaty bieżących zobowiązań. W przypadku problemu ze sprzedażą nieruchomości bądź uzyskania zapłaty niższej od oczekiwanej pożyczka zamiast ratunku staje się kolejnym balastem dla budżetu.

Jednoznaczne określenie, czy pożyczka pomaga lub szkodzi zbilansowaniu budżetu firmy, jest zatem uzależnione od wielu zmiennych. Istotne jest przede wszystkim sprawdzenie zasadności zaciągnięcia zobowiązania, jego przeznaczenia, zastawu i wyboru odpowiedniego momentu. Ważną kwestią jest również przeznaczenie pożyczki na cel, dla którego realizacji została pobrana. Niedopuszczalna jest bowiem zmiana celu wykorzystania po zaciągnięciu pożyczki. Ponadto spłata pożyczki i jej obsługa powinny być zsynchronizowane z należnościami i zobowiązaniami przedsiębiorstwa. Aby zachować optymalny poziom bilansu, należy unikać zaciągania kilku kredytów z jednym okresem spłaty. Nie wolno także ulegać typowemu dla okresu hossy optymizmowi, gdy banki z hojnością udzielają kredytów przedsiębiorstwom. Ich spłata może bowiem nastąpić w o wiele trudniejszych warunkach. Instrument pożyczki jest zatem dla przedsiębiorstwa niczym lek, który dobrany po prawidłowej diagnozie i odpowiednio zastosowany może uzdrowić budżet spółki. Niestety, nie przestrzegając zasad ostrożności, może z łatwością wywołać skutek odwrotny od zamierzonego, pogrążając przedsiębiorstwo w kryzysie.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Siergiej Krasulenko,

ekspert Growth Business Management

 

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: Twój Biznes

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

Komentarze(0)

Pokaż:

Uwaga, Twój komentarz może pojawić się z opóźnieniem do 10 minut. Zanim dodasz komentarz -zapoznaj się z zasadami komentowania artykułów.
    QR Code
    Moja firma
    Zapisz się na newsletter
    Zobacz przykładowy newsletter
    Zapisz się
    Wpisz poprawny e-mail
    Koszty zatrudnienia to główne wyzwanie dla firm w 2024 roku. Jak więc pozyskać specjalistów i jednocześnie zadbać o cash flow?

    W pierwszym półroczu 2024 roku wiele firm planuje rozbudowanie swoich zespołów – potwierdzają to niezależne badania ManpowerGroup czy Konfederacji Lewiatan. Jednocześnie pracodawcy mówią wprost - rosnące koszty zatrudnienia to główne wyzwanie w 2024 roku. Jak więc pozyskać specjalistów i jednocześnie zadbać o cash flow?

    Nauka języka obcego poprawi zdolność koncentracji. Ale nie tylko!

    Ostatnia dekada przyniosła obniżenie średniego czasu skupienia u człowieka aż o 28 sekund. Zdolność do koncentracji spada i to wina głównie social mediów. Czy da się to odwrócić? 

    Nowe przepisy: Po świętach rząd zajmie się cenami energii. Będzie bon energetyczny

    Minister klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska zapowiedziała, że po świętach pakiet ustaw dotyczących cen energii trafi pod obrady rządu. Dodała też, że proces legislacyjny musi zakończyć się w pierwszej połowie maja.

    Wielkanoc 2024. Polacy szykują się na święta przed telewizorem?

    Jaka będzie tegoroczna Wielkanoc? Z badania online przeprowadzonego przez firmę Komputronik wynika, że leniwa. Polacy są zmęczeni i marzą o odpoczynku. 

    REKLAMA

    Biznes kontra uczelnie – rodzaj współpracy, korzyści

    Czy doktorat dla osób ze świata biznesu to synonim synergii? Wielu przedsiębiorców może zadawać sobie to pytanie podczas rozważań nad podjęciem studiów III stopnia. Na ile świat biznesu przenika się ze światem naukowym i gdzie należy szukać wzajemnych korzyści?

    Jak cyberprzestępcy wykorzystują sztuczną inteligencję?

    Hakerzy polubili sztuczną inteligencję. Od uruchomienia ChataGPT liczba złośliwych wiadomości pishingowych wzrosła o 1265%! Warto wiedzieć, jak cyberprzestępcy wykorzystują rozwiązania oparte na AI w praktyce.

    By utrzymać klientów tradycyjne sklepy muszą stosować jeszcze nowocześniejsze techniki marketingowe niż e-commerce

    Konsumenci wciąż wolą kupować w sklepach stacjonarnych produkty spożywcze, kosmetyki czy chemię gospodarczą, bo chcą je mieć od razu, bez czekania na kuriera. Jednocześnie jednak oczekują, że tradycyjne markety zapewnią im taki sam komfort kupowania jak sklepy internetowe.

    Transakcje bezgotówkowe w Polsce rozwijają się bardzo szybko. Gotówka jest wykorzystywana tylko do 35 proc. transakcji

    W Polsce około 2/3 transakcji jest dokonywanych płatnościami cyfrowymi. Pod tym względem nasz kraj jest w światowej czołówce - gotówka jest wykorzystywana tylko do ok. 35 proc. transakcji.

    REKLAMA

    Czekoladowa inflacja (chocoflation) przed Wielkanocą? Trzeci rok z rzędu produkcja kakao jest mniejsza niż popyt

    Ceny kakao gwałtownie rosną, ponieważ 2024 r. to trzeci z rzędu rok, gdy podaż nie jest w stanie zaspokoić popytu. Z analiz Allianz Trade wynika, że cenę za to będą płacić konsumenci.

    Kończy się najostrzejsza zima od 50 lat. Prawie 5 mln zwierząt hodowlanych zginęło z głodu w Mongolii

    Dobiegająca końca zima w Mongolii, najostrzejsza od pół wieku, doprowadziła do śmierci niemal 5 mln kóz, owiec i koni, które nie są w stanie dotrzeć do pożywienia. To duży cios w gospodarkę kraju zamieszkanego przez ok. 3,3 mln ludzi, z których ok. 300 tys. utrzymuje się z hodowli zwierząt - podkreśliło Radio Swoboda.

    REKLAMA