Niejednokrotnie przejmowanie innych podmiotów chroni firmy przez pozostaniem przejętym przez inne podmioty (tzw. wrogie przejęcia). Określenie „rozwijam się przed wzrost” już dziś nikogo nie dziwi. Pozostaje jednak pytanie, jak najdogodniej sfinansować tego typu transakcje. Metod jest kilka i o nich właśnie piszę w poniższym artykule.
Fuzja w języku angielskim określana jest jako merger. Przez fuzje należy rozumieć połączenie dwóch przedsiębiorstw, w wyniku którego firma przejmująca niejako wchłania drugą firmę, a firma przejmowana znika z mapy gospodarczej jako odrębny podmiot prawny. Po dokonaniu przejęcia oba przedsiębiorstwa mają nazwę i osobowość prawną firmy przejmującej. Przy przejęciach mamy zatem do czynienia z silniejszą stroną transakcji i stroną słabszą (por. przykład 1). Dzięki przejęciom silniejszy podmiot najczęściej narzuca słabszemu podmiotowi swoje warunki. Motywem łączenia przedsiębiorstw może być dążenie do zwiększenia udziału w rynku. Taki proces zwiększenia udziału w rynku można osiągnąć w wyniku konsolidacji. Mianem konsolidacji można określić tendencje ogarniające całe wręcz branże. Najbardziej znane na rynku polskim procesy konsolidacji objęły na przykład branże hutniczą, górniczą, bankową, energetyczną czy hurtowników farmaceutycznych (por. przykład 2). Procesy konsolidacji nie omijają także rynków światowych (por. przykład 3).
reklama
reklama
Przykłady
1.
W marcu 2002 roku amerykański koncern Whirpool nabył za 27 mln euro 94,84 proc. akcji polskiego Polaru S.A. od poprzedniego właściciela Polaru, tj. francuskiej spółki (niestety wówczas bankrutującej) o nazwie Brandt.
2.
W roku 1997 polski hurtowy rynek leków farmaceutycznych charakteryzował się dużym rozproszeniem. W naszym kraju w roku 1997 dystrybucją hurtową leków zajmowało się około 1000 hurtowni, z czego łączny udział 20 największych nie przekraczał 52 proc. W roku 1998 zaobserwowano pierwsze efekty próby konsolidacji polskich hurtowni przejawiające się połączeniem trzech podmiotów: „Medicines” S.A., „Carbo” S.A. oraz „Cefarmu B”. Małe firmy zaczynały tracić swoją lokalną pozycję, a ich liczba stopniowo, ale systematycznie malała. Konsolidacja przybierała stopniowo na znaczeniu, w wyniku czego można już mówić o hurtowniach ponadregionalnych. Proces konsolidacji nadal jest w toku, przy czym w skali kraju można już wyróżnić liderów branżowych, tj. trzy spółki giełdowe: Polską Grupę Farmaceutyczną, Prosper i Farmacol oraz wycofaną z obrotu giełdowego firmę ORFE. Wszystkie wymienione podmioty posiadają znaczy udział w rynku.